"Tysiące" przypadków molestowania dzieci poza radarem policji

“Liczby mogą szokować, ale osobiście nie jestem zdziwiony” - skomentował Naczelnik Policji z Norfolk. “Zawsze mówiłem, że liczba nadużyć zgłaszanych policji to tylko wierzchołek góry lodowej”.

Od kwietnia 2012 do marca 2014 na policję zgłoszono 50 tys. spraw molestowania seksualnego dzieci - jednak Rzecznik Praw Dziecka w Anglii, Anne Longfield, na podstawie nowego raportu jej biura twierdzi, że takich spraw może w istocie być nawet 450 tys.

Z raportu wynika, że w 2/3 przypadków do przestępstw dochodzi wcale nie w instytucjach, gdzie dzieci są narażone na kontakt z obcymi, a w rodzinach czy w kręgu znajomych.

75% ofiar przemocy seksualnej to dziewczynki.

Ofiary z reguły zgłaszają przestępstwo najwcześniej w wieku nastoletnim. Wcześniej powstrzymuje je wstyd, lub zwykły brak zrozumienia, co im się przytrafiło.

Jak jednak zapewnia Rzecznik: “Zawsze są jakieś oznaki. Dzieci wycofują się lub zachowują w sposób nadmiernie nacechowany seksualnie. Jeśli znamy dziecko, zmiany w zachowaniu są oczywiste”.

Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji lub pomoc, zajrzyj na stronę National Society for the Prevention of Cruelty to Children.

Pomoc w języku angielskim uzyskasz pod numerami telefonów: 0808 800 5000 (dla dorosłych) lub 0800 1111 (dla dzieci).

Pomocy w języku polskim można szukać pod numerem telefonu 01270260106 (Polski Telefon Zaufania dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, czynne wt.: 10:00 - 12:00 i 13:00 - 15:00).