Wiem, ze masz gdzies, wisi mi to I powiewa, ze masz gdzies.
I nie tym samym jezykiem - czytam tu wszystko jak leci I nie widzialam, zeby zbytnik sugerowal komus cos takiego. Jest niewaskim chamem nieraz, ale takich rzeczy nie pisal.
pamietam wpis zbytnika dot. ojca - uzyl wielofunkcyjnego czasownika. Rzuciliscie sie jak psy na kosc, insynuujac, ze byl wykorzystywany seksualnie przez wlasnego ojca. Bo to takie smieszne, takie pocieszne. Wstyd.
Byl kiedys user b.popularny - poszedl tym tropem. Ale w odroznieniu od eshy mial klase - opamietal sie I przestal. Nawet - ku drwinom motlochu emitowego - przeprosil.
Harrier, naprawdę mam w nosie co o tym myślisz. Miało być niesmacznie - tak, jak niesmaczne są jego bluzgi, teksty o analu i publiczne zachwyty nad swoim penisem. Masz ochotę popouczać, to machnij sobie dzidziusia.
Ja jestem najwiekszym rozczarowaniem dla mojego ojca:-(