Hej Kataryna. Sorry że truję Ci na forum, ale wysłałem do Ciebie 2 maile, jeden jakieś 3 tygodnie temu i drugi kilka dni temu i nie dostałem żadnej odpowiedzi, więc nie wiem czy to problem z moją skrzynką, czy może z Twoją. Jakbyś mogła rzucić okiem w wolnej chwili, czy Twój spam filter nie wyłapuje moich maili, to bym był dźwięczny.
Również za kilka tygodni będę miał nowy SAP do zrobienia, jakbyś nie była za bardzo zajęta i zainteresowana.
U nas na południu Anglii w mieście 3 razy otwierali w różnych miejscach budkę z Zapiekankami i za każdym razem plajtowała. Teraz np. tam gdzie były polskie Zapiekanki zapodają Pakistańskie jadło szybkiej obsługi, które lepiej bez napoju nie zamawiac (ostre chili w prawie każdej potrawie).
A może by takie otworzyć Rożno jak w Polsce kiedyś przy drodze widziałem. Podjeżdżasz i kupujesz kiełbasę pieczoną z cebulką, z bułką i keczupem lub musztardą?
Jak tutaj wygląda otwieranie własnego biznesu? Np restauracji, kawiarni cokolwiek związanego z gastrononia. Oplaca się? Co trzeba zrobić? Jakie są wymagania? Od czego zacząć?