Wczorajszy dzień określony został jako “Masowy Poniedziałek” - był to bowiem pierwszy poniedziałek po Bożym Narodzeniu. Tradycyjnie zaś, twierdzą eksperci, dni po Świętach są czasem intensywnego rozglądania się za… nową pracą.
Stąd i “masowy” poniedziałek - od, jak się można domyślać, masowego zjawiska rezygnowania z dotychczasowego zajęcia i szukania nowego.
Jak pisze Vicki Owen z serwisu thisismoney.co.uk ok. This is Money 80 proc. pracodawców ankietowanych przez Recruitment and Employment Confederation także poszukiwać będzie pracowników - co oznacza, że tych, których już ma się w firmie może być ciężko zatrzymać.
Pracownikom pewności siebie dodaje wzrost, który przeżywa gospodarka; on także zachęca do zatrudniania nowych osób przez pracodawców.
Komentarze 1
Prosze pamietac, ze tzw. "EKSPERCI" maja prace, najlepszy czas na zmiany, to wiosna, ;-)
Zgłoś do moderacji