Niemal połowa kadry menedżerskiej przepracowuje w ciągu tygodnia jeden dzień za darmo - wskazują badania przeprowadzone w sieci przez Institute of Leadership and Management.
Spośród 1056 ankietowanych aż 76 proc. przyznało się do regularnej pracy po godzinach, a 48 proc. do motywowanej zajęciami zawodowymi rezygnacji z przerwy na lunch.
Jeśli dodamy do tego rozmowy telefoniczne w drodze do i z pracy czy odpisywanie na służbową korespondencję z domowego komputera, okazuje się, że w ok. 13 proc. przypadków będzie to oznaczało aż dwa dodatkowo przepracowane dni w skali tygodnia.
Źródło: Carmen Fishwick, How much unpaid overtime do you work per week?, theguardian.com
Komentarze 7
Przeciez to jest w zalozeniach "manager contract": - nienormowany czas pracy. mozesz przyjsc do pracy kiedy tylko chcesz, byle przed 8:30 i wyjsc o jekiejkolwiek godzinie, byle po 17:00.
To proste, jak sie nie podoba to mozna isc do fabryki na tasme, tam za kazda nadgodzine zaplaca.
"Presja na bezpłatną pracę do godzinach"
No jak "do" godzinach to normalne. Jaka szkola, taka praca.
BTW. Link to http://www.emito.net/spolecznosc/fa... daje pusta strone.
Dzięki frico, link już działa.
Super. Dzieki Karol
Jak sie jedną trzecia czasu pracy spędza na rozmowach o tym co sie robiło w weekend i co się będzie robiło w następny to nie ma się co dziwić,że trzeba pracę zabierać do domu.Grunt to dobra organizacja pracy a przynajmniej u mnie w fabryce(Szkocja) tego nie ma (organizacji pracy)