#30
ewakatiia ... ja lubie Natanka :)
on wcale nie jest oblakany ! bardziej powiedzialabym nawiedzony :)
ma przeciez doktorat z nauk teologicznych (specjalnosc: teologia historyczna)
i doktor habilitowany nauk humanistycznych w zakresie historii.
Nauczyciel akademicki, były wykładowca Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie.
Jest autorem kilkunastu ksiazek, rozpraw naukowych i ponad 100 artykulow.
za COS to osiagnal ! a ze ma troche inne zdanie , to dobrze ,
wsluchaj sie w jego kazania czasem ,
kazdy kto slucha go powierzchownie , tylko po to zeby sie posmiac lub zgorszyc , nigdy ich nie zrozumie.
on mowi w prosty sposob do ludzi , tak zeby wszyscy pojeli o co mu chodzi.
On ma duzo wiernych , ktorzy bardzo go szanuja , bardzo lubi go mlodziesz w tej jego pustelni , lubia go okoliczni mieszkancy , bo jak trzeba to nawet wychodzi z nimi w pole , i pomaga przy roznych pracach na roli.
ja mam do niego szacunek.
Selekcjoner włoskiej drużyny narodowej jest skromną, uprzejmą i życzliwą osobą. Siłę czerpie z wiary, a po kolejnych sukcesach swojego zespołu dziękuje Bogu. W czasie EURO 2012 już dwa razy wraz ze swoimi współpracownikami w środku nocy udawał się na pielgrzymkę. Po awansie do ćwierćfinału sztab szkoleniowy "Azzurrich" wybrał się na 20-kilometrowy spacer z Wieliczki, gdzie mieszkali Włosi w czasie swojego pobytu w Polsce, do klasztoru Kamedułów, który mieści się na krakowskich Bielanach.
Tylko że światopoglad nie może być narzucany społeczeństu przez religie, zwłaszcza sankcjami prawnymi, które ze światopoglądu religijnego się wywodzą.
Póki co, to opozycja in vitro wywodzi się tylko i wyłącznie ze środowisk religijnych. Jeżeli komuś jego religia nie pozwala na stosowanie in vitro, to jego problem i jego prawo nie używać tej metody. Jednak ten ktoś nie może się domagać, aby prawnie zabronić tego innym, tym którzy "wartości moralnych" Twojej religi nie uznają/wyznają.
at 47
Naucz się używac cudzosłowów :).
To co napisła jest jak najbardziej mądre, a jeżeli uważasz, że religia powinna odgórnie narzucać moralność, to napisz, która religia i dlaczego właśnie ta i na jakiej podstawie ta religia uzurpuje sobie prawo do racji.
A jak nie potrafisz tego zrobić, to się nie odzywaj, a jak się już odzywasz, to poprzyj czymś swój światopogląd.
Selekcjoner włoskiej drużyny narodowej jest skromną, uprzejmą i życzliwą osobą. Siłę czerpie z wiary, a po kolejnych sukcesach swojego zespołu dziękuje Bogu. W czasie EURO 2012 już dwa razy wraz ze swoimi współpracownikami w środku nocy udawał się na pielgrzymkę. Po awansie do ćwierćfinału sztab szkoleniowy "Azzurrich" wybrał się na 20-kilometrowy spacer z Wieliczki, gdzie mieszkali Włosi w czasie swojego pobytu w Polsce, do klasztoru Kamedułów, który mieści się na krakowskich Bielanach.
_____________________
do Tynca sie udal , nie do Kamedulow , to jest troche dalej , ale idac skrotami , nie ma 20 kilometrow ;)
@47
Religia powinna być sprawą indywidualną każdego człowieka, nie każdy ma obowiązek czcić chrześcijańskiego Boga.
Wg chrzescijanstwa grzechem jest decydowanie o swoim zyciu -samobojstwo, eutanazja, aboracja, to jest zabronione, bo tylko Bog ma prawo odebrac nam zycie.
Czlowiek nie musi wierzyc w Boga jesli nie chce.
Jesli wierzysz to wg ciebie w/w beda wlasnie morderstwem
Pseudokatolicy?
Ja wyznaje postawe niereligijnosci w danym momencie mojego zycia i ty ani zadna osoba duchowana nie ma prawa mi tego zabronic.
italianovero
#35 | Dziś - 16:31
Kilka dni później, po zwycięstwie nad Niemcami w półfinale, Prandelli i jego współpracownicy znów pielgrzymowali. Tym razem kilka minut po godzinie 3 w nocy udali się pieszo do Nowego Bieżanowa, do Sanktuarium Najświętszej Rodziny.
_____________________
tak spacerkiem , tj. ok 25 min , od hotelu w ktorym mieszkali ;))
pannikt
#56 | Dziś - 19:03
rumpelstiltskin
#52
Masz rację.
Lewicowy Stalin, Lenin, a nawet Hitler dali ludzim wybór.
ty naprawde jestes debil,inaczej tego nie okresle bo sie nie da,w ktorym momencie odwoluje sie do skrajnej lewicy,dyktatorow czy innym rezimow.w przeciwienstwie do ciebie jestem za demokracja
Glasgow
541pannikt
#54 | Dziś - 19:01
Rozumiem agnostyków, rozumiem ateistów, rozumiem wątpiących.
Szanuję ich.
==========================================
Czyli mam rozumieć, ze swój szacunek do nich wyrażasz poprzez nazywanie ich mordercami :)) - no tak iście chrześcijańska postawa :)) i pełna szacunku.
----------------------------------------------------------------------------------------
I tylko jeden problem. Nie rozumiem plucia na innych i ich poglądy religijne.
==========================================
Ja rozumiem i mogę Ci wyjaśnić. Jak ktoś z powodów religijnych mówi mi że jestem złym człowiekiem, choć nim nie jestem nie pozostanę na to obojętny. Tak długo jak nie będziesz mnie oceniał przez pryzmat swoich "wartości", które sam łamiesz na co dzień, to nic Ci nie grozi :).
Z badania przeprowadzonego jesienią 2011 roku wynika, że 40 proc. wiernych uczęszcza na msze. To nieznaczny spadek w porównaniu z poprzednim rokiem. Co ciekawe, po raz pierwszy podano informacje o liczbie osób, które formalnie wystąpiły z Kościoła katolickiego.
zaraz tomek sie bedzie slinil