tomek_l przez lata wmawiano nam, ze trzeba sie uczyc, miec ambicje, pracowac ciezko i kazdy musi jawic sie innym jako pelen sukcesu rozumny czlowiek..
Ciesze sie, widzac jak bardzo odchodzisz od tego mainstreamu.. jakbysmy byli tacy sami to nie bylo by super. Jakby bylo latwo to robiliby to wszyscy.. wiec myslenie nie jest dla wszytsjich - i to tez jest ok.
Czy jest mi ktos w stanie wytlumaczyc dlaczego Polacy, ktorzy wyjechali do innych krajow - gdzie zyja miliony obcych kulturowo ludzi sa tak anty "multi kulit"?
czy to jest znak przystosowania sie - czy to moze roznica kulturowa, ktora wlasnie powoduje, ze ciezko im zrozumiec ze rozne religie, nacje i rasy moga koegzystowac i egzystowaly dekady zanim tu przybyla super rasa swiatlych Polakow/ Katolikow?
Probuje znalezc logike w tym i nie ogarniam, wiec moze ktos jest chetny wytumaczyc?:)