Następują znaczne zmiany w dostępie do Child Maintenence, czyli brytyjskiego odpowiednika polskich alimentów. 50 tysięcy listów informujących o szczegółach operacji wysłano do samotnych rodziców. O sprawie informuje BBC.
Dotychczas osoby samotnie wychowujące dziecko, a jednocześnie mające problemy z wyegzekwowaniem należnych alimentów od drugiego rodzica, mogły liczyć na darmowe pośrednictwo ze strony Child Support Agency (CSA).
Pomimo, że pod koniec 2013 roku minister pracy i emerytur Steve Webb potwierdził, iż ponad 80 proc. osób nadzorowanych przez CSA płaci na swoje dzieci, co jest najwyższym wskaźnikiem w historii, program postanowiono rozwiązać.
W uzasadnieniu rzecznik rządu stwierdził, że stary system był zbyt kosztowny dla podatników. Dodał również, że system zwalniał z odpowiedzialności samych rodziców, zachęcał ich do konfliktów i wrogości względem siebie.
W konsekwencji rodzice zostaną pozostawieni sami sobie. Albo obejdą się bez pośrednika i zawrą polubowne porozumienie między sobą, albo zmuszeni zostaną do skorzystania z nowego, płatnego programu. Opłata wyniesie 20 proc. wartości alimentów ze strony płacącego i 4 proc. ze strony odbierającego. Zmiany zostaną wprowadzone jeszcze w tym roku.
Fiona Weir, szefowa organizacji charytatywnej Gingerbread, skomentowała sprawę słowami: - Jesteśmy bardzo zaniepokojeni, że zamknięcie przypadków prowadzonych przez CSA i wprowadzenie opłat może zniechęcać część rodziców od podjęcia nowych umów alimentacyjnych, lub wywrze na nich nacisk na podpisanie niestabilnych umów, a dzieci stracą istotne wsparcie.
Źródło: Child maintenance: Parents ‘must agree or face fee’, Child Support Agency success celebrated before it goes
Komentarze 154
No i mamy kolejny bat na Ojcow. Co za kretyn wpada na takie pomysly? Dziesiatkom ojcow, ktorzy maja problemy z podstawowa komunikacja ze swoja ex pratnerkom doradzalismy placenie alimentow przez CSA. Co teraz mam im powiedziec? Maja sie dogadac? Kazdy telefon do bylej moze byc uznany za nachodzenie a wystarczy tylko lekko ruszyc glowa jak mozna dodatkowo "udupic" ojca. Wystarczy ze matka zglosi do CSA, ze ojciec nie placi tyle co by chciala i juz - Matka zamiast np. £100 tyg. dostanie £96 a ojciec bedzie musial placic £120!.
Do tej pory CSA bylo swietnym odgrodzeniem zwasnionych rodzicow. Teraz sie posypia sprawy w sadach, wezwania na policje, zabranianie kontaktow z dziecmi..
Druga sprawa, jakim to trzeba byc zlodziejem, zeby pobierac 24% od placonych alimentow? To sa miliardy futnow! Zabrane ojcom, ktorzy juz i tak maja w kazdym calu pod gorke! Czy ten system calkowicie OSZALAL?
YES for Scotland! W trybie natychmiastowym! W niepodleglej Szkocji bedzie mozna takim pomyslom sie przeciwstawic, porozmawiac z odpowiedzialnymi za to ludzmi, lobbowac. A teraz? Moge sobie wyslac liscik. Jeden na milion czytany :/
Ze co prosze?!?! W jaki sposob ten nowy system ma zachecic matke do odejscia od CSA?? Wzrosnie tylko frustracja ze strony ojca, ktory praktyce nie bedzie mogl sam zrezygnowac z CSA a ex bedzie mogła mu go narzucić!
ale chyba nadal prawnie uregulowany jest % od zarobków jaki max. tatusiowie musza zapłacić? więc o co chodzi?
chodzi o extra 20%..