Normalnie wybierasz. Przelicznik nie jest taki zły. Jak był sedni NBP 5.82 PLN to Lloyds mi przeliczył na 5.72 PLN za 1 GBP. Prowizja za wypłatę to 2 GBP (zazwyczaj limit wypłay dziennej jest 250 GBP). Za płatności kartą jw PL jest minimum 1 GBP charge od każdej transakcji, więc się nie bardzo opłaca. Lepiej raz, a dobrze wypłacić z bankomatu i po zawodach, a nie się bawić przed wyjazdem w wymianę na angielskie i jakieś tam inne historie...
witam! najlepiej wyplacac w pko bp poniewaz ten bank ma podpisana umowe
wlasnie z tsb , a pko sa z royal scotland. pozatym nie ma problemu z
prowizja i przelicznikiem. poza tym mozna wyplacic tylko 1000 zl
jednorazowo o czym niektorzy zapominaja. jezeli bedziemy chcieli
wyplacic wiecej to mozemy sie spodziewac blokady karty i wtedy nawet
telefon do tsb moze nam nie pomoc .
witam mam dokladnie ten sam problem co SAThYR z tym ze ja
wyciaglem 1100 co po przeliczeniu dalo 197 funtow niecale 3 funty
prowizji a teraz nie moge nic wyciagnac niestety i chodzem po bankach a
tam mi nicv nie mowia czego ja sam bym nie wiedzial! nie przekroczylem
limitu nie wyciagalem 2 razy nie zablokowalem karty. zna ktos moze
jakis sposob zeby wyplacic kase ???? pozdro 4ALL
ok ale jaki jest ten limit?? ja wyplacilem raz 250 pln, później dostałem wypłate na konto wiec wypłaciłem 100 pln, nastepnie 150 pln i teraz wnikam na swoje konto lloydsa na necie i mam Account balance:£206.15 CR Available balance:Nilnie czaje dlaczego na koncie w anglii nie mam dostepnych środków, wypłaciłem jakieś 500 pln a z konta wydawało by się że pobrało mi jakieś 300 funtów, ale statement pokazuje wszystkie wypłaty i zgadza sie wszystko, dodam ze nie płaciłem nigdzie kartą... zostały mi 2 dni w polsce i chciałbym sie pobawić za ten hajsik. nie wydaje mi sie zebym przekroczył limit tygodniowy bo wypłaciłem tylko 500 pln.
Witam wszystkich. Ja wybrałem raz z konta Lloyds'a 1100 pln ale to było ponad tydzień a teraz przyszła mi kasa na konto i próbowałem we wszystkich banmkomatach w mieście ale w każdym pokazuje mi brak autoryzacji. Nie wiem co jest grane. Wcześniej wybrałem kasę w bankomacie BPH ale teraz ten bank przejął Pekao SA i nie ma już bankomatów BPH. Pomóżcie. Kasa naprawde potrzebna.
tak jak obiecalem, udalem sie po powrocie do banku, Pani sprawdzila konto, sprawdzila karte i stwierdzila ze wszystko jest ok, czyli potwierdzilo sie to samo co powiedziala mi Pani z call center gdy dzwonilem do niej z Polski ... ze strony banku wszystko wyglada ok, nie ma zadnego odblokowywania kart przed wyjazdem do Polski !!!! to co ktos wypisuje to sa czyste herezje, nic wiecej ... nie bede wiecej komentowal tej oglupialej dyskusji ktora przetoczyla sie w kilku watkach
ten temat usechl juz jakis czas temu ale.... na stronie banku mozna znalez wszystkie info. L200 limit dzienny w bankomacie po za uk. nie wazne czy jestes w polandzie czy na sri lance. a ze w polandzie jest wszystko 30 lat za murzynami to inna sprawa. najlepiej sprawdzic jaki bank w polandzie ma karty z zabezpieczeniem chip&pin i wszystko gra.
No niestety cos sie poblokowało z kartami w Polsce . Ja nie mogłam wypłacic z wielu różnych bankomatów ( pko sa , pko bp , itp ) . A wróciłam z kilka dni temu . Jest to niestety problem , bo teraz trzeba brac kasę w kieszeń jak sie do Polski jedzie . Nie miałam natomiast problemu z płatnosciami karta w sklepach.Ale zawsze z duszą na ramieniu to nie jest komfortowa sytuacja .Byłam juz w Polsce kilka razy i nigdy ( do grudnia 2007) nie miałam problemu z wypłatą .Ostatni raz w sierpniu tez nic sie nie działo . Podejrzewam niestety ,że polskie banki poblokowały dostep do kart z uk.Może z powodu ostatnich afer .
Problemy konsumenckie Szkocka karta, polski bankomat Wubiegłym miesiącu do ECK zgłosiła się konsumentka, która napotkałaproblem z wypłatą pieniędzy z polskiego bankomatu przy użyciu kartywydanej przez szkocki bank. Eksperci ECK po rozpatrzeniu sprawydoradzili konsumentce dalsze działania. Problemtransgranicznych transakcji finansowych staje się coraz powszechniejszywraz z rosnącą liczbą polskich obywateli korzystających z usługzagranicznych banków. Pytanie konsumentki: „Mamproblem, który nie wiem jak rozwiązać i gdzie mogę się zwrócić o pomoc.Chciałam wypłacić pieniądze w bankomacie polskiego banku w StarogardzieGdańskim i bankomat zwrócił mi kartę ale nie wypłacił pieniędzy. Kartapochodzi z banku szkockiego. Zgłosiłam ten fakt na infolinii w polskimbaku. Tam poinformowano mnie, że reklamację muszę zgłosić w banku, zktórego pochodzi karta. Tak zrobiłam ale w Szkocji poinformowano mnie,że mam zgłosić reklamację do banku, do którego należy bankomat, wktórym chciałam wypłacić pieniądze. Szkocki bank odmówił kontaktu zpolskim bankiem, argumentując, że zawiniło urządzenie w Polsce i jegowłaściciel powinien sprawdzić czy taka nadwyżka jest w tym bankomacie.Więc znowu zadzwoniłam do banku polskiego i tam poinformowano mnie, żemoja reklamacja nie będzie rozpatrzona, powołując się na wewnętrznyregulamin. Pytałam przedstawiciela banku o przepisy stanowiące podstawęprawną odrzucenia mojej reklamacji ale takiej informacji nieotrzymałam. Bank szkocki potrącił z konta kwotę, którą chciałamwypłacić, a która znajduje się w bankomacie polskiego banku. Jestem bezpieniędzy, czuję się oszukana i w sumie okradziona. Dzwonię codzienniedo banków, tracę mnóstwo pieniędzy i nic nie mogę załatwić. Nie wiem,który bank jest winny, ale taka polityka jest niedopuszczalna.Dzwoniłam także do kierownika banku i tam znowu usłyszałam tą samąregułkę, że nie mogą rozpatrzyć mojej reklamacji ani sprawdzić czy tatransakcja została zrealizowana, bo nie pozwala im na to ich wewnętrznyregulamin. Proszę o pomoc. Nie wiem który bank nie chce się wywiązać zeswojego obowiązku jakim jest rozpatrzenie mojej reklamacji. Każdy zbanków twierdzi że to ten drugi powinien przyjąć moją reklamację.Próbuję odzyskać kwotę jednego tysiąca złotych, którą chciałam wypłacići przeznaczyć na bieżące opłaty, zakup żywności i spłatę rat.” Porada ECK Polska: EuropejskieCentrum Konsumenckie w Polsce po analizie sprawy stwierdziło, że polskiArbiter Bankowy nie jest właściwy w sprawie, ponieważ w powyższymprzypadku konsumentka zgłasza roszczenie do zagranicznego banku, awskazana instytucja może rozstrzygać spory tylko w sytuacji sporu zbankiem zrzeszonym w Związku Banków Polskich. Konsumentkapowinna zawrócić się z pisemną skargą do banku - wydawcy karty, któryprowadzi jej rachunek rozliczeniowy. Z formalnego punktu widzenia,konsumentka zawarła umowę z bankiem szkockim i tylko na tej podstawieobie strony mają określone zobowiązania. W przypadku, gdy bank wskażena rachunku dokonanie tej transakcji konsumentka może jązakwestionować. Szkocki bank musi wyjaśnić zarówno z polskim bankiem,jak i firmą obsługująca bankomaty zaistniałą sytuację. Z technicznegopunku widzenia jest to prosta operacja, ponieważ przy rozliczeniudanego bankomatu za określony okres komputer automatycznie wykazujekwoty, które znajdują się w bankomacie i ilość pieniędzy żądanychpodczas dokonywanych operacji. Z tego względu banki nie mają większychproblemów ze stwierdzeniem zasadności tego rodzaju reklamacji.Regulamin świadczenia usługi, który konsumentka powinna otrzymać przyzakładaniu rachunku/wydawaniu kart, musi wskazywać drogę reklamacji. Wrazie gdyby konsumentka otrzymała pisemną negatywną odpowiedźszkockiego banku to ma jeszcze możliwość skierowania pisemnej skargi dojednej z następujących instytucji: - naszej Sieci Europejskich Centrów Konsumenckich (biura w Polsce albo w Anglii, kontakt: http://www.konsument.gov.pl/pl/eccnet/index.html) - europejskiej Sieci FIN Net (podstawowe informacje http://www.konsument.gov.pl/pl/faq/index.html#f04 ) - Financial Ombudsman Service w Wielkiej Brytanii (http://www.financial-ombudsman.org.uk) Wraz ze skargą należy dostarczyć kopie reklamacji i odpowiedz oraz wyciąg z konta wskazujący kwestionowaną reklamację.
czy majac powyzsza karte mozna w Polsce wybierac kase z bankomatu?i czy dzialac na koncie internetowym Lloydsa,np. przelewy...jakie prowizje wchodza w gre?