Do góry

Zrób następny krok

Pracujesz poniżej swoich kwalifikacji? Chciałbyś wykorzystać swoje umiejętności tutaj na Wyspach? Dowiedz się więcej, jak Careers Advice Center może Ci pomóc w znalezieniu odpowiedniego kursu lub pracy w twoim zawodzie. Anna Komorek doradca z Careers Advice Center zachęca do korzystania z infolinii.

Bożena Podgórni: Czym zajmuje się Careers Advice Service?

Anna Komorek: CAS jest to doradztwo zawodowe, prowadzone w różnych językach – oprócz języka angielskiego także w ośmiu innych językach – w tym w języku polskim od 2006 roku. Przedstawiając naszą działalność w skrócie mogę powiedzieć, że jest to, po pierwsze, podawanie informacji na temat kursów – mamy bazę danych z organizatorami kursów na obszarze całej Wielkiej Brytanii, przy czym najbogatszą ofertę zgromadziliśmy na obszarze Anglii; po drugie, podawanie informacji na temat kwalifikacji zawodowych, czyli wyjaśnianie kwalifikacji zawodowych, doradztwo jeśli chodzi o kursy w tym zakresie, oraz po trzecie, informacja na temat rynku pracy w ramach rozszerzonej porady zawodowej.

Przeczytaj także:

Tydzień edukacji dla dorosłych
Adult Learners’ Week 2009 będzie miał miejsce od 9 do 15 maja 2009 w całej Wielkiej Brytanii. W tym czasie odbywać się będzie cała masa spotkań poświęconych tematyce rozwoju zawodowego. Akcja wspierana jest przez Careers Advice Service, który zapewnia doradztwo zawodowe dla Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii.

Skupiacie się na Anglii, czy jednak osoba mieszkająca w innych regionach Wielkiej Brytanii może skorzystać z Waszego serwisu?

Tak, oczywiście. Mamy bazę danych zdecydowanie bardziej szczegółową w Anglii, jednak nadal jest to spora część informacji, które przydatne są dla osób mieszkających poza Anglią. Poza tym są też doradztwa w Szkocji oraz Walii tak więc, kiedy potrzeby osoby do nas dzwoniącej są bardziej zaawansowane, wtedy odsyłamy do odpowiedniej infolinii.

Na czym polega praca doradcy?

Ogólnie są trzy poziomy porady. Jest doradca informacyjny, który przedstawia informacje na temat całego serwisu. Ma dostęp do bazy danych, może lokalizować kursy, ewentualnie gromadzi informacje na temat osoby dzwoniącej i jej zapytania, kieruje osobę na następne poziomy. Ja jestem takim właśnie doradcą informacyjnym.

Jeżeli ktoś wymaga więcej informacji na temat kwalifikacji zawodowych, wtedy przełączam do doradcy, który zajmuje się kwalifikacjami zawodowymi (learning advisor).

Jeżeli osoba potrzebuje jeszcze więcej informacji, rozszerzonej porady na temat rynku pracy i chciałaby przedyskutować kwestię różnych zawodów albo dowiedzieć się, w jakim zawodzie byłaby dobra lub, czego wymaga rynek w tym momencie, wtedy przełączamy do careers coach, czyli osoby doradzającej na trzecim poziomie porady.

Z tym, że muszę zaznaczyć, że tej trzeciej porady nie mamy w języku polskim, więc jeżeli ktoś się czuje pewny to przełączamy do serwisu anglojęzycznego, jeżeli nie to staramy się tak poprowadzić rozmowę, aby pomóc tej osobie w języku polskim. Prowadzone są prace nad stworzeniem stanowiska doradcy polskiego na tym trzecim poziomie, więc mamy nadzieję, że w niedługiej przyszłości się to stanie.

Z jakimi pytaniami najczęściej zgłaszają się korzystający z pomocy CAS?

Najczęściej dzwonią do nas osoby, które chciałyby pracować w swoim zawodzie, czyli mają kwalifikacje z Polski. Bardzo często są to absolwenci wyższych uczelni, którzy chcą się dowiedzieć, jak uznać kwalifikacje polskie i ewentualnie, jak rozpocząć pracę w danym zawodzie (pielęgniarki, nauczyciela).

Staramy się wyjaśniać, jakie są realia w Anglii, czyli jakie kwalifikacje są tutaj wymagane, jak te kwalifikacje porównać do tych, które oni mają z Polski. Czasami organizowane są specjalne programy, na przykład dla elektryków, wtedy mówimy, co krok po kroku trzeba zrobić, aby zostać wykwalifikowanym elektrykiem w Anglii na podstawie polskich dyplomów.

Dzwoni też wiele osób, które szukają kursów językowych. Wtedy wyjaśniamy, jakie są pogramy, z którego programu dana osoba powinna skorzystać. Lokalizujemy organizatorów kursu.

A więc, jakie są możliwości osoby, która nie zna jeżyka angielskiego a chciałaby mimo wszystko poszerzać swoje kwalifikacje zawodowe?

Przede wszystkim warto wybrać się na kurs językowy i tutaj zwracam uwagę, że bardzo często organizowane są kursy językowe powiązane z modułem zawodowym. To jest bardzo popularna forma ostatnio. Takie moduły organizowane są w przeróżnych zawodach: dla elektryków, pracowników budowlanych, fryzjerek, kosmetyczek, nauczycieli.

Takie kursy bardzo pomagają. Zwłaszcza wzbogacają fachową terminologię. Staram się namawiać osoby, aby właśnie od takiego kursu zaczęły, żeby spokojnie przygotowywać się do zawodu jednocześnie szkoląc język.

A co z kosztami? Czy ktoś zarabiający minimalną stawkę godzinową może sobie pozwolić na takie szkolenia?

My, jako doradztwo, nie mamy informacji na temat cen kursów. Informację o tym, czy osoba będzie musiała płacić za taki kurs, można pozyskać od organizatora kursu. Jeżeli jest to taki organizator, który wymaga płatności - bo trzeba zaznaczyć, że jest cała gama organizatorów finansowanych przez lokalny urząd lub inne instytucje – to my tutaj służymy poradą na temat dofinansowania. Wskazujemy organizacje, które mogłyby pomóc takiej osobie w dofinansowaniu. Najczęściej konieczne jest wysłanie aplikacji, która zostanie przez nich rozpatrzona.

Osoby, które chcą skorzystać z Waszej porady, to najczęściej osoby, które nie pracują w swoim zawodzie. Co jest najczęstszym powodem tego, że tak duża liczba osób nie wykorzystuje swoich kwalifikacji?

Pierwszym problemem jest bariera językowa. Poza tym, często spotykam się z podejściem, że może czasem lepiej zacząć niżej, i powolutku dojść do swojego zawodu. Wiele osób nie ma pojęcia, jak wygląda brytyjska rzeczywistość, jeśli chodzi o edukację i kwalifikacje.

Tymczasem system angielski i system polski różnią się bardzo od siebie. Osoby przyjeżdżające tutaj oczekują jakiejkolwiek pracy a dopiero później dostrzegają inne możliwości. Nasza infolinia jest właśnie po to, aby na takie pytania odpowiadać.

Brytyjski system to przede wszystkim całkiem inne nazewnictwo i bardzo duża ilość zawodów, o których nie wszyscy wiedzą. Na jeden zawód w Polsce możemy tutaj znaleźć nawet kilkanaście kwalifikacji. My staramy się to wszystko wyjaśnić.

Na przykład to, że tutaj jest bardzo łatwo znaleźć kurs, zapisać się, zdobyć kwalifikacje i pracować w swoim wymarzonym zawodzie. Jest też wiele dróg zmierzających do tego. Chociażby kwalifikacje, które zdobywa się podczas pracy, co jest zdecydowanie nowością dla Polaków.

A co z wysoko wykwalifikowanymi specjalistami z dyplomami z polskich uczelni. Często słyszy się opinie, że nostryfikacja dyplomu to długotrwały proces, co zniechęca...

Nostryfikacją dyplomów zajmuje się organizacja NARIC. My możemy jedynie odesłać do tej organizacji. Nie spotkałam się jeszcze, żeby ktoś wyrażał jakąś negatywną opinię na temat NARIC. Na pewno jest jakiś okres oczekiwania, aby odesłano nam dyplom razem z dodatkowym dokumentem, który będzie potwierdzał to wykształcenie i przekładał je na standardy brytyjskie.

Po takim przetransformowaniu my jesteśmy w stanie dać informacje na temat każdego zawodu, jaki istnieje w Anglii oraz jesteśmy w stanie od każdego poziomu poprowadzić osobę i powiedzieć jej na przykład, kiedy to wykształcenie jest już wystarczające na te realia angielskie. Następnie pozostaje szukać pracy.

My w tym zakresie dajemy wskazówki, gdzie tej pracy szukać, jak zaprezentować się pod względem taki bardziej formalnym, czyli jak napisać CV, list motywacyjny. Proponujemy kontakt z biurem Next Step, które oferuje rozmowy z doradcą twarzą w twarz na obszarze całej Anglii. Takie biura oferują większą wiedzę o zakresie lokalnym.

Często obawa przed podjęciem kursu ma trochę głębsze podłoże niż tylko obawy co do języka. Jak przekonać Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii, że warto podjąć takie staranie?

Po pierwsze, jeśli ktoś obawia się zapisać na jakiś dłuższy kurs, bo uzna, że potrzebuje trochę pewności siebie, nie dałby sobie rady z pisaniem, czytaniem, słuchaniem i mówieniem, wtedy proponujemy specjalne intensywne programy kilkudniowe lub kilkutygodniowe, które pozwolą osobie zyskać tę pewność siebie. Można także porozmawiać z career coach, który używa specjalnych technik, dzięki którym samoocena osoby w danym zakresie zostaje poprawiona.


Numer polskiej infolini: 08000931114.

Infolinia jest bezpłatna z telefonu stacjonarnego.
Sama porada jest bezpłatna i poufna, dane nie są nigdzie przekazywane.

Serwis działa od poniedziałku do piątku w godzinach od 9 do 17. Linia jest czynna przez 24 godziny. W momencie, kiedy wszyscy doradcy są zajęci lub po godzinach urzędowania można zostawić wiadomość z numerem telefonu oraz imieniem i nazwiskiem oraz skrótowym opisem zapytania. Doradca oddzwoni ponawiając próbę trzykrotnie.

www.careersadvice.direct.gov.uk

Komentarze 6

agness
58
agness 58
#110.05.2009, 18:23
Agnes.T
703
Agnes.T 703
#223.05.2009, 10:27

Tak mi się ten pomysł spodobał, więc zadzwoniłam... A że w sobotę, to podałam mój telefon, imię i nazwisko, bo mówili, że oddzwonią. Minął tydzień i nic... Znów pewnie jakaś ściema - jak się nie dodzwonisz w godzinach pracy, to oni na pewno też nie oddzwonią...

madziulaa
507
madziulaa 507
#314.06.2009, 00:56

Jak przedmowczyni moja ja rowniez dzwonilam i nawet sie dodzwonilam,ale...pogadalm sobie miło z pania i oprocz pogadania to nic wiecej,zadnych informacji nie uzyskalam,bo ta pani miała ogolna wiedze,od konkretow mial byc ktos inny,wiec pani wziela moje dane,podala mi jakis numer referencyjny,na ktory mam sie w przyszlosci powolywac w razie kontaktu i mialam czekac na telefon-minal ponad miesiac i grobowa cisza...ot,tyle pomocy uzyskałam ;)

Agnes.T
703
Agnes.T 703
#414.06.2009, 13:18

Po ilości komentarzy do tego artykułu nie sądzę, aby byli zawaleni robotą - czemu więc ta cisza?

syn.szefa
4 144
syn.szefa 4 144
#514.06.2009, 23:18

Drogie dziewczeta. Jest to program finansowany z pieniedzy unijnych, wiec nie oczekujcie ze bedzie dzialal. Nie po to otwiera sie fundacje i centra szkolen, aby one pomagaly, ale tylko po to, aby chapnac tyle kasy z Brukseli ile sie da. Prezes kupi sobie Jaguara i 3 domy, a wy sobie dzwoncie.
Dzwoniacy sa mile widziani: przeciez trzeba wykazac sie w razie kontroli, ze ludzie dzwonia... znaczy potrzebuja... a jak potrzebuja, to trzeba dofinansowac...

Agnes.T
703
Agnes.T 703
#615.06.2009, 12:05

Słuszna pointa gryps... Niestety dla nas... ;-)