Do góry

Praca w Święta

Temat zamknięty
Dotja
Redakcja
205 56
Dotja 205 56
07.12.2016, 12:11

Drodzy Forumowicze,

Szukam osób, które najbliższe Święta - lub przynajmniej Wigilię - spędzą w pracy / na nocnej zmianie. A może są tu osoby, które kiedyś musiały Święta spędzić "na posterunku?"

harrier
10 848
harrier 10 848
#3107.12.2016, 21:23

Raytoo, a raz jedni Polacy sie nozami pochlastali, bo serweta wigilijna krzywo byla :)

Tradycja jednych koi i umacnia, a innych meczy i dreczy.

Kilkuletnie maluchy potrzebuja spokoju i milosci, a nie nerwowej bieganiny, warczenia zestresowanych domownikow i podpitych glosow zawodzacych koledy.

A, czekaj, mlody jestes, to mozesz nie pamietac: jedna z najstraszniejszych zbrodni w PRLu wydarzyla sie w noc wigilijna, chrzescijanie wracajacy z pasterki, ja popelnili, cala wies byla swiadkiem i milczala, w Polancu to chyba bylo.

Rozne byly, sa polskie wigilie i nie ma sie co rozczulac za bardzo.

ChaoticBiker
3 048
ChaoticBiker 3 048
#3207.12.2016, 21:36

mialo byc o pracy w swieta a zrobilo sie o tradycjach wigilijnych.

hmmmm....

W sumie u mnie tradycja wigilijna jest praca w swieta! Przyjemne z pozytecznym.

Czy fiszenczips moze zastapic karpia?

Profil nieaktywny
raytoo
#3307.12.2016, 21:42

fiszendczips w galarecie, z marchewka i groszkiem, czemu nie :)

Onieznajomy
7 377
Onieznajomy 7 377
#3407.12.2016, 22:31

kiedys w swieta bylem w szpitalu, bylem mlody, czulem sie samotny, strasznie ta wigilia sie zaczela, same smutne mysli, ale wieczorem nasz odzial ozyl, chorzy i pielegniarki razem usiedlismy na hollu do wspolnego stolu, jedzenie bylo symboliczne (choroba, czasy) ale we wszystkich nas wstapil ten duch swiat, wszystko zaczelo byc inaczej, smialismy sie opowiadalismy, cieszylismy sie soba, chociaz wszyscy z nas poza domem

ludziom ludzie sa potrzebni, w swieta ale i na codzien, zrozumny czyjas samotnosc i pomagajmy takim, starczy slowem, odezwac albo i usmiechnac tylko

Dotja
Redakcja
205 56
Dotja 205 56
#3509.12.2016, 10:05

Ha, to mnie zdziwiliście, że można pracę w Święta lubić. Raz czy dwa - jasne, przygoda, ale mi się ogólnie wydaje, że fajnie czasem w spokoju usiąść, zjeść ulubione potrawy i spędzić czas z rodziną (nawet jeśli ja osobiście po trzech godzinach czuję, ze już mi kontaktu starczy na kolejny rok). Nie wiem, jakoś tak... samotnie pracować?

Najbardziej przemawiają do mnie argumenty finansowe, ale przecież by spędzić Wigilię po polsku nie trzeba od razu wracać do domu.

@ChaoticBiker - czy fisz and czips mogą zastąpić karpia, hmm, fajne pytanie. Jak dotąd znakomita większość osób, z którymi rozmawiam, spędza Wigilię w Szkocji a nie w Polsce, ale za to przy tradycyjnych daniach (nawet harrier samiuteńka w paskudnych wynajętych domkach ma grzybówkę).

A mam jeszcze pytanie: co Was najbardziej zaskoczyło w brytyjskich świętach?

Ja spędzałam święta w Edi dwa lata temu, moje pierwsze święta w Szkocji i to, co rzuciło mi się w oczy, to choinki na śmietnikach 26-27 grudnia. Ja w ogóle wtedy drzewka nie mialam, bo przyzwyczajona z domu planowałam kupić 24.12 i trzymać do lutego, a tu się okazało, że wypatrzone przeze mnie targi z drzewkami zniknęły 22 grudnia... pewnie gdzieś jeszcze sprzedawano, ale nie miałam głowy ani czasu jeździć po obcym mieście i szukać choinki. Tego 26 grudnia aż mnie korciło, by coś wnieść ze śmietnika do domu, przecież zielone jeszcze były...

harrier
10 848
harrier 10 848
#3609.12.2016, 11:29

'nawet harrier samiuteńka w paskudnych wynajętych domkach ma grzybówke'

Spoko, to raz bylo! Teraz mam rezydencje, a I tak chodu do Polski na Wigilie.

Tu, co mnie zaskoczylo, to przyjecia pracowe ( dobrze podlane, z ekscesami nieraz), ktore nijak mi sie maja do Bozej Dzieciny I zlobka. Plus chory ped do obdarowywania sie goowienkami, ktore trzeba potem wymieniac czy podawac dalej - mam nadzieje, ze poliestrowe serwetki haftowane w kaczuszki nie zatocza kregu I nie trafia do hojnej dobrodziki, co je puscila w obieg :)

Niech zyje minimalizm ( chyba, ze ktos ma male dzieci, no to juz trudno).

Dotja
Redakcja
205 56
Dotja 205 56
#3709.12.2016, 12:05

Spoko spoko harrier, rozumiem, ze to dawno i nieprawda :)

Kataryna
4 739
Kataryna 4 739
#3809.12.2016, 14:44

Mnie zadziwily tlumy w pubach w Wigilie :) ale juz sie przyzwyczailam. Jedyne co to moj pancio musial sobie wybic z glowy pub w ten dzien. Ale on malo biega po pubach wiec z checia zmienil pub na wyzerke :)

Amitorybka
11 812 57
Amitorybka 11 812 57
#3909.12.2016, 16:00

Ja tez się tutaj przyzwyczaiłam i wcześnie choinkę ubieram żeby się nacieszyć i zaraz po sylwestrze wyrzucam ;) A najbardziej to mnie zaskoczył szał zakupów w boxing day.

Profil nieaktywny
raytoo
#4009.12.2016, 19:46

kochane babki, na swieta siedziec w domu, gotowac barszcz i robic rybe, zeby i wspolspacz poczul swieta, zwlaszcza ten szkocina co mu spieszno do pubu !

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#4109.12.2016, 19:52

w święta się odpoczywa, barszcz i rybe przygotowuje się przed:)

Profil nieaktywny
raytoo
#4209.12.2016, 19:59

ja sie bycze na swieta ale w poprzedniej firmie mialem wybrac czy w wigilie czy w sylwestra pracuje

harrier
10 848
harrier 10 848
#4309.12.2016, 20:14

Jakbym byla chopem, co mu sie kobita miota po chacie jak w ukropie, to bym uciekala do pubu w dyrdy. Ja sie bycze na swieta, w swieta i po swietach, czego i szanownym panstwu zycze. No, jakies jedzenie robie, bo zle znosze kupne, ale bez fajerwerkow, szast-prast, gotowe. Dekor kupilam wieki temu w Asdzie, musze odkurzyc :)

Profil nieaktywny
raytoo
#4409.12.2016, 20:18

jak wszem i wobec wiadomo jestem tradycjonalista bo moze babcia przygotowywala zawsze 12 dan na wigilie, mama juz zeszla do jakis osmiu, ja sobie trzy ugotuje :)

harrier
10 848
harrier 10 848
#4509.12.2016, 20:19

Co, trzy tylko? To nie ide do Ciebie na wyzerke, slabo sie starasz.

Profil nieaktywny
raytoo
#4609.12.2016, 20:20

bedzie to barszcz, kapusta z grochem i ryba

harrier
10 848
harrier 10 848
#4709.12.2016, 20:21

Nic nie pomoze, nie kus, trzy za malo. Gdzie desery?

Profil nieaktywny
raytoo
#4809.12.2016, 20:22

salatke owocowa jeszcze zrobie ;)

Profil nieaktywny
raytoo
#4909.12.2016, 20:23

i placki mi mama wysle, sernik i piernik z wisniami

Profil nieaktywny
raffaele2
#5009.12.2016, 23:18

Ja nie mialem wigilii od 9 lat.Zawsze w wiglie pracujemy do 23.Telefony sa rogrzane do czerwonosci.

Dotja
Redakcja
205 56
Dotja 205 56
#5112.12.2016, 11:40

@Raffaele2 - a gdzie pracujesz?

  • Strona
  • 1
  • z
  • 2

Katalog firm