Do góry

Polski najpopularniejszy

Najbardziej popularnym językiem obcym używanym przez uczniów w szkockich szkołach jest polski. Tak wynika z najnowszego raportu Holyrood's Pupils in Scotland 2008 – podaje dziennik "Daily Record".

W badaniach udział wzięło ponad 26 000 uczniów z 32 szkockich jednostek administracyjnych, w 19 z nich polski był najczęściej używanym językiem zaraz po angielskim.

Jak wynika z danych Rządu Szkockiego obecnie 3 347 uczniów zadeklarowało, że ich językiem ojczystym jest polski.

Kantoński, arabski, francuski oraz gaelicki znalazły się również wśród najczęściej używanych języków w szkockich szkołach.

Przedstawiciel rządu szkockiego powiedział, że władze zachęcają wszystkie szkoły do przyjmowania uczniów pochodzących z różnych kultur.

Komentarze 16

krystyna25
142
#125.02.2009, 12:28

Co sie dziwic jak co drugi czlowiek w szkocjii to Polak!!!

bus_37
Dundee
24 199 114
bus_37 Dundee 24 199 114
#225.02.2009, 12:38

taaaa a wszyscy niby ze poziom komunikatywny.....

Agnes.T
703
Agnes.T 703
#325.02.2009, 13:07

Zdecydownie komunikatywny! Jak u mnie w pracy jakiś Szkot przeklnie po polsku, to każdy go rozumie ;-P

agness
58
agness 58
#425.02.2009, 13:26

Nawet przekleństwa ła(go)dniej brzmią wypowiadane przez Szkotów!!!

Profil nieaktywny
Użytkownik
#525.02.2009, 13:59

Znaczy "Nasi" góra;]

Profil nieaktywny
Użytkownik
#625.02.2009, 14:00

A jak Szkocja wzniesie się na niepodległość, to język Polski zrobią obok Angielskiego i Gealic równoprawnym językiem urzędowym;]

Mr&Mrs
14
Mr&Mrs 14
#725.02.2009, 14:16
Profil nieaktywny
mehow
#825.02.2009, 14:29

calkiem niezle jak na 70 tys* mamy sile :)))

* cytuje sie na znawce tematow ze nas tylko 70 kawalkow

kuba
76
kuba 76
#925.02.2009, 14:36

JEZYK CELTYCKI ?

mam cos dla ciebie ak :

pektusa
1
#1025.02.2009, 14:43

i bardzo dobrze ze znaja tam polakow:)

halibana
1 273
halibana 1 273
#1101.03.2009, 09:29

A NAJCZESCIEJ UZYWANE SLOWO OBCOJEZYCZNE ?

''kurwa''

;-)

asiolek
310
asiolek 310
#1225.03.2009, 19:07

czyli jednak angielski

lis
791
lis 791
#1302.04.2009, 10:48

Syn mojego kolegi zapytal mnie kiedys wprost: dlaczego polskie dzieci na przerwach stoja zawsze pod sciana, ze spuszczona glowa i boja sie odezwac do kogokolwiek. Rozmawiaja tylko ze soba, po polsku. To mnie denerwuje, bo chce poznac nowych kolegow. Dlaczego oni tak robia?
Nie potrafilem odpowiedziec na to pytanie.

dorann74
14 008 343
dorann74 14 008 343
#1403.04.2009, 09:30

jack chłopie jakie ty dzieciaki znasz? moja córa starsza jest tu od półtora roku,ma kumpele Polki,Szkotki,Japonkę i Pakistanki i inne i świetnie mówi zarówno po angielsku jak i szkocku,od 3 roku zycia w polsce miała język angielski w przedszkolu,tu to tylko procentowało...moze rodzice powinni po prostu inwestowac w swoje dzieciaki?

lis
791
lis 791
#1506.04.2009, 11:01

Ja nie mam dzieci. Moj kolega ma. Ale on jest Szkotem. Jego synowie opowiadaja czasem o szkole i polskich dzieciach. Dzieci sa okrutne, nie ukrywaja prawdy. Twoje dziecko jest (mam wrazenie) wsrod 5% dzieci polskich wladajacych plynnie jezykiem angielskim. Podam Ci pospolity przyklad: nauczyciel pragnie porozmawiac z matka polskiego dziecka i usiluje wytlumaczyc, ze dziecko ma klopoty w nauce, bo nie rozumie, co sie do niego mowi po angielsku. Coz, matka tez nie rozumie, bo za slabo zna angielski. To "standard" polskiego dziecka w szkole.

immoralroses
11
#1616.04.2009, 18:11

Nie no zaraz pieprzne baranka w sciane.........Jack! Mam w glowie teraz setki polskich i angielskich okreslen na ciebie ale sie pochamuje i powiem grzecznie: Ten twoj 'standard' mozesz miec w domu u siebie. Owszem. W takiej szkole jak Shawlands w Glasgow moze byc taka sytuacja ze sobie nie radzi bo jezyk i wogole ale co sie dziwic jak tam jest od cholery i jeszcze troche polakow?
Czesto jest tak ze matka rozumie ale nie umie nic wydukac. I pamietajcie ze aby jezyk byl komunikatywny to musi byc na takim poziomie aby sie dogadac. nie wazne ze czasami musisz spytac 5 razy zeby zrozumiec go do konca. Umiesz sie dogadac? Znajdziesz prace albo jakis budynek pytajac np. szkota? Masz komunikatywny angielski. Plynny jest wtedy gdy zaczynasz sie nim poslugiwac tak samo jak jezykiem ojczystym czyli to co ci slina na jezyk przyniesie. Nie musi byc gramatycznie i nie musisz uzywac extra slow. A to co mowisz to jest w....hmmm...........5%domow? jak juz mowisz ze 5% cos tam to niech tu bedzie 5%. Biegle to jest wtedy kiedy nie musisz sobie w glowie tlumaczyc wszystkiego na polski.