DzieckoWeMgle
Gosiek... Przypomnij sobie. Ślubując słowami na dobre i na złe póki śmierc was nie rozłaczy... To tam była klauzula, poza tym co mąż kiedyś wywinie? Usiadzcie sobie wieczorem i obejżyjcie razem nagranie z Waszej uroczystości ślubnej. Wierzę ze nie postąpisz bardziej nierozważnie niz pojawił ci sie tego zamysł. To jak wybaczamy?
Nawet najkrótszy opis pozwoli nam lepiej zrozumieć zaistniały problem.
Weryfikacja obrazkowa
Przepisz kod z obrazka: