batory
Przychodzi facet z jamnikiem do weterynarza i mówi: - Panie doktorze, proszę mu obciąć ogon, najkrócej jak się da. Na co weterynarz: - Ale panie, to jamnik, jak on będzie bez ogona wyglądał, to nie ta rasa, żeby ogon przycinać. - Ja płacę - ja wymagam, tak jak już powiedziałem, ciąć i to przy samym tyłku - żąda zbulwersowany właściciel. - No dobrze - odpowiada weterynarz. - Ale niech mi pan chociaż powie, dlaczego? - Przyjeżdża teściowa! Nie ma być żadnych oznak radości!!!
Nawet najkrótszy opis pozwoli nam lepiej zrozumieć zaistniały problem.
Weryfikacja obrazkowa
Przepisz kod z obrazka: