Zaden nie jest zly, bo obydwa sa narzedziami do kontroli wielkosci populacji i zmniejszenia wydatkow panstwa z jednej strony wynikajacymi z opieki nad zaniedbanymi dziecmi a z drugiej nad nieproduktywna czescia spoleczenstwa ktora generuje koszty tak leczenia jak i opieki. Taka nowoczesna wizja Sparty, wolna od obciazen i jak Sparta dazaca do zmniejszenia liczby obywateli.
Do 1975 roku w Szwecji zostało wysterylizowanych 64 tys. kobiet, które zostały uznane za mało wartościowe dla społeczeństwa. Bez ich wiedzy i zgody. Po ujawnieniu tego państwo Szwedzkie płaciło tym osobom odszkodowania. Podobnie było w Danii. Do tych wydarzeń nawiązuje duński film "Kartoteka 64".
Nie wierze żeby to przeszło.
Co do eutanazji, to sprawa tak marginalna ze nie widze tych oszczednosci.
bardzo sie mylisz, nie masz pojecia jak wielu starych ludzi chcialoby umrzec a prawo im tego zabrania. Starosc wcale nie jest taka fajna jak w reklamach w TV, zwlaszcza gdy kazdego dnia twoje cialo przestaje cie sluchac i masz swiadomosc ze bedzie tylko gorzej.
#638 moge sie mylic, ale dla mnie oba przypadki sa przeciwienstwami.
W Holandii panstwo twierdzi ze niektorzy ludzie sa za slabi zeby podjac decyzje w sprawie wlasnego ciala i zycia.
W przypadku Hiszpanii, twierdzisz ze ludzie sa za slabi zeby podjac decyzje w sprawie wlasnego ciala i zycia i panstwo powinno podjac ja za nich.
Dlatego pytalem ktory model jest zly.
Nie mozna byc przeciwnym obydwu bez dysonansu poznawczego i bulu glowy.
W Holandii panstwo twierdzi ze niektorzy ludzie sa za slabi zeby podjac decyzje w sprawie wlasnego ciala i zycia. W przypadku Hiszpanii, twierdzisz ze ludzie sa za slabi zeby podjac decyzje w sprawie wlasnego ciala i zycia i panstwo powinno podjac ja za nich.
To wszystko zalezy od punktu widzenia, Holendrzy wyszli z zalozenia ze jesli kobieta plodzi dzieci tylko po to by je zaniedbywac lub po to by zapelniac nimi domy dziecka to nie powinna byc matka. Czy etycznego punktu widzenia jest to zle? Jesli tak to z punktu matki, dziecka czy panstwa czyli spoleczenstwa?
W Hiszpanii panstwo nie podejmuje decyzji za czlowieka legalizujac eutanazje, daje mu mozliwosc zakonczenia zycia na jego warunkach. Czy to jest zle? Dla gleboko wierzacych jest to pewnie naganne ale czy dla czlowieka ktory chcialby umrzec w godny sposob na wlasnych warunkach tez? watpie
No,ale to bez sensu.Jesli tak chcá nas przetrzebic,to dlaczego tak nas broniá przed tym covidem? Lockdowny,maski,cuda na kiju.
Jeszcze wierzysz ze lockdowny, maseczki i inne cuda na kiju maja na celu uchronienie nas przed covidem? Zapewniam cie ze covid to tylko wygodna wymowka do zmian jakie w tej chwili dokonuja sie ma swiecie, nie tylko ekonomicznych czy dospodarczych ale i spolecznych.
jakie zmiany? o czym ty bredzisz?
podobne akcje jak te wklejone dzieja sie na tym kontynenciku od zawsze i nie ma to zwiazku z epidemia.
jak to jest ze w sytuacji zagrozenia, zawsze znajda sie krzykacze twierdzacy ze
- zagrozenia nie ma
- zagrozeniem sa rzady
- to wszystko bylo zaplanowane
- NWO, ktory byl ogloszony tyle razy, ze powinnismy juz zyc w skrajnie innym swiecie niz zyjemy
juz ci mowilem omegan ze twoja percepcja nie jest w stanie ogarnac niczego wiecej poza tym czego nie wykryjesz swoim wykrywaczem. Nie dostrzegasz zmian jakie w tej wlasnie chwili dokonuja sie w gospodarce, nie dostrzegasz zmian w ekonomii, nie rozumiesz polityki i nie pojmujesz zmian spolecznych ktore w tej chwili sie dokonuja, a nawet jesli cos tam dostrzegasz to nie potrafisz polaczyc tego w jeden obraz. Zacznij zdawac sobie sprawe z wlasnych ograniczen i przestan naskakiwac na innych, ktorzy widza i wiedza wiecej niz ty. Troche rozadku omegan i szacunku do innych.
To nie chodzi o to,czy ja wierze,czy nie,ale jak Delirium powiedzial,ze wirus jest,to jest. No co,nie ma?
Rzadko zgadzam sie z Delira, ale jest, tylko tak samo grozny jak grypa, grozniejsza od niego jest panika jaka mu towarzyszy, skwapliwie podsycana przez media i rzady. Cel jest jeden, reset ekonomii. Powie ci to kazdy ekonomista i kazdy kto choc troche zna sie na gospodarce swiatowej.
elcomendante, od 2008 ekonomia byla sztucznie podtrzymywana, na sile popmpowano w nia miliardy bezwartosciowych banknotow, niestety kolejna zapasc wisi na wlosku, niektorzy analitycy przewiduja ze duzo wieksza niz w 2008. Stwierdzono w koncu ze czas ja wyzerowac niszczac gospodarke by zaczac od nowa. Ale juz na innych zasadach, pieniadz jaki pamietamy odchodzi do lamusa, zastapi go waluta wirtualna, np taka jaka w tej chwili testowana jest na Bahamach, piaskowy dolar. Pozniej do lamusa pojda komercyjne banki ktore zastapi jeden bank centralny obslugujacy wszystkich obywateli. A to dopiero poczatek zmian.
Wobec wielu wydarzen Emito bezwstydnie milczy - pomoz innym byc na biezaco z istotnymi wydarzeniami dnia/ tygodnia.