marta jak slicznie:)
Ach to ja wiem, ze nie miodu i nie jest tak cieplo jak w Au...No, ale co mamy so stracenia...Dla nas nie jest wazne czy nasz pokoj bedzie wygladal jak salon byle lozko bylo, szafa itp.Kuchnia do gotowania heheh ale mam wymagania no i kibelek.Co do pracy ja moge srzatac ipracowac w piekarni, bo ma doswiadczen;P W sumie chcemy tylko popracowac, zarobic kaske, skonczyc szkole i stratrac sie rezydenta w Nowej Zelandii.Tutaj bywa okropnie z tymi szkolami.Przyjezdza doroly czlowiek ci 10 lat temu nauke skonczyl i musi dalej chodzic do szkoly.Pranoja.Zreszta w Au cosraz trudniej z osiedleniem si
Nawet najkrótszy opis pozwoli nam lepiej zrozumieć zaistniały problem.
Weryfikacja obrazkowa
Przepisz kod z obrazka: