Na brytyjskim rynku pojawiła się nowa lalka. Od innych różni się tym, że… nie ma twarzy. Jak tłumaczy w rozmowie z Asian Image projektantka, Ridhwana B., zabawka wygląda tak, by sprostać rygorom prawa szariatu.
A faceless 'Deeni Doll' for Muslim girls has been launched in Britain http://t.co/cajVpDyXv8 pic.twitter.com/WOR6nQsfvu
— Metro (@MetroUK) December 14, 2014
Ridhwana B. każdy element swojego dzieła przedyskutowała z islamskim duchownym z Leicester. Brak buzi wynika z faktu, że w tradycji muzułmańskiej zabronione jest przedstawianie twarzy w sztuce (obrazy, figury, zabawki).
Jeśli bylibyście zainteresowani sprezentowaniem komuś Romeisy - bo takie imię nosi lala - jej cena wynosi 25 funtów.
Komentarze 8
Ta "projektantka" niczego nowego nie wniosla,bo takimi lalkami od setek lat bawia sie dzieci na Ukrainie/Kresach Wschodnich.Wykonane z resztek materialow badz starych ubran tzw.motanki byly tez amuletami i pelnily roznego rodzaju funkcje.Taka motanke mozna zrobic za godzine lub 2 ze starych koszulek/skarpet/spiochow...Po co kupowac muzlumanska jak mozna zrobic krakowska ze starej babcinej chustki;-p
piękna cudowna lalka dla tych islamskich dzieci .... :) , te europejskie się umywają
ale tej Ridwanie coś się popier... , islamskich duchownych trzeba szukać w Azji ,
cudownie by było , by muzułmanie opuścili już to wrogie terytorium i wrócili do siebie razem z tymi dziećmi i lalkami ...
Niestety oni są u siebie. Kolejne pokolenie juz rośnie.
#4
nie , nie są u siebie , tak im się wydaje tylko
z czasem ta sytuacja się wyprostuje tak jak w 1683 roku :)
Moj 80-letni znajomy z Leeds ,kupil sobie kiedys lalę kopulacyjną,dawno temu to bylo,twarz sie starla juz/moze od calowania?/zostala tylko otwarta"buzia"...Otoz ten dziarski dziadek moze dzięki temu dac pole do wyobrażni,z tego co mi mówi-preferencje ma Hepburn.Obojętne która ,ale to jedna z dwóch gwiazd kina...Przed wizytą wnuków chowana jest ta pani do szafy...