Do góry

Różnice w wychowywaniu dzieci w Polsce i na Wyspach

“Podstawową różnicą w wychowaniu dziecka w Polsce i za granicą jest kwestia wtrącania się obcych osób w proces wychowawczy.” - pisze Monika Zboińska na stronie Mums from London.

“Byłoby dużym nietaktem zwrócić komuś uwagę, że dziecko w mróz nie ma czapki lub przy 20 stopniach powinno zdjąć kurtkę, bo się poci.” Fot. © StefanieB. - Fotolia.com

Autorka w swoim artykule porównuje postawy życiowe Polaków i Brytyjczyków, wychwytując kilka charakterystycznych dla każdej z nacji. O Brytyjczykach pisze następująco:

Łatwo można zostać oskarżonym o nieznajomość innej kultury lub religii. Prawie każdy ma inny sposób ubierania (…), metody walki z chorobami (…), relacje rodzinne (…) Byłoby dużym nietaktem zwrócić komuś uwagę, że dziecko w mróz nie ma czapki lub przy 20 stopniach powinno zdjąć kurtkę, bo się poci.

Zboińska zwraca jednak uwagę na wartość obywatelskiej czujności w przypadkach, w których maluch faktycznie może być krzywdzony. Podając przykład brytyjskiego listonosza, wzywającego policję po usłyszeniu płaczu dziecka za zamkniętymi drzwiami, kontrastuje go z refleksją:

W Polsce rzadko kto reaguje, gdy za ścianą słyszy krzyk dorosłego i płacz dziecka (ściany często są bardzo cienkie i wiadomo, że to nie ząbkowanie jest przyczyną płaczu). Donosy na policję kojarzą się ciągle z minioną epoką. A rodzina to świętość i nie wolno się wtrącać, sami sobie poradzą.

Mimo, iż materiał przedstawia subiektywny punkt widzenia i ktoś mógłby zarzucić autorce nieco wyidealizowane przedstawienie realiów Wielkiej Brytanii, z kilkoma z przedstawionych w tekście refleksji trudno się nie zgodzić. Zachęcamy Was do lektury i wyrażenia własnej opinii w temacie.

Komentarze 14

Profil nieaktywny
Kajmanski
#114.11.2014, 10:07

Z cyklu Pani Domu prezentuje....

astroman
7 842
astroman 7 842
#214.11.2014, 10:32

Czyli trafili w twój poziom :)

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#314.11.2014, 10:32

no wiesz! nielajk!

astroman
7 842
astroman 7 842
#414.11.2014, 10:36

Sorry, chyba faktycznie go przeceniłem :P

Scribe777
2 083
Scribe777 2 083
#514.11.2014, 10:47

Juz po przeczytaniu pierwszego wycinka z ksiazki owej Zobinskiej nabieram podejrzenia ze autorka ma nieco wypaczony obraz Brytanii - chyba ze Emito GWybiorczo oddalo tresc jej pracy.

Otoz mianowicie: niestety w owym kraju panuje olbrzymi duch wtracania sie w nieswoje sprawy. Agencje rzadowe za pomoca kampanii i telefonow zaufania wrecz promuja i chca naklonic osoby postronne aby daly pretekts organom panstwa do ingerencji w relacje rodzic-dziecko.

I tylko sami zainteresowani wiedza ile blachych powodow widnieje na narodowej scianie placzu rodzicow brytyjskich.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#614.11.2014, 11:24

co to znaczy niewtracanie sie w nieswoje sprawy? jesli dziecko jest katowane przez rodzica, to kazdy normalny czlowiek ktory o tym wie, powinien powiadomic o tym policje. jesli ktos wie o tym ze sasiad okrada podatnikow, wyludzajac pieniadze - powinien zawiadomic kogo trzeba. jesli ktos ma podejrzenie ze ktos gwalci wlasne dzieci, powinien...
na tym min polega spoleczenstwo obywatelskie i jest to jedyny sposob by zakonczyc pieklo jakie niektorzy rodzice tworza swoim dzieciom.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#714.11.2014, 11:26

w niektorych Polakach wciaz siedzi idiotyczne spojrzenie na swiat typu - to co dzieje sie pod moim dachem to wylacznie moja sprawa i nikomu nic do tego, nawet jesli kisze swoje noworodki w beczkach czy znecam sie nad swoja rodzina. blad

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#814.11.2014, 11:28

twoja rodzina, twoje dzieci nie sa twoja wlasnoscia i tyle na ten temat

Arthur_L
1 298 3
Arthur_L 1 298 3
#914.11.2014, 11:28

Na początku marca byłem w tejkałeju kupić jakieś fyszandchips. No i przylazła dżanki mamusia. W piżamie i szlafroczku. Na ręku dzieciak może 3 miesiące. W samych galotkach (body) bez nogawek. Marzec. Wszyscy noszą anaraki a tu nagle takie odkrycie. Brrrrr.

Pers
1
Pers 1
#1014.11.2014, 13:44

to zdjęcie jest najlepszym komentarzem dodałbym tylko flaszke coli lub ironbru .fakt i super pak frytek.

Scribe777
2 083
Scribe777 2 083
#1114.11.2014, 14:42

Tomek_L
#6 | Dziś - 11:24

Tomku widze ze znowu nie zatrybiles. Wiec specjalnie dla ciebie wkleje ow wycinek:

Łatwo można zostać oskarżonym o nieznajomość innej kultury lub religii. Prawie każdy ma inny sposób ubierania (...), metody walki z chorobami (...), relacje rodzinne (...) Byłoby dużym nietaktem zwrócić komuś uwagę, że dziecko w mróz nie ma czapki lub przy 20 stopniach powinno zdjąć kurtkę, bo się poci.

...i za powyzsze mozesz miec problemy z wladzami.

Amitorybka
10 011 57
Amitorybka 10 011 57
#1214.11.2014, 18:13

Scribe777 a Ty zatrybiłeś?
Nie chodzi o styl ubierania itd. a o przemoc czy zaniedbywanie dzieci. Jak trzy letnia dziewczynka ma nadwagę to też zaniedbanie... widziałam ostatnio taką małą niunie w autobusie, aż żal mi się jej zrobiło.

Scribe777
2 083
Scribe777 2 083
#1316.11.2014, 00:44

no to nie wypada ci nic innego jak dolozyc wszelkich staran zeby odebrali im owo dziecko.

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#1416.11.2014, 22:05

Amitorybka - nie oceniaj tak szybko... moi znajomi mają dwójeczkę - żal było patrzeć na ich rozmiar i to od małego, ale okazuje się, że to jakieś rodzinne i te dzieci z czasem się wyciągnęly i wyglądają normalnie:)