Do góry

Nie żyje kolejna ofiara rozuchów w Londynie

Dziś w nocy zmarł w szpitalu 68-letni mężczyzna, który próbował stłumić ogień w budynku w zachodnim Londynie.

Richard Mannington Bowes doznał ciężkiego urazu głowy, gdy w poniedziałek wieczorem probował gasić ogień wywołany podczas nocnych rozruchów w dzielnicy Ealing.

Tottenham, północny Londyn, fot. Beacon Radio

W śpiączce trafił do szpitala. Lekarzom nie udało się go uratować. Zmarł dziś w nocy nie odzyskawszy przytomności.

To piąta już ofiara rozruchów w Wielkiej Brytanii. Wcześniej w Craoydon zastrzelony został mężczyzna. Trzech innych zginęło w Birmingham potrąconych przez samochód.

Komentarze 3

dorann74
13 646 343
dorann74 13 646 343
#112.08.2011, 11:39

i znowu ukarze sie debilny nagłówek,ze to anarchiści. To zwykla zacpana socjalna patologia a nie anarchisci.

radnor
26 171 16
radnor 26 171 16
#212.08.2011, 16:20

pewnie paracetamol tylko podali..

aaarszenik
London
12 706
#312.08.2011, 16:45

panowie ale poprawcie te bledy bo az w oczy kole.
nawet sie pofatygowalam uzyc opcji "zglos blad" jakies 4 godziny temu