Przeprosiny

wyszlo*

Tak jak z wszystkim w tym temacie - dopowiadasz sobie:) A cytatów nadal brak:)

Jak i wyjasnien :)

Nie jestem twoja dziewczynka na posylki, zeby latac po forum i zbierac dla ciebie jakies cytaty.

Zarzucilas mi grozby, wiec czekam na wyjasnienie kiedy ci grozilam. Prosciej juz sie nie da. Nie bede w kolko powtarzac ci tego samego.

Zastanawiam sie tylko, kto dal ci prawo pisac o mnie takie bzdury na forum publicznym.

Zapomnialam, ze ty masz inne prawo nic wszyscy.

Bez odbioru

niz*

oczywiscie klamiesz i oczywiscie nikogo to nie dziwi

co do wklejek - z rozkosza po raz kolejny przypomne ci sytuacje, ktora uswiadomila mi bezsens wysilku w odnajdywaniu dowodow na twoje klamstwa, obelgi i mase innych paskudnych rzeczy ktore popelnilas na emito:

w skrocie, bo historia jest dobrze znana - nazwalas mnie stalkerem, bo tak sobie uroilas. po tym jak uzmyslowilem ci twoja wtope, zapieralas sie ze nie mialo to miejsca. do "dyskusji" wlaczyla sie Iwo, rzekoma ofiara tegoz stalkingu, z rozpedu potwierdzajac moja wersje. do dzis wszystkiego sie zapierasz, choc na forum jest ladnych pare osob ktore czytaly ta wymiane zdan.

The end ;)

Tylko, że nie zarzucałam ci, ze mi groziłas tłumoku - dlatego prosze o cytat, bo wygląda, że nawet czytac nie umiesz - przeczytasz i będziesz wiedziała, albo w sumie i nie, czytanie ze zrozumieniem trudna sztuka:):):) Cos jak z tomka stalkowaniem... wystarczy napisac słowo: stalker, a on juz wyskakuje i sie tłumaczy:) A inni jakoś do siebie nie biorą:):)

O wlaśnie o tym piszę... proszę - nawet nie zdazyłam zrobic enter, a on juz się odezwał na ten temat:) Buhahahaha:)

Spoko nieogary - ja wam te cytaty w wolnej chwili wstawię, szykujcie już sobie tłumaczenia i interpretacje, do końca roku postaram się wyrobić. I nowe niki tez szykujcie, bo będzie wstyd.

szkoda tylko, ze musialas o tym przeczytac w emailu od kolezanki :D

Wiec skoro tobie nie grozilam, to czemu o tym piszesz?

Skoro piszesz to mozesz mi opisac gdzie, i komu grozilam o najmadrzejsza :)

Gdybys nie zdazyla "zrobic" enter, nie widzialabys wpisu. Kolejne klamstwo.

tobie serio sie wydaje, ze bede sie czegokolwiek wstydzic przed toba :D?

Jak na razie to ty sie wstydzisz, ze ludzie zaczna cie kojarzyc w realu. Panicznie sie tego boisz, ale chyba juz za pozno :D

a teraz juz serio bez odbioru, rozmowa z toba rownie owocna i ciekawa jak w kij pierdzenie

jest*

no co za tlumok ze mnie

O czym piszę? Cały czas usiłuję ci uswiadomić, że tego nie napisałam (ze ty mi groziłas), ze coś sobie ubzdurałas. nie pamiętasz komu i czym groziłaś? Tak samo jak nie pamiętasz kto tu używał twojego imienia, ale to nie byłam ja:) Także robaczki...coż... płyniecie:)

Tylko chore pojeby podpatrują i maja z tego radoche, bo poza tym boja sie konfrontacji:)

Napisala osoba, ktora prawie sie masturbowala grzebiac w zyciu Tomka :D

Jakim prawem wyzywasz mnie od tlumokow, pozwolilam ci na to? :D :D

Jprdl jaka ty jestes zalosna, a do tego brzydka :D z zewnatrz i wewnatrz.

Nara, wiem ze za sekunde bedziesz pod bramka szczekala, ale wali mnie to.

Lecz sie, a jak zapomnisz o kolejnej dawce prochow, wylaczaj internet

Widzisz majdarlingu jakie to jest proste - wystarczy odpowiednio rzucać zachętę i w jednym poscie przyznałas się co zrobiłas i dlaczego i o to chodziło:)

Teraz leć przepraszaj Jacka i żebraj, żeby skasował - jak to masz w zwyczaju, ja juz mam co chciałam:)

Hehe, narazka przegrywy.

Od godz. 15 wieje nudą. Infidel, poka cycki!

Jakie chcesz?

Te sa calkiem wporzo:

Ogarnij sie, Jezus paczy :P

#86 bardzo podobna do mojej bylej sasiadki, Wegierki.

Tylko tamta chyba mniej wierzaca byla.