Do góry

Nie ma sezonowej pracy?

Ankieta zorganizowana przez National Union of Students Scotland (NUS) pokazała, że studenci mają problem ze znalezieniem pracy na wakacje z powodu recesji. Wielu z nich będzie musiało się zadłużyć, aby kontynuować studia.

Ankieta potwierdziła informacje o sporych liczbach studentów, którzy spędzają godziny na roznoszeniu CV do sklepów i kawiarni. Dla tych, którzy mieszkają w biedniejszych regionach, będzie to bardzo ciężki okres.

Według danych NUS przeciętny student kończy studia z 16 000 funtów długu. Student Loans Company, która zajmuje się kontrolowaniem funduszy rządowych, podaje, że przeciętny student posiada 5 300 funtów długu w ramach kredytu studenckiego.

"Jeśli studenci nie będą mieli szansy zapełnić swoich kont w ciągu wakacyjnych miesięcy, to tym bardziej nie będzie dla nich pracy w ciągu semestru. To oznacza, że wielu z nich będzie musiało się zadłużyć, na co nie zawsze mogą sobie pozwolić. W wyniku tego wielu rzuci studia" – powiedział prezes NUS, Liam Burns.

Komentarze 1

PiotrChudy
249
#102.08.2009, 10:31

Miałem przyjemność pracować 2 lata temu w towarzystwie studentów.Tyle że ja za godz.miałem 5.75,a student 8.75.......
Wielu z nich zaczynało pracę w jeden dzień.....i w ten sam dzień ją rzucało,albo po prostu nie przychodzili na drugi dzień.Twierdzili,że praca jest za ciężka.
Jasne że robota nie była lekka(fabryka przetwórstwa i pakowania warzyw),ale bez przesady.
Na dzień dzisiejszy nie wiem jak jest,może w dobie kryzysu zmienili swoje podejście do pracy i nie są już tak wybredni jak kiedyś.