Poważnie? Przecież przyszło powiadomienie do domu zanim wyjechał? Pewnie też i następne? Nie pamięta przez 10 lat, ale przypomnia sobie jak chce przekroczyć granicę? Wierzę pod jednym warunkiem, że przy wyjeździe z Polski ta osoba stwierdziła - a pocałujcie mnie gdzieś, nigdzie nie wracam. Wtedy pewnie faktycznie zapomniała. Mam nadzieję, że to nie bliska osoba Ci takie kity wciska.
Ja mialem kiedys przygode z Era...zapomnialem zerwac rachunku z nimi po roku czasu zaczeli scigac, dowiedzialen sie dopiero o tym po jakis 5 latach bo nikogo w PL nie bylo, co sie z tym stalo cholera wie, nigdzie nie moge znalezc swoich danych ale znajac system w PL nic nie przepada. To bylo kolo roku 2006 chyba. Granice przekraczalem wielokrotnie moze kiedys przysla bilet one way;)
Pytanie. Zalozmy, ze 10 lat temu ktos nie zaplacil jednego czy dwoch biletow autobusowych, zostal zlapany przez kanara, spisany, do domu przyszlo powiadomienie itd, po czym osobnik bez zaplacenia kary z kraju emigrowal. Teraz mieszka w UK i pierwszy raz od 10 lat chcialby wybrac sie do Polski. Czy jest taka mozliwosc, ze dlug zostal wpisany do KRD i osoba ta moze byc zatrzymana na granicy? Ktos, cos??