Obietnicę że w przypadku dojścia Partii Pracy do władzy, płaca minimalna znacznie wzrośnie, złożył lider laburzystów, Ed Miliband.
Polityk, cytowany przez gazetę “Sunday Mirror” powiedział:
“Niezmiernie cieszy mnie możliwość powiedzenia (…), że w przypadku wygrania najbliższych wyborów parlamentarnych zamierzamy podwyższyć stawkę minimalną do ponad ośmiu funtów za godzinę.”
Zdaniem Milibanda, zmiana ta zwiększy dochody pracujących o ponad 3 tys. funtów rocznie. Lider Partii Pracy stwierdził także, że systematycznemu podwyższeniu o 1 proc. rocznie, będzie do 2017 ulegał dodatek child benefit.
Wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii odbędą się w maju 2015 r.
Źródło: Vincent Moss, Ed Miliband pledges Labour will raise minimum wage to at least £8 an hour, mirror.co.uk
Komentarze 20
Moim zdaniem gdyby podnieśli minimalną stawkę do 8f/h to mogła by się zmniejszyć ilość osób siedzących na benefitach z dupami w domu.
Kolejne obiecanki, cacanki...nawet jak podniosa NMW to znowu ceny poszybuja w gore i bedzie tak jakbys zarabial 5 funtow na godzine...
Obiecuje podniesienie NWM do Ł8, ale w ciągu 5 lat. Za tydzień już będzie Ł6.50, czyli żydokomuszek obiecuje Ł8 w 2019. Ł1.10 w ciągu 5 lat daje średnią podwyżkę 22p rocznie.
Rafał ma rację, ale ciekaw jestem czy odpowiednio zwiększą się też inne płace. Bo to jakby pociąga za sobą społeczną niesprawiedliwość - po co się uczyć i inwestować we własną wiedzę, szkolić zawodowo, jeśli gość od wkładania plastikowych opakowań w pudełka zarabia tyle co ty? Strach przyznać, że nawet we mnie - lewicującym pasikoniku zaczyna się budować świadomość, która rozróżniać pozwala słynnego "lewaka", od kontynuatora linii lewicowej filozofii, stojącej za poprawą socjalnych warunków życia większości obywateli zaawansowanych cywilizacyjnie państw. A to jedynie za sprawą wszelkiej maści populistów, dla których produkcja wyborczej kiełbasy jest tak łatwa, jak dla mnie poranne wypróżnienie.
Jak Partia mówi że nie da - to na pewno nie da, a jak Partia mówi że da - to mówi...