#92:
Toć delikatny przeca jestem, normalnie jak nie ja. ;)
Normalnie wkleiłbym to:
oraz to (a zwłaszcza to):
...jako przykłady głębokiej religijności Polaków, ani słowem nie zająknąwszy się o bałwochwalstwie i kiczowatości symboli sprowadzonych do poziomu, przy którym tandetne landszafty przedstawiające jelenia na rykowisku urastają do rangi sztuki wyższej.
;)
;P
Przepraszam, ale naprawdę trudno jest dyskutować na tematy religii, wiary, duchowości, z ludźmi klepiącymi pacierze do kolorowych lampek. ;)
Bez urazy, to akurat chyba nie do Ciebie (a przynajmniej na razie nie do Ciebie). Nic mi do czyjejś wiary, dopóki nie ingeruje ona w moją szeroko rozumianą wolność, uważam tylko, że nikt nie osmiesza swojej wiary lepiej od samych katolików- ci prawdziwie wierzący i strarający się żyć i postępować w/g reguł na ogół są niewidoczni i raczej szkoda im czasu na klepanie bzdur po forach, także dlatego, że nie zajmują się akwizycją. ;) Uważam, że wszelkie dysputy na tematy religijne prowadzone pomiędzy obozami wierzących i niewierzących sa bezcelowe, gdyż nie prowadzą do żadnych wniosków w temacie sporu, nie prowadzą do żadnych kompromisów i sensownych działań będących konsekwencją wymiany poglądów- prowadzą jedynie do paru wniosków w temacie stanu zdrowia psychcznego adwersarzy, niezaleznie od obozu, który reprezentują. ;) Po prostu zawsze okaże się to samo: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a że siedzi się wygodnie, to nie ma sensu dźwigać i przesuwać dupska w inne miejsce. ;)
Jedyny "głębszy sens" (lub cel) to trochę sobie "pocisnąć", upuścić testosteronu, jepnąć z dyńki, dostać hakiem, aby na końcu jepnąć się na wyrko w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku... no właśnie: wobec kogo? ;)
1
2+2 nie koniecznie rowna sie cztery. Na papierze tak ale dwa pudelka dodaac dwa pudelka, jeslii zmierzyc ich liczbe atomof wyniki beda rozne chyba nie? ;/
Te lampki zrobili Chinczycy ktorzy sprzedaja nawet figurki buddy puste w srodku z miejscem na napoj ze slomkami parasolkami i innymi duperelami. to cos przedstawione to po prostu kicz.
3
pierwszy twoj post ktory powinien byc podpisany imieniem i nazwiskiem
pierwszy narawde dobry. Tyko zostawiles se furtke tym,, a przynajmniej.........Ciebie
Tak bym dal like'a a w tym przypadku przyznam Ci go pojutrze ;)
1. Wynik jest mało istotny, w żadnej z tych potyczek nie ma wygranych, a w rysunku chodzi raczej o to, co pomiedzy dwójkami. ;)
2. Nie jest istotne, kto zrobił te lamki, ale komu przyświecają (oświecają?)
3. Po prostu na forum było już wszystko, (łącznie z drogą na Prestwick) i kazdy wyprztykał się z argumentów lata wstecz... znudzony tym jestem, i to wszystko. Mogę bronić granic mojej wolności, ale nie ma to sensu żadnego sensu, gdy w warunkach forum nikt tak naprawdę nie narusza tych granic. Owszem, z nudów można pod emitowa remizą dać sobie po mordach, ale wtedy żadna ze stron nie rózni się zbytnio od strony przeciwnej.
Nigdy nie walczyłem z religią (która owszem, śmieszy mnie, bo ma prawo mnie śmieszyć), jeżeli coś mnie mierzi, to zinstytucjonalizowanie spraw tak bardzo intymnych, jak sprawy ducha, i wysyp religijnych interpretatorów, którzy narzucają jedyną słuszną, swoją wersję, bez prawa polemiki, zamykający gęby jakimiś "dogmatami". Gdyby ktoś usiłował mi nakazać, co mam czuć podczas oglądania wschodów słońca, zwyczajnie kazałbym mu spier^alać.
Poniżej znajdziesz idealną ilustrację mojego poprzedniego wpisu o sensie emitowych potyczek w kwestiach religijnych. Kij z muzyką czy z tekstem, chociaż niezły jest:
http://www.tekstowo.pl/piosenka,new...
chodzi raczej o sam film:
Get your own valid XHTML YouTube embed code
A końcowe pytanie w poprzednim wpisie nie było żadną furtką, to pytanie retoryczne. Ani twój bóg (czy też Bóg- obie formy poprawne, w zalezności od kontekstu) nie potrzebuje takiego hmm... "wyznania wiary" dla lepszego snu, ani moje przekonanie o jego nieistnieniu nie wzmocni się w żaden sposób.
A... Ty z tą furtką to o czymś innym. Ok.
Ano, zostawiłem furtkę... bo to forum zdechło nie tylko przez odejście parunastu osób. Zdechło także przez to, że wszystko juz było. Mozna już tylko powielać, niezaleznie od tego, czy to będzie zlewka z Komorowskiego, Kaczyńskiego, Pieronka, Oko, Korwina, Tuska czy Mariolki z Aberdeen, szukającej polskiego "artysty kanapkowego" w "Subwayu". Wszystko i tak jest tylko pretekstem nie do wymiany pogladów, a do wzajemnej wymiany odcisków uzębienia na łydkach.
Forum po prostu nie istnieje bez prztyczków, beki i wzajemnych kopniaków. ;)
Pozwolisz ze sie jednak przypier...le do czegos
bo to forum zdechło nie tylko przez odejście parunastu osób. Zdechło także przez to, że wszystko juz było.
Bez cudzyslowia Tomus ten cytat bo nie chce mi sie paluchów rozcapierzać
Zgadza sie, ze wszystko juz bylo i z czasem przestaje sie chciec klepac to samo i na nowo, jasne
Jednak za glowny powod zzombienia tego miejsca uwazam systematyczny odstrzal glownych bohaterow tego serialu
a widz tego nie lubi. Kiedys doszukiwano sie torzsamosci delikwenta w jego nowej skorze po stylu pisania, rzadziej o tym co pisal. Mnie, pewna lafirynda z Glasgow utorzsamiala z wielokropkami na koncu zdania. jak ktos zostawil wielokropek darla dziób ze to na pewno ja :)
Zawsze jednak bylo tak ze wielu Starych, a bylo ich naprawde wielu, zawsze wielu a juz na pewno paru z tych wielu zawsze udalo sie cos napisac zeby ktos odpisał cos smiesznego lub w taki sposob by sprowokowac do napisania zdania chociazby przez innego.
To moderacja wyrwala razem z korzeniami, a taki tomuś cisnie mi ze dopieklem kolesiowi z aparatem nie widzac samemu drugiego dna w tej sprawie.
1 Wynik jest malo istotny, to zwykly unik z mojej strony
2 wg mnie tylko przesmiewcom ;)
3 Podobalo mi sie to wet za wet kazdy do upadlego bronil swojej racji to taka nasz cecha narodowa.
@dugnad
napisales cos o sektach i musze cos sie ciebie poradzic bo sie normalnie boje
swiadkowie j sa ok zachodza raz na jakis czas po pogonieniu jest spokoj
bardziej sie boje czegos innego
zwlaszcza to bylo w pl teraz jest lepiej w szkocji
ale wracajac do tematu jak poradzic sobie z sekta ktora pojawia sie w tv i radiu i gazetach malo tego ma wlasne media, wyciaga pieniadze od ludzi w sposob bezszczelny nie dajac opcji normalnego zycia w opetanym ta sekta spoleczenstiwe (presja komuni, slubu itd?)
malo tego sekta ma polaczenia z rzadem i czesciowo utrzymuje swoich czlonkow z pieniedzy podatnikow nawet wbrew ich woli....
sekta buduje dziwnie wygladajace palace z duza iloscia zlota pokazujac swoje bogactwo jednoczesnie straszac dzieci zwlokami jakiegos nieogolonego anorektyka na 2 deskach
malo tego dzieci sie boja bo czlonkowie sekty faceci chodza w sukienkach a dzieci mysla ze to ubranie dla kobiet...
dugnad sam poruszyles tenat sekt powiedz jak ZYC bo ja sie nawet boje ze jak pojade na urlop zobaczyc rodzine w pl to znowu wpadne na sekciarzy....
Tomek_L
#85 | Wczoraj - 22:43
mentalność katolika - narzucać komuś swoje (?) poglądy, dostawać białej gorączki gdy ktoś tylko przedstawia swoje, sprzeczne z jego. ech, czemu jeszcze nie wyginęliście? już czas
-------------------
A co ma jedno do drugiego? Przeciez nikt tak nie reaguje i chyba ppglady raytoo nie maja związku z wiara, raczej z niewiara w kobiecy rozum :-)
Tomek_L
#85 | Wczoraj - 22:43
mentalność katolika - narzucać komuś swoje (?) poglądy, dostawać białej gorączki gdy ktoś tylko przedstawia swoje, sprzeczne z jego. ech, czemu jeszcze nie wyginęliście? już czas
-------------------
A co ma jedno do drugiego? Przeciez nikt tak nie reaguje i chyba ppglady raytoo nie maja związku z wiara, raczej z niewiara w kobiecy rozum :-)
1987: Nagroda imienia Włodzimierza Zonna za popularyzację wiedzy o Wszechświecie
1996: Doktorat honoris causa AGH[14]
1996: Medal Miasta Tarnowa
2000: Wyróżnienie Tarnoviae Merenti Fundacji im. Hetmana Jana Tarnowskiego w Tarnowie,
2000: Nagroda Naukowa im. Mikołaja Kopernika Fundacji Miasta Krakowa, przyznana przez Polską Akademię Umiejętności w Krakowie
2001: Nagroda im. Księdza Idziego Radziszewskiego Towarzystwa Naukowego KUL za rok (2000), za całokształt dorobku naukowego w duchu humanizmu chrześcijańskiego
2001: Nagroda imienia Hugona Steinhausa Polska Fundacja Nauki
2006: Nagroda Prezesa Rady Ministrów za 2006 r. za wybitny dorobek oraz osiągnięcia naukowe
2006: Złoty Krzyż Zasługi[15]
2008: Nagroda Templetona John Templeton Foundation, którą podarował na Centrum Kopernika
Nagroda Krakowska Książka Miesiąca września za książkę Podglądanie wszechświata (Znak, 2008)
2008: Honorowy Obywatel Miasta Tarnowa[16]
2009: Doktorat honoris causa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie
2009: Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski[17]
2010: Honorowy Obywatel Miasta Ropczyce
2010: Nagroda im. księdza Józefa Tischnera
2010: Doktorat honoris causa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu
2012: Doktorat honoris causa Politechniki Warszawskiej[18]
2012: Doktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego[19]
2013: Złoty Wiktor 2012 (Super Wiktor Specjalny)
2013: Medal św. Jerzego[20]
2014: Nagroda Specjalna w konkursie Popularyzator Nauki
2014: Order Orła Białego za zasługi w nauce[21]
2014: Doktorat honoris causa Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie[22]
2015: Doktorat honoris causa Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach[23]
Nosi koloratkę
anatema
#11 | 28.03.15, 19:27
1. "Podobno" czyni wielką różnicę.
2. Chcą, to usuwają. Głupota nie uchroniłaby ich przed popełnieniem innego idiotyzmu.
3. "Samobój"- jak ktoś chce, to czemu nie?
4. Tak, wiem: jestem lewakiem.
5. Mózg w większości składa się z wody. U niektórych jest to woda święcona.
wszystko sie zgadza oprocz 4, dla mnie jestes ultraprawicowcem. pozdro.
MyIQ01
#117 | Wczoraj - 23:56
anatema
#11 | 28.03.15, 19:27
1. "Podobno" czyni wielką różnicę.
2. Chcą, to usuwają. Głupota nie uchroniłaby ich przed popełnieniem innego idiotyzmu.
3. "Samobój"- jak ktoś chce, to czemu nie?
4. Tak, wiem: jestem lewakiem.
5. Mózg w większości składa się z wody. U niektórych jest to woda święcona.
wszystko sie zgadza oprocz 4, dla mnie jestes ultraprawicowcem. pozdro.
_____________________________________
Sio, lewacki genderze, kłamco smoleński z listy narodowej hańby, który stał tam, gdzie ZOMO. Nie od dziś mam na ciebie Oko:
http://bi.gazeta.pl/im/e4/ff/e0/z14...
Jak lewak beato twierdzi, że jesteś lewakiem, to nim jesteś, choćbyś pękł. W ten sposób zostałem psubratem.
"Pana Boga ostatecznie nie przechytrzymy"
Angelina Jolie poddała się owariektomii, czyli zabiegowi usunięcia jajników. O decyzji, jej powodach i samym zabiegu poinformowała w swoim tekście w „New York Times".
Decyzja ta, choć niełatwa, dała aktorce – jak sama twierdzi - poczucie kontroli i możliwość uprzedzenia problemów ze zdrowiem. Wycięcie jajników prowadzi bowiem u kobiety do pojawienia się menopauzy. Teraz Jolie będzie musiała stosować terapię hormonalną. Wcześniej z obawy przed nowotworem Jolie operacyjnie usunięto obie piersi. Swoją decyzję aktorka argumentowała wtedy faktem, że ryzyko wystąpienia u niej tej choroby wynosi aż 87 proc. Jej mama zmarła na raka piersi, a ona sama jest nosicielką genu BRCA1, który znacząco zwiększa możliwość zachorowania na raka, choć nie oznacza, że osoba go mająca na pewno na chorobę nowotworową zachoruje.
I o ile pierwsza operacja podyktowana była bardzo dużym ryzykiem wystąpienia raka, o tyle w przypadku jajników to ryzyko było – jak sama Jolie przyznaje – znikome (...) Mimo wszystko aktorka i tak poszła pod nóż, profilaktycznie (...) Teraz aktorka musi przyjmować hormony w ramach profilaktyki i przeciwko innym… rodzajom raka. Zagadką jest bowiem, jak młody organizm, sztucznie wprowadzony w okres menopauzy, obciążony terapiami hormonalnymi na to wszystko zareaguje. Nie życzę źle Angelinie Jolie, ale może się okazać, że takie prewencyjne działanie może obrócić się przeciwko niej. No i też na sto procent ryzyka zachorowania wyeliminować się nie da.
I choć na wszelki wypadek narządów nie trzeba sobie usuwać, warto trzymać rękę na pulsie, bo nie bez powodu rak nazywany jest „dżumą XXI-wieku”. Statystki nie są optymistyczne (...) Jest więc się czego bać. Tyle że lęk ten nie może zdominować naszego życia, które tu na ziemi i tak jest ograniczone. Jest przystankiem do życia wiecznego. I tylko Pan Bóg wie, jak się ono potoczy. I nawet gdybyśmy profilaktycznie wycięli sobie wszystko, to i tak Pana Boga ostatecznie nie przechytrzymy
Małgorzata Terlikowska
http://www.fronda.pl/a/terlikowska-...
"Żona prewencyjnie dokona amputacji mózgu?"
Dwa lata temu, gdy Angelina Jolie poddała się zabiegowi prewencyjnej amputacji obu piersi, w Polsce zabrał głos m.in. Bolesław Piecha, ówczesny senator i były wiceminister zdrowia. „Angelina Jolie pewnie wcale nie wygląda mniej sexy, ponieważ wszczepiła sobie implanty, i tak by pewnie sobie to zrobiła, bo o tym wiemy, a przy okazji usunęła gruczoł piersiowy” - mówił wtedy. Niesmak pozostał, ale Piecha za swoją nieprzemyślaną wypowiedź przeprosił.
Niestety, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych kolejny felieton Jolie w „New York Timesie” stał się jednym z najważniejszych tematów dnia, w Polsce głos zabrał znany autorytet w sprawach zdrowia publicznego, Tomasz Terlikowski. Z wielkimi oporami, ale dla dobra sprawy, muszę przytoczyć jego słowa: „Czy Jolie wie, że istnieje też rak mózgu. Kiedy jej mąż wyrazi radość, że w celu wiecznego życia żona prewencyjnie dokona amputacji mózgu?” - podzielił się swoją opinią na Twitterze.
Łukasz Andrzejewski
http://www.krytykapolityczna.pl/art...