Zawodnik rugby Ryan Hogg jest oskarżony o pobicie do nieprzytomności Polaka w toalecie jednego z nocnych klubów w szkockim mieście Hawick – informuje dziennik „Daily Record”.
To już drugi incydent z udziałem Rayana Hogga, który gra w klubie Hawick Rugby Football Club. Tym razem zajście zostało zarejestrowane na kamerach CCTV. Kiedy Polak mył ręce w toalecie Hogg popchnął go, a następnie zaczął kopać aż ofiara straciła przytomność.
Obrońca sportowca powiedział, że ludzie w toalecie w klubie Base palili papierosy, dlatego też Hogg stracił panowanie nad sobą.
Oskarżyciel stwierdził jednak, że był to całkowicie niesprowokowany atak na Polaka, który mieszka w Szkocji od trzech lat i nigdy nie sprawiał kłopotów.
Wyrok w tej sprawie został odroczony do 5 czerwca 2008 roku.
Komentarze 11
podwojne dozywocie czy pogrozenie palcem?
chyba zartujesz. linia obrony: negatywny wplyw dymu papierosowego spowodowal wywolanie ogromnego stresu, ktory doprowadzil do ograniczenia percepcji i wywolal zaburzenia w rozroznieniu dobra od zla.
Wieszajcie plakaty wszedzie kazdy kto pomsci naszego polaka dostanie 5 zlotych !!!
widocznie sie nalezalo. na drugi raz nie zapali gdzie nie wolno
3 lata mieszkał i sie nie nauczył ,że palimy na zewnątrz... no szkoda chłOPAKA