Pomimo trudnej sytuacji finansowej w kraju i ostrych cięć budżetowych, szefowie pięciu największych brytyjskich banków znów otrzymają w tym roku wysokie premie.
Zaledwie 2,5 roku po objęciu stanowiska dyrektora Royal Bank of Scotland (RBS), stanowiącego w 84 procentach własność państwa, Stephen Hester, otrzyma nagrodę w wysokości 2,5 miliona funtów szterlingów. W sumie jego zarobki w 2010 roku wyniosą blisko 7 milionów funtów.
Hester, który w ubiegłym roku przyznał, że nawet jego rodzice uważają, iż zarabia za dużo, na początku 2010 roku zrzekł się nagrody w wysokości 1,6 miliona funtów, przyznanej za 2009 rok. W tym roku jednak nie zamierza rezygnować z premii.
Podobne nagrody mają otrzymać szefowie czterech innych największych brytyjskich banków – HSBC, Barclays, Lloyds i Standard Chartered. Bonusy mają zostać wypłacone w najbliższych miesiącach.
"Sunday Telegraph" przewiduje, że oficjalne głoszenie wysokości premii wywoła kontrowersje w czasie działań oszczędnościowych rządu. Zwłaszcza, że były sygnały iż ministrowie nie zamierzają podejmować żadnych kroków w celu ograniczenia premii.
Komentarze 31
i mało i mało i mało and more and more and more
Od stycznia do listopada 2010 r. sprzedaż marek premium była w naszym kraju wyższa niż w takim samym okresie poprzedniego roku. Jak podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, w pierwszych jedenastu miesiącach 2010 roku znalazły 19,3 tys. nabywców – o przeszło 4 proc. więcej niż przed rokiem.
(...)
– Jeśli już wybiera się luksus, to zazwyczaj się nie oszczędza: nie ze zwykłym tempomatem, ale tym inteligentnym, z zestawem nagłośnienia Bose i systemem zapobiegania niekontrolowanej zmianie pasa ruchu – tłumaczy dyrektor generalny Infiniti Polska Grzegorz Szczypior.
Nic dziwnego, że za auto z silnikiem o pojemności 5 litrów trzeba było zapłacić 324 tys. zł.
http://www.rp.pl/artykul/554021,586...
Doświadczenia importerów wskazują, że na polskich drogach może być coraz bardziej luksusowo. Niedawno swój salon w Warszawie otworzyło legendarne Ferrari. A wkrótce do sprzedaży trafi kolejna słynna marka – Maserati.
rp.pl
skandal, skandal, skandal.......
pierdolony znacjonalizowany za kase podatnikow rbs dalej szaleje, taczka i wyjazd z chaty....
co to jest £2.5 mln dla RBS
w porownaniu z 0.5 mln PLN ktore wydaja prezesi polskich spoleczek na swe "sluzbowe" bryki