Do góry

Kent: związki w obronie praw Polaków

Członkowie największych związków zawodowych w Wielkiej Brytanii, Unite, zapowiedzieli przeprowadzenie protestu przeciwko nieuczciwemu traktowaniu polskich i wschodnioeuropejskich pracowników przez firmę Thanet Earth w hrabstwie Kent.

Unite odkryło, że znakomita większość pracowników zatrudniona jest przez agencję na podstawie tymczasowego kontraktu. Dave Weeks, członek związków, twierdzi, że pracownicy obawiają się brać urlopów, ponieważ nie mają pewności, czy po powrocie praca nadal będzie na nich czekała.

"Wiele z tych osób pracuje tutaj już od ponad roku i odmówienie im podstawowych praw w postaci stałego kontraktu i możliwości wzięcia płatnego urlopu jest zwyczajnie haniebne. Thanet Earth nie potraktowało naszych obaw poważnie, dlatego mamy nadzieję zmienić ich zdanie siadając wspólnie przy jednym stole, który chętnie zapewnimy" - skomentował Dave Weeks.

Rzecznik Thanet Earth sprzeciwia się tym zarzutom twierdząc, że firma spełnia wszelkie wymogi prawne oraz branżowe. Powołuje się również na certyfikaty otrzymane od Gangmaster Licensing Authority oraz Ethical Trading Initiative, które mają za zadanie chronić prawa pracowników w Wielkiej Brytanii i na świecie.

Protest ma się odbyć w postaci pikniku, dzisiaj, w czwartek 17 lutego.

Komentarze 6

sela1971
1
#117.02.2011, 22:34

ciekawy artykul.tylko czemu tak rzadko sie mowi o zlym traktowaniu polakow w szkockich firmach? moze ktos by mogl napisac gdzie mozna zglosic zle traktowanie w pracy i zle warunki pracy?powracajac do artykulu szkoci bardzo czsto traktuja nas polakow jak parobkow lub niewolnikow!

Arthur_L
1 298 3
Arthur_L 1 298 3
#218.02.2011, 10:22

Kent jest w Anglii, sela, a w zasadzie na samym jej poludniu.
Zle traktowanie? Gdzie to zglosic? do Zwiazkow Zawodowych albo managementu albo do Pana Boga, jezeli w Niego wierzysz.

aceIDe
2 061
aceIDe 2 061
#318.02.2011, 11:00

Jak sobie pozwalaja tak sa traktowani koniec i kropka...wystarczy sie dowiedziec jakie sie ma prawa i napisac gdzie trzeba a nie wzniosic rece do Boga i kwiczec po pracy jaki to mój szef to dran i jak to mnie oszukuja! Biadoleniem do znajomych z tasmy nic sie nie ugra...sa zwiazki zawodowe, jest cab sa infolinie jest google!

Agatek
762
Agatek 762
#419.02.2011, 06:20

Ja bym sie bardziej obawiala o przyszlosc polakow tam zartudnionych, bo teraz sa konkurencyjni, mozna ich sie szybko i latwo pozbyc, zastapic. Po negocjacjach, beda mieli rowne warunki zatrudnienia z miejscowymi, tylko, ze sie mini nie stana, na podaniu dalej bedzie polskie imie i nazwisko vs. tutejsze, a koszty te same.

Mam nadzieje, ze sie myle.

Mellk
160
Mellk 160
#520.02.2011, 10:44

...do sądu pracy...firmy, małe czy duże boją sie jak ognia tej instytucji. Wygrałem juz z dwoma pracodawcami, zreszta u drugiego cały czas pracuje...

ROADRUNNER
6
#624.02.2011, 01:41

Nie wiem jak w Anglii związki zawodowe reagują na takie rzeczy,ale w Szkocji.co nie którzy związkowcy już dawno wiedzieli o dyskryminacji polaków i innych cudzoziemców.zero reakcji z ich strony.
pracuje w dużym koncernie który zajmuje się przewozem osób na liniach między miastowych.W mojej firmie wpadli na jeszcze lepszy pomysł jak się pozbyć cudzoziemców i to na bardzo dużą skale.jeżeli chodzi o Szkocki plan pozbycia się cudzoziemców to jest realizowany tak żeby to niby naturalnie wyglądało.
Zaczeło się od kas fiskalnych.Gdy moja grupa polaków przybyła do Szkocji zaczęto wymieniać stare kasy fiskalne na nowe z wbudowany nadajnikiem GPRS.Nowe kasy fiskalne miały służyć do kontrolowania kierowców czy sobie nie dorabiają na boku.Z czasem osoby które to kontrolowały opanowali do tego stopnia oprogramowanie Gprs
że zaczeli sami sobie na boku dorabiać kosztem cudzoziemców.A najlepsze że to z cudzoziemców chcą zrobić złodzieji a sami kradną.Nie bronie wszystkich cudzoziemców,jak znając co niektórych mętalność i pazerność.System działa w taki sposób także gdy kierowca jedzie na lini i go kontoluje inspektor a okaże że w kasie brakuje jemu pare funtów czy nawet ma nadwyżkę może zostać dyscyplinarnie.
Następnym system są sfingowane skargi przez pasażerów którzy są na etatach zatrudniani po to żeby się pozbyć cudzoziemców.Zauważyłem że najlepiej im wychodzi
podczas gdy autobus nie posiada monitoringu.Więcej tematu można zaczerpnąć na forum emito aberdeen.W przęglodarkę google trzeba wpisać Aga Piękna.Następnym ich procederem jest rozlewanie substancji chemicznych nie wiadomego pochodzenia w autobusach a także samochodach prywatnych w miejscach naturalnie wyglądających np.w okolicych okien żeby podczas deszczu gdy uszczelki okien są nieszczelne wyglądało naturalnie.montowanie instalacji gazowych podłączonych do przewodów hydraulicznych.
Także żeby wyglądało naturalnie.I nie tylko w autobusach w domach.Więc Panowie i Panie Eldorado się skończyło!Sądze że już mój czas się skończył tutaj czas wracać do domu.Myślę że to będzie przestroga dla niegrzecznych cudzoziemców którzy próbowali zawalczyć o swoje.