Nie ma w tym zadnej logiki.
Taka cecha narodowa.
w Polsce Polacy prowadza wojny polsko-polskie i braci i sasiadow chca gnoic i mordowac. Bycie antypolskim i nienawisc do rodaka jest w modzie, szczegolnie po prawej stronie sceny politycznej.
Wyjezdza potem taki za granice, i nagle sie okazuje, ze jest cala masa innych nacji, ktore mozna nienawidzic.
tak się składa że to właśnie wielu muzułmanów świętuje zamachy na niewinnych, im większe tym lepsze. to oni się nie asymilują, nie szanują lokalnych zwyczajów i prawa i rządają prawa szariatu który zniesie prawa człowieka i skaże niewiernych na los pariasa. zdecydowana większość z nich nie pracuje uczciwie dla dobra społeczeństwa, którym zresztą gardzi.
to nie są moje uprzedzenia, wiem to od samych islamistów.
dzis pewien szkocki radny zaproponowal nam udostepnienie pomieszczenia, by mogly sie w nim odbywac jakies spotkania polskie, kolka zainteresowan itd itp. takie male osiedlowe centrum kultury polskiej.
No myslalem ze zatluke chlopa.
Co on se mysli oferujac nam takie cos, ze tu jakis apartheid bedzie wprowadzal? Ze Polacy ze Szkotami razem na zajecia nie moga chodzic tylko musza osobno?
czyli nienawidzimy islamistow, bo oni nienawidza wszytskiego co nieislamskie. Myslicie ze wlasciciel tej lokalnej resturacji czy sklepu tak naprawde w piwnicy sklada bombe? tzn wiadomo nie wszyscy, tylko wiekszosc? i ile to moze byc ta wiekszosc..
kurde tylko jak takiemu ignorantowi jak mnie poznac, kto muzulmanin a kto nie?..
@13
bez przesady. co w tym złego? wielu rodaków po latach na obczyźnie wciąż źle mówi po angielsku (z różnych powodów) i lepiej się czuje wśród rodaków. kiedyś istniała świetlica, organizowana i okupowana głównie przez Polaków (choć przyznaje, nie tylko) i nikomu to nie przeszkadzało. Szkoci też nie są tak chętni by witać obcokrajowców z otwartymi ramionami w swoich ogranizacjach, wiem to z doświadczenia.
nie popadajmy w paranoję
@15
to nie jest kwestia nienawiści, to świadomość z kim ma się do czynienia. oczywiście nie wszyscy muzułmanie są urodzonymi mordercami, ale jakoś tak się składa że to oni wyznają religię która nakazuje mordowanie innowierców, oszukiwanie ich na każdym kroku etc. z definicji traktują oni swoją wiarę znacznie poważniej niż Europejczycy, więc nastawienie do nich narzuca się samo.
raffaele2 no wlansie! to jest to czego nie pojmuje najbardziej. Chrzescijanie przyjezdzaja do PROTESTANCKIEGO kraju - jak to sie ma jedno do drugiego.
Swoja droga - wiecie ze szkoly katolickie to szkoly, ktore powstaly dla imigrantow irlandzkich.. Nie rozumiem dlaczego GB pozwolila sobie na takie naruszenie wlasnych protestanckich wartosci i nagiela sie pod inna kulture i religie..
@Tomek_L #10 podobnie jak zagorzali katolicy, ktorzy nienawidza wszystkiego, co niekatolickie. I sa rownie niebezpieczni - wspomniec chocby nie tak dawne wydarzenia w Irlandii. Ale w Polsce tez... taki okradnie Cie z dobytku, zamorduje cala Twoja rodzine, na koniec pojdzie sie wyspowiadac i dla niego wszystko jest OK.
Moze male porownanie - UK "oblezone przez Islam", ponoc nasilony terroryzm..
A teraz fakty:
ilosc zabitych z powodu aktow terroryzmu w UK pomiedzy 2000 a 2015 (15 lat) - 90 (dziewiecdziesiat) osob. Chcialbym zauwazyc, ze od lat 80tych, generalnie wbrew temu, co wmawiaja nam media, liczba atakow terrorystycznych spada (i smiertelnosc w skutek takich dzialan tez)
Ilosc zabojstw w Polsce tylko w 2015 roku - 502. A przeciez to narod w ponoc w 90% katolicki.
Dla pelnego porownania, morderstwa w UK (liczba calkowita, bez wzgledu na przyczyne)- 574
Jeszcze jedna liczba - populacja Polski = 38 000 000. Populacja UK = 65 000 000
Czyli w UK 2x wiecej ludzi, multikulti wieloreligijne i wielonarodowe, miszmasz i mix totalny.
A zabojstw relatywnie tyle samo co Polsce, ktora ma o prawie polowe mniej obywateli i jest zdecydowanie monokulturowa
Jesli chcemy ta przepasc jeszcze powiekszyc, to dodajmy smierc w wypadkach drogowych.. za rok 2015 UK jest okolo 1732 ofiar smiertelnych, w PL - 2904 osoby. Nalozmy na to, ze w UK samochodow jest 2x wiecej niz w PL.
To mowiliscie, ze ktory kraj jest bezpieczny?
pamietam dobre stare czasy gdy my bylismy na tapecie:)
te labedzie chyba i w Szkocji tez jedli jak pamietam:)
Nor are these the poachers of lore, taking 'one for the pot'. Last weekend, a gang of Polish men was caught using nets to try to empty a pool full of spawning fish. By killing females and young, they threaten the entire fish stock in the river.
Read more: http://www.dailymail.co.uk/news/article-1261044/Slaughter-swans-As-carca...
Follow us: @MailOnline on Twitter | DailyMail on Facebook
Czy jest mi ktos w stanie wytlumaczyc dlaczego Polacy, ktorzy wyjechali do innych krajow - gdzie zyja miliony obcych kulturowo ludzi sa tak anty "multi kulit"?
czy to jest znak przystosowania sie - czy to moze roznica kulturowa, ktora wlasnie powoduje, ze ciezko im zrozumiec ze rozne religie, nacje i rasy moga koegzystowac i egzystowaly dekady zanim tu przybyla super rasa swiatlych Polakow/ Katolikow?
Probuje znalezc logike w tym i nie ogarniam, wiec moze ktos jest chetny wytumaczyc?:)