Do góry

Autem do Polski w czasie pandemi

Temat zamknięty
maxiloca
29
19.05.2020, 11:11

Czy jechał ktoś autem do Polski w czasie pandemii? Pytam o wyjazd prywatnie z powodów rodzinnych, nie o wyjazdy zawodowe. Ale każda informacja co się dzieje na trasie będzie pomocna. Z góry dziękuję

Profil nieaktywny
watchmysteps
#6324.05.2020, 20:47

skad taka patalogia sie bierze.

Nawet biednej kobiety sie czepil,nikomu nie odpusci.Co za wredny bydlak

maxiloca
29
#6524.05.2020, 22:01

Watchmysteps - dzięki :-)

Tacy malutcy krzywdy mi nie zrobią. Ja w przeciwieństwie do nich nie muszę się dowartościowywać poniżając innych.

Dla mnie są już niewidoczni.

Osobiście będę wyjeżdżać prawdopodobnie w ciągu dwóch tygodni, tak że podzielę się informacjami, ponieważ i tutaj są normami ludzie, którym się przydadzą takie informacje ;-)

Profil nieaktywny
Badoit
#6725.05.2020, 12:51

znacie jakieś firmy transportujące osoby Szkocja -Polska ?

Profil nieaktywny
Badoit
#6925.05.2020, 22:38

#68 ciągnij druta :)

Profil nieaktywny
Kaspersky
#7025.05.2020, 23:18

Jebak... :)

Nie dziękuj jebaku... :)

helena11
10
#7126.05.2020, 19:35

Maxiloca-Przyjechalam do Polski w niedziele. Kto pytał czym sie dostać-kursuja busy Ergobus "od drzwi do drzwi, 7 pasażerów i 2 kierowców.Nigdzie nie ma kontroli az do granicy polskiej.Kierowcy sie porozumiewają ze soba wiec postanowili przekraczać granice w Zgorzelcu i rzeczywiście trwało to 20 min.Dostalam kwarantanne i Pani wracającą od córki z Edinburga ponieważ ona tez juz na emeryturze.Reszta klientów to byli mezczyzni w wieku od 25 do 50 lat. Każdy z nich mial ze soba kopie umowy o prace w Anglii i nie dostali kwarantanny.Jesli jedzie Pani/Pan z dzieckiem to radze jechać własnym samochodem bo jest mniejsze ryzyko dla Pani i dziecka.I oczywiście samemu sie decyduje kiedy sie zatrzymać można czy chce. Wszystkie serwisy działają, można cos kupie do jedzenia czy picia ale rzadko można usiasc w środku.Natomiast w Polsce prawie wszystko otwarte na postojach/servisach.Ja musze przejść kwarantanne i wczoraj do mnie dzwonili z policji, prosili skontaktować sie z sanepidem i powiedzieli zebu podać polski numer wiec podałam mojej mamy numer, dzisiaj kolo 11-ej był telefon, policja, wypytali gdzie jestem, z kim, co robie i na końcu prosili abym podeszła do okna, z drogi mi pomachali i podziękowali.Bardzo kulturalnie.Sanepid mi powiedział ze takie kontrole beda codziennie i czasem kilka razy dziennie, Dla mnie nie ma wielkiego znaczenia aby zostać 2 tygodnie tylko z Mama która potrzebuje opieki tym bardzie ze mamy duży ogród i tylko z jednej strony sąsiada. Niestety w bloku może być to bardzo uciążliwe z małym dzieckiem. A wiec taka była dla mnie rzeczywistość przekraczania granicy w niedziele kolo 11 am.Good luck.

harrier
10 819
harrier 10 819
#7226.05.2020, 20:15

Pani Heleno, dzieki za krzepiaca wiadomosc, ze w razie koniecznosci da sie do Polski dotrzec. Bardzo mnie tez ucieszylo, ze juz Pani jest z Mama.

maxiloca
29
#7327.05.2020, 09:05

Pani Heleno - również bardzo dziękuję, za szczegółowe informacje. Dobrze słyszeć, że nie ma kontroli i że na granicy polskiej też wyglada to lepiej. Ja nie jadę do bloku w Polsce tak wiec kwarantanna nie taka straszna. No i swoim autem. Wiec dziękuję za cenne rady. Pozdrawiam

Katalog firm