#29
To nie bluzgaj.
Nie masz pojęcia o mojej sytuacji, nie znasz mnie, nie znasz wyroku sądu i co najważniejsze, nie masz pojęcia o przepisach regulujących zobowiązania alimentacyjne.
To, że miałeś jakieś tam doświadczenia z twoją eks to już twoja sprawa i na pewno twoje doświadczenia w żadnej mierze nie są wykładnią obowiązującego prawa.
Poczytaj o Konwencji Haskiej z 23 Listopada 2007 roku.
ułatwię tobie:
Rozdział II
Prawo właściwe
Artykuł 4
Zobowiązania alimentacyjne wymienione w artykule 1 podlegają prawu wewnętrznemu miejsca
stałego pobytu wierzyciela.
W razie zmiany miejsca stałego pobytu wierzyciela stosuje się prawo wewnętrzne nowego miejsca
stałego pobytu od chwili, w której nastąpiła zmiana.
tezy z piśmiennictwa
Artykuł 5
Jeżeli na podstawie prawa określonego w artykule 4 wierzyciel nie może uzyskać alimentów od
dłużnika, stosuje się ich wspólne prawo ojczyste.
Artykuł 6
Jeżeli na podstawie prawa określonego w artykułach 4 i 5 wierzyciel nie może uzyskać alimentów od
dłużnika, stosuje się prawo wewnętrzne właściwe dla miejsca organu orzekającego w sprawie.
Artykuł 13
Każde Umawiające się Państwo może, zgodnie z artykułem 24, zastrzec sobie prawo stosowania
niniejszej konwencji jedynie do zobowiązań alimentacyjnych:
1. między małżonkami i byłymi małżonkami;
2. w stosunku do osoby, która nie ukończyła dwudziestu jeden lat i nie zawarła małżeństwa.
Więc nie wiem skąd te 16 lat u ciebie. Wyraźnie mieszają ci się przepisy polskie i brytyjskie.
I na koniec jeszcze mały cytacik z CSA
"You need to have child maintenance arrangements for children under 16 (or under 20 if they’re in approved education or training)
Jak ja lubię takich cwaniaczków co zrobić dziecko potrafią, a później nogi za pas i ni słychu, ni widu, nie chcą partycypować w kosztach wychowania dziecka, odezwą się co jakiś czas udając zatroskanego tatusia, a na końcu wylewają żale jaki to system niesprawiedliwy.
Daję sobie radę bez jego pieniędzy ale nie o to chodzi. Skoro podjął kiedyś decyzję (a była to świadoma decyzja) o posiadaniu potomków to żadnej łaski nie robi aby "dokładać się" do ich utrzymania.
I kończąc już ten wątek mam jeszcze radę do doradców w stylu "weź się do roboty babo"
Zawiążcie wacka w supełek jeśli nie dorośliście do roli ojca. Będzie mniej takich problemów.
Przepisy to myla sie Tobie bo mieszkasz w UK z dziecmi a nie w PL. WIEC KOLEJNY RAZ POWTORZE OSRODEK ZYCIOWY DZIECI JEST W UK WUEC WG. PRZEPISIW UK POBIERAC MUSISZ SLIMENTY TYM BARDZIEJ JESLI BENKI POBIERASZ W UK! PODAJ SWOJE DANE ZADZWONIE I UPRZEJMIE DONIOSE FO HMRC O PROCEDERZE KTORY CHCESZ ZASTOSIWAC I STOSUJESZ W ZASADZIE ;) Czy boisz sie cwaniaro? Ajak juz pisalem syn mieszja ze mną nie z NIEROBEM PATOLOGICZNA BENEFICIARA MATKA SWA.
#28
Nie ma sensu się denerwować takimi beneficiarami i "maDkami" Albo wszystko odda co wyłudziła albo posiedzi za to. W końcu się pokapują o co temu oszustowi chodzi. Jak ci pierdykną oddawać w funtach to co wyłudziłaś to najprawdopodobniej trafisz do wiezienia bo nie ma szans abyś im to oddała (nie bedzie cię stać) A w takim przypadku nie pomoże ucieczka do Polski, będą cię ścigać do skutku EAN. Tutaj tacy kombinatorzy zazwyczaj siedzą, bo to popularna metoda wyłudzenia świadczeń.
#34
1. Nie doczytałeś art 5 bo pewnie nie zgadza się z twoją teorią.
2. Skąd wniosek, że pobieram benefity?
3. Teraz najważniejsze pytanie bo całkowicie mi to uciekło wcześniej - dlaczego piszesz o mnie per "cwaniaro". Cy według ciebie alimenty egzekwują wyłącznie matki i ojcowie?
Jakiś zaślepiony jesteś ale rozumiem to - to typowe dla Polaków.
Nic nie wniosłeś w temacie poza obrażaniem mnie mimo tego, że jak zostało to ujęte wyżej, nie znasz mnie, nie znasz mojej sytuacji i nie znasz wyroku sądu.
I to chyba wystarczy w tym temacie bo jak widać po twoich refleksjach w tym wątku przeciętny Polak nie tylko nie pomoże ale wręcz będzie próbował swoich sił aby jak najskuteczniej zaszkodzić.
Jednak Polacy to skurwiele.
Hahahaa dobre beneficiaro. Tak sobie tlumaczysz zycie na benkach? Trochę chujnia co nie? I teraz myslisz i śmiesznie odpowiadasz że inni też pobierają benki. No to cię muszę rozczarować, chyba jednak tylko ty jesteś takim polskim skurwielem co żeruje na benefitach i alimentach.
Inni jej dopierdalają to mendzie głupio się zrobiło i żałośnie odpisuje. Hahahaha a teraz wypierdalaj stad :)
Azteca wiesz co wlasnie wczoraj rozmawialem z POLSKIM adwokatem o sytuacji takiej jsk ta twoja. Oraz o tym czy ja teraz moge sobie zarządzać alimentiw na 16 latka mieszkajacego ze mna nie z mamusia w Szkocji. I stwierdzil ze nie moge wg. Prawa ake ze takie cos przechodzi bo polscy sedziowie po prostu to przyklepuja w wiekszosci przypadkow. I co kto jest cwaniakiem? Ja mam honor po prostu i tego nie zrobie dla paru gros,y z FA bo ona nie zaplaci ani razu lecz kuszaca propozycja to bo moglbym.ja za kraty wsadzulic jesli nie zaplaci 3 razy :D Tylko ze ja... jestem mezczyzna nie ogarnieta zemsty baba! Syn pójdzie do collegu uczyc sie dalej byvwyszedl na ludzi noe jsk to mamusia miala w planie na jej zabezpieczenie by mogla pobierac na niego zasilki oraz zabierac jego zasilki. Bo taki miala plan mamusi twierdzaca na okolo ze bedzie walczyc o swoje dzieci do smierci! Robiac z nich inwalidow!!! Na szczescie wkoncu SS sie na niej poznalo i skonczylo sie to bledne kolo niszczenia ich zycia i przyszłości. Teraz ten bandyta niefobry tata zyjacy w zwiazku malzenskim z niedobra baba sie dziecmi zajma i dadza im szanse na przyszlosc normalna. Zegnam.
Bylo napisane wczesniej, nie znacie sprawy, nie znacie wyroku, a sie wymadrzacie o obrazacie.
Co ciekawe na takie teksty i zachowanie odwazaja sie przewaznie faceci (trudno nazwac ich ojcami).
Niestety w tym przypadku ojciec to taki @Siema czy @GuildWars. Ojciec miga sie jak moze za to matka placi i to zawsze w terminie.
Matka płaci? To jak to jest płacisz alimenty czy je chcesz? Bo akurat mam znajomych nie w UK ale w PL dwoje samotni ojcowie. I ich byłe zony nie płaca ani grosza ba dzieci nie odwiedza nawet bo twierdza ze nie stać ich na przyjazd z drugiego końca Polski. W jakiś sposób to im to na rekie tym ojcom... Nie dziwię się w sumie. Zapomniały tylko obydwie że to one się ulotniły do innych ''biało-rycerzy''. Tak więc do kogo pretensje? Fajnie zawsze się tak jedzie po facetach Azteka ze nie płaca i się migają. Lecz powiedzmy sobie jasno jeśli to panna spkowała dzieci i pojechała do nowego pana sobie to dlaczego konsekwencje jej zabawy ma ponosić emocjonalnie i finansowo ojciec dzieci? Dodam tylko jak już tak jeździsz po facetach ze unikają i nie płacenia to poproszę cie o zapoznanie sie jak to wygląda z paniami i płaceniem przez nie alimentów kiedy dzieci sa z ojcem. Statystyki sa zatrważające w tym temacie procentowo znacznie wiecej pań celowo unika i za wszelka cenę płacenia alimentów ba i nawet im łatwiej to robić wystarczy znalesc nowego partnera który pracuje i stwierdzi ze się jest gospodynią domowa...
Azteca czas cały mnie nurtuje i nie odpowiedziałaś. Wręcz unikasz odpowiedzi dlaczego nie starasz się o alimenty tu w Szkocji kiedy i ty i dzieci oraz partner jet tu? Wystarczy telefon do CSA i masz wszystko na momencie po co te wojenki prowadzić podjazdowe? Serio nie pojmuje tego. Nie znasz angielskiego by wykonać ten telefon? Idz do CAB lub poproś kogoś ze znajomych czy tez moze napisz do nich i poinformuj ze twój angielski jest kiepski i potrzebujesz tłumacza. I podkreślę dla jasności nie jestem jakimś wrogiem dla kobiet przecież mam zone. Jeśli na prawdę potrzebujesz pomocy to pomogę ale tak jak napisałem uczciwość a nie kombinowanie. Jesteś tu z dziećmi ojciec dzieci również jest tu wiec wystąp do CSA o alimenty tyle w temacie.I przestań z tymi tekstami ze się migam ja się nie migalem nigdy, płaciłem uczciwie w Szkocji do CSA i oni przesyłali jej, kiedy musiałem bo I ONA (wredna baba moja eks) mieszkała i nadal mieszka w Szkocji. Za moimi plecami zrobiła tak jak ty! I pobierała z Polski z FA! Teraz syn jest już ze mną a za chwile i córa. Lecz jestem facetem i mam dumę swa oraz honor. I w xxxxx mam alimenty od niej czy to przez CSA czy to z Polski. OLEWAM TO NIECH DA MI ŚWIĘTY SPOKÓJ I DZIECIA W KOŃCU I ZAJMIE SIĘ SOBA! Bo wygląda jak xxxx xxxxx. I niech w końcu idzie do pracy (nie pracowała nigdy, ale jak już idzie to do prawdziwej pracy minimum 36 godzin w tygodniu a nie 4 prace w sumie 16 godzin na tydzień) bo wymaga tego sytuacja. Brexit być moze się zdarzy a gdy będzie musiała wyjechać do Polski wyląduję za kratami za wyłudzenie z FA.
Nie mogę się dokopać do podobnego tematu w archiwum więc pozwalam sobie założyć nowy.
Jak rozwiązać problem z egzekucją alimentów.
Wyrok wydany w PL, przetłumaczony na j.angielski. Dłużnik i wierzyciel mieszkają w Szkocji (Perth) i dłużnik delikatnie mówiąc leci sobie w kulki z płatnościami. Sam sobie obniżył alimenty do kwoty, która mu aktualnie pasuje, niby płaci w umówionym terminie (innym niż w wyroku) ale co z tego jak od alimentów "odlicza sobie" różne własne wydatki.
O pomoc poproszono Perth Sheriff Court, a ci odesłali korespondencję do HCCH w Edynburgu i tam sprawa utknęła.
Jakiś pomysł albo wiedza jak ten temat rozwiązać.
Polskie sądy, komornicy, a nawet konsulat umywają ręce bo obie strony mieszkają poza Polską.
Pozdrawiam