Do góry

czy emigracja z kraju byla dobra decyzja?

Temat zamknięty
tArtAn
34
tArtAn 34
17.09.2006, 22:05

ciekawi mnie wasza opinia na temat emigracji. jesli oczywiscie nie macie nic przeciwko mojej wscibskosci...


wyjechalo w sumie mnostwo osob, roznego pochodzenia, wyksztalcenia, roznych swiatopogladow i perspektyw widzenia swiata. wyjechali ludzie z wiekszych miast, takich jak Krakow, Wawa, Poznan czy Wrocek. Wyjechaly rowniez osoby z mniejszych miejscowosci i wsi, miejsc o mniejszych perspektywach.


rozni ludzie przyjechali, niektorzy chca jechac dalej, niektorzy chca wracac, wiekszosc z pewnoscia chcialaby tu zostac jak sadze.


moje pytanie brzmi:


CO SADZICIE O EMIGRACJI. JAK TRAFNA Z WASZEJ PERSPEKTYWY BYLA TO DECYZJA, CHCECIE ZOSTAC? A MOZE WROCIC? JAK CZUJECIE W KRAJU KTORY NIE JEST WASZA OJCZYZNA?


PS: osoby kulturalne prosze o nienawiazywanie do polityki i religii.


PS2: osoby niekulturalne o nic nie prosze - nie ma sensu:)


dzieki serdeczne za jakikolwiek wpisik

Nieznamir
16 716
Nieznamir 16 716
#6122.11.2014, 11:17

wielka mi emigracja:P uciazliowsc jak przy zmianie miasta lub wojewodztwa. jak z slaska do bialegostoku, tez inny jezyk i kultura dziwna, ale weterani sie wypowiadaja. prawie jak mickiewicz i slowacki.

Profil nieaktywny
kabam
#6222.11.2014, 12:22

Cieszcie się ile możecie chwilą obecną, jesze ok 2 lata radości wam zostało, po referendum wyjścia UK z EU to pierwsze co zrobią to wezmną się za Polaków, będzie selekcja podobna do tej na rampie w Auschwitz, selekcja przydatności białego murzyna, reszta won do Polski promem, ci co zostaną stracą wszystko, nie będzie darmowych leków i opieki medycznej, skońcża się benefity i dodatki, ile uda się zarobić tyle twoje, stracisz robotę, won z UK, będziemy podlegać rejestracji wizowej tak jak teraz Afrykanie i Azjaci, UK Border Policja będzie robiła łapanki i naloty domowe, o przedłużenie wizy będzie treba ubiegać sie co 2 lata, mandat za siusiu w miejscu publicznym bedzie was dyskwalifikować w kwesti przedłużenia wizy, kiedy nawet po latach ciągłej pracy ją stracicie to nie bedzie wam przysługiwał zasiłek dla bezrobotnych, po 3 mcach wywalą was z UK, będziecie musieli do perfekcji rozwinąć umiejętność lizania du.. pracodawcy bo bez jego glejtu nie dostaniecie wizy, w przypadku Polaków to akurat będzie pikuś, liżą pupu zwykłemu pracownikowi w fabryce bo jest Brytyjczykiem to i lizanie pracodawcy nie będzie sprawiało problemu, do perfekcji trzeba będzie wyrobić nawyk służalczości, z tym problemu też nie będzie bo na chwilę obecną nie musząc tego robić to większość robi. Puki będziecie potulnymi pieskami grzecznie łaszącymi się do nóżek brytyjskiego pana i władcy oraz lizać stópki między paluszkami to może będziecie głaskani, ale kiedy wasz pan przyłapie was na leżeniu na kanapie to obije wam grzbiety.

NO, to by było na tyle, a teraz czekam na odpowiedz tych wszystkich Polaków, tych managerów i supervisorów, tych księgowych i bankierów, pracowników biurowych itd. no bo przecież wy wszyscy tu to sytuowane eminencje, a gdzie tam! na zmywakach i sortowniach odpadów to tylko Rumuny robią, Polacy to rządząca elita! po roku tutaj wykupili wszystkie wille, a Enzo nie wyrabia się z dostawami nówek Ferrari dla 1000000 Polskich bankierów i managerów w UK.

bus_37
Dundee
24 199 114
bus_37 Dundee 24 199 114
#6322.11.2014, 12:43

Kabam, to że jeteś cipa i nie poradziłes sobie tu mało kogo obchodzi, ale przynajmniej nie mierz innych swoja miara.

Pzdr.

Profil nieaktywny
kabam
#6422.11.2014, 12:48

Bus37, widzę, że cię to poruszyło, statystyczny Polak najczęściej obraża się za prawdę wypowiedzianą o nim samym, ty jesteś potwierdzeniem tej statystyki.

Pzdr.

system60
794
system60 794
#6522.11.2014, 12:55

Kaban masz racje ja to tez tak widze ,ale gdybys napisal ze jestesmy niewolnikami to by dopiero byla obraza ,bo co niektore osoby mysla ze sa traktowani jak swoi ,nigdy nie dojdzie do tego zawsze bedziemy tylko przybyszami z zewnatrz do roboty .Pozdrawiam

Profil nieaktywny
walterscott
#6622.11.2014, 13:03

Kaban ma racje, nic dodac nic ujac, dla takich jak Bus37, powiedzenie "poradzic sobie" ma szerokie zastosowanie, dla niego pewnie szczytem poradzic sobie to robota w Lidlu, albo kontrakt na sorcie bo juz 3 lata przez agencje smiga, wlazenie w d... brytyjskiemu przelozonemu i zalapanie lepszej roboty w fabryce to forma radzenia sobie. Zobaczymy jak bedziecie sobie radzic kiedy UKIP do wladzy dojdzie, jak skonczy wam sie pomoc socjalna, jak to co teraz macie z urzedu to bedzieci musieli sie na to kwalifikowac w aplikacjach o wize, wtedy zobaczymy wasza zaradnosc.

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#6722.11.2014, 13:50

hmm to dlaczego dalej sie prostytuujecie w kraju w ktorym sie wam nie podoba i gdzie sa ludzie ktorych nie lubicie bo traktuja was jak niewolnikow?

system60
794
system60 794
#6822.11.2014, 13:56

Widac ze ty nalezysz do tej grupy ,ktora tubylcy zaakceptowali i traktuja jak swoich ,nie kazdy m,co do powrotu to coraz wiecej ludzi wraca a takie szczescie ,z tym ze trzeba tam miec prace .

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#6922.11.2014, 14:04

Uwazam ze szczescie ma tu najmniejsze znaczenie, Szkoci stworzyli kraj ktory jest naprawde przyjazny ludziom przybywajacym z innych krajow, jak to sami okreslaja: "Male Panstwo, wielu narodow".
Gdyby tubylcy byli wrogo nastawieni, nie podobala by mi sie pogoda to na pewno by mnie tutaj nie bylo, nie sciagalbym rodziny by zyc tu tylko i wylacznie dla kasy. Pieniadze mozna zarobic rownie dobrze gdzie indziej.

system60
794
system60 794
#7022.11.2014, 14:12

@69 po czesci zgadazam sie z toba ,ale najgorzej mnie wkurwia ten ich debilizm ,kraj owszem przyjazny dla obcych ,ale to nie wszystko ,pracowalem w Niemczech i na Cyprze ,w tym pierwszym to niestety traktowanie nas ,mi nie odpowiadalo ,w drugim pogodanic wiecej . mnie zabijala ,wiec trafilem tutaj gdzie oprocz pogody ,ktora mi odpowiada ,poza nia nic wiecej ten ich falsz ,ktorego nienawidze .

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#7122.11.2014, 14:17

Z tego ich falszu bedziesz zlewal jak poznasz ich mentalnosc, w wiekszosci przypadkow nasze oburzenie wynika z nieznajomosci kultury ich poczucia humoru. Oczywiscie nie brak elementow ktorych zachowanie mozna okreslic skurwysynstwem ale to samo twierdzi o nich reszta tubylcow.

system60
794
system60 794
#7222.11.2014, 14:23

@71 masz racje nie znamy ich kultury i mentalnosci ,moze dlatego tak ich widzimy ,ale ich myslenie jest rozjebujace ,dla mnie .

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#7322.11.2014, 14:39
viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#7422.11.2014, 14:42

Pomysl sobie czasem tak ze udajac glupka robia sobie zlewe.

system60
794
system60 794
#7522.11.2014, 14:45

@74 w tygodniu jadac sluchalem radia a tam zrobili zgadywanke ,miedzy innymi bylo pytanie ile jest 23 - 17 ,wyobraz sobie ze nikt nie powiedzial poprawnie ,to chyba cos znaczy o ich debilizmie .

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#7622.11.2014, 15:06

No to trzeba to wykorzystac, to jest raczej chyba jeden z benefitow ktory pozwala rozlozyc tutaj skrzydla.

A czy w Polsce debilizmu nie ma....? podobne przyklady debilizmu spotkasz i w Polsce, na cholere komu wiedziec ile jest 23-17...? kiedys trzeba bylo wiedziec bo trudno by wszedzie miec przy sobie kalkulator, ale w czasach gdy kazdy przy sobie ma smartphona ta nieumiejetnosc liczenia nie sprawia ze nie da sie zyc, choc sam jestem z pokolenia ktore uwaza ze dzieki tej umiejetnosci oszczedzam czas... :-)

BTW mialem w pracy chlopaszka mlodego, w 1-szy dzien pracy wypelnial papiery potrzebne do zatrudnienienia: bank details, NIN itp, tez mnie rozwalil bo pyta sie mnie jak sie pisze jego zawod, nie potrafil napisac "Commis Chef", cos tam napisal chyba w ten sposob: Come Chef. No i co mial pracy nie dostac....? Rozbawil wszystkich w biurze ale:
byl pracowity, mily, wykonywal swoje obowiazki do ktorych nie nalezalo wypelnianie papierow itp.
To ze nie potrafi pisac itp, zawini tylko jemu, dojdzie w swojej karierze do puntu ktory nie bedzie w stanie przeskoczyc, on sie zatrzyma a inni beda dalej sie rozwijac, chyba ze wezmie sie w karby i sie poprawi.

system60
794
system60 794
#7722.11.2014, 15:14

@76 co do poprawnego pisania ,to u nas w pracy nie wiem czy ktorykolwiek potrafo poprawnie napisac nazwe ulicy ,czy firmy ,ciagle wala takie byki ze pozniej sie glow gdzie masz jechac ,bo ani w navigacji ani w mapie na znajdziesz takiej ulicy jaka ci dyspozytor podal ,no ale czemu sie dziwic skoro najpierw byl kierowca ,pozniej poszedl do biura ,zostal menagerem ale nie nauczyl sie pisac poprawnie .

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#7822.11.2014, 15:17

Jestem pewien ze jak znasz dane slowa ktore zostaly przekrecone to bez probemu odgadujesz co to mialo tam byc napiane .

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#7922.11.2014, 15:23
system60
794
system60 794
#8022.11.2014, 15:27

@79 kto to pisal ,chyba jakis ciapek .

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#8122.11.2014, 15:30

Dlaczego tak myslisz?

system60
794
system60 794
#8222.11.2014, 15:35

..bo tak napisane ze niesadze zeby to rodowity Szkot pisal ,ale moze .ja bym lepiej napisal .

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#8322.11.2014, 15:42

Nie wiem, czemu wam tak zalezy, żeby byc traktowanym jak swój, w społeczeństwie, które nie jest monolityczne i które samo jest podzielone tak, że są warstwy, które się w ogóle nie stykaja? Że jak będą nas lubić to nas nie wywalą? Są inne sopsoby na to, żeby tu pozostać. Chyba, że lubicie to swojskie, polskie traktowanie - zaglądanie w okna, obgadywanie za plecami, donosicielstwo, zawiść? No na to myślę trzeba ostro tu popracować;)

system60
794
system60 794
#8422.11.2014, 15:46

@83 mi nie zalezy tylko pisze ze nigdy nilt z nasz nie bedzie traktowany ja swoj zawsze bedziemy dla nich obcymi ale sa tacy co mysla ze sa traktowani jak swoi .

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#8522.11.2014, 15:48

@system60 Tam pisze ze pomimo tego iz slowa maja poprzestawiane litery to i tak ludzki mozg jest w stanie przeczytac i zrozumiec co tam jest napisane.
Te bledy sa robione specjalnie.

system60
794
system60 794
#8622.11.2014, 15:53

chyba ze tak ,bo myslaem ze to pisal jakis tubylec . to ze trzeba sie domysla co tam napisane to wiem ,ale jaki to ma cel ,oni sa niemyslacy wiec i tak trudno im byloby to zlozyc do kupy .

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#8722.11.2014, 16:05

Tam w ogole nie trzeba sie domyslac niczego, jak znasz slowa i potrafisz pisac i czytac po angielsku to jestes w stanie to przeczytac.
Tak to pisal tubylec, w celu udowodnienia ze ludzki mozg jest w stanie przeczytac tekst pomimo poprzestawianych liter. Masz to napisane wlasnie w tym tekscie :-)

system60
794
system60 794
#8822.11.2014, 16:17

Ja z gramatyka ma problem z mowa nie mam problemow ,ale jak pisalem w ktoryms poscie ,ze oni niestety ale nie znaja dobrze gramatyki ,bo sam mialem mozliwosc przekonania sie gdy mi dali napisany adres ,ktory okazal sie blednym i tak jest codziennie mosisz sie glowic jak powinno byc napisane bo nie znajdziesz nazwy tej ktora ci napisali nigdzie ,ani w navi ani w mapie spotkalem takich co maja powazny problem z gramatyka ,gdyz chca napisac karte usteerk w aucie zawsze prosze Szkota z warsztatu ,niestety wala takie byki ze hej ,czasami nawet pyta sie drugiego jak sie to pisze .

viteac
4 046 44
viteac 4 046 44
#8922.11.2014, 16:20

No tak jest, jest, ale za to jest wesolo :-)

system60
794
system60 794
#9022.11.2014, 16:31

..czasami tak ale nie zawsze .

Katalog firm