Do góry

Szkocja na "otyłościowej bombie"

Szkocja siedzi na "otyłościowej bombie z opóźnionym zapłonem", która kosztować może gospodarkę nawet 3 miliardy funtów rocznie - pisze BBC.

Szkockie Ministerstwo Zdrowia wdraża strategię mającą na celu ustalenie skali zjawiska i określenie sposobu na walkę z otyłością.

Obecnie około 3400 osób umiera rocznie w wyniku chorób związanych z otyłością. Koszty bezpośredniego leczenia chorób takich, jak cukrzyca i nadciśnienie, wynoszą obecnie około 175 milionów funtów, co stanowi równowartość 2% budżetu szkockiego NHS.

Uważa się, że liczba otyłych osób w Szkocji może się podwoić. Jeśli nie nastąpią znaczące zmiany do 2030 jeden na czterech Szkotów może cierpieć na tą przypadłość. Co oznacza, że koszt wynikający z otyłości części społeczeństwa, jaki poniesie gospodarka kraju, zwiększy się z 457 milionów do 3 miliardów funtów.

Komentarze 12

odwazna
47
odwazna 47
#121.02.2010, 14:51

heeeh...zycie...przykre lecz prawdziwe...

Nieznamir
16 716
Nieznamir 16 716
#221.02.2010, 16:01

nienażarte wieprzki

kisstherainbow
38
#321.02.2010, 17:15

oj nienażarte..to prawda..

kubus83
21
kubus83 21
#421.02.2010, 18:59

frytki,piwo,hamburger i do tego coca cola diet hehe

Nieznamir
16 716
Nieznamir 16 716
#521.02.2010, 20:23

10 koli diet

Nieznamir
16 716
Nieznamir 16 716
#621.02.2010, 20:24

tylko ja nie o szkotach pisze.

Zdzisław
365
Zdzisław 365
#721.02.2010, 23:10

tu jest wiecej kaszalotow niz w caly oceanie,dieta tak ,najpierw proces myslenie musialby zostac uruchomiony czyli,Macdonalds

la
47
la 47
#822.02.2010, 01:45

ehhhh chyba powoli staje sie jedna z nich :( przytylam 11kg w ciagu roku - zajadanie problemow ale problemy juz zniknely wiec pora pozbyc sie tych kilogramow :D

la
47
la 47
#922.02.2010, 01:46

ehhhh te begietki mniam mniam

BD.K
20 493 1
BD.K 20 493 1
#1022.02.2010, 08:48

alkohole maja duzo kalori ....

dorann74
14 008 343
dorann74 14 008 343
#1123.02.2010, 07:30

hmm ja nie wiem,na jakiej bombie siedzi Szkocja, ale ostatnio z dzieckiem siedziałam za jedną ,,bombą,, w busie. Facet miał chyba z 200kg, bo trzeszczało metalowe krzesełko... W trosce o zdrowie swojego dziecka zmieniłam miejsce, bo nie wiem co by się stało, gdyby pękło i ta góra tłuszczu spadła mi na kolana i dzieciaka...Rozumiem być przy kości(metabolizm itd) ale to było monstrum, nie rozumiem jak można się doprowadzić do takiego stanu, to faktycznie kalectwo.

syn.szefa
4 144
syn.szefa 4 144
#1223.02.2010, 18:21

Ja znam dobry sposob:

jesli ktos boi sie, ze utyje, to przed jedzeniem powinien wypic sobie setke wodki! To usunie uczucie strachu....