The Swetru - ty tu nie jesteś krótko. Obaj wiemy, że jesteś tu wystarczająco długo, żeby zmienić już przynajmniej z pięć nicków. I żaden nie dał się lubić. Jeśli się nie mylę to jesteś tym użytkownikiem, który jako jeden z nielicznych wzbudza moją obawę swoją psychiczną kondycją od czasów nicka Baruch Spinoza. A jeśli nawet się mylę, to próba dyskusji z kimś kogo nudzi każda wypowiedź, a jego polemika ogranicza się do kliknięcia "nie lubię" przypomina mi znaną chyba każdemu powieść dla dzieci i młodzieży "Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek". O ile pamiętam Tomek, przebrany za Tosię musi w którymś momencie stoczyć wraz z kuzynkami bitwę z jakimiś chłopakami. W którymś momencie pyta jednej z nich czy czytała "Krzyżaków" - "tak, ale tylko tam gdzie rzadziej pisane". Sorry, ale takie mam skojarzenie po tym gdy cię czytam.
UberUnder - pozwól, że na Twoje ręce złożę zbiorową odpowiedź również dla paru innych osób. Jestem tylko człowiekiem i potrafię być próżny. Każdy miły post na temat mojego tu pisania sprawia mi więc osobistą przyjemność. Zwłaszcza, że kiedy już mam ochotę popisać to chciałbym, aby ktoś to poczytał. Niemniej jednak zywkle nie komentuje pochlebnych komentarzy, gdyż zwyczajnie nie uważam żebym na nie zasługiwał. Jestem też często zawstydzony pozytywnym zdaniem, gdyż sam dostrzegam ogromne braki w mojej wiedzy i stylu pisania również. Dlatego najczęściej milczę w takich sytuacjach, ale z pewnością nie ma w tym ani deka postawy - zbywam milczeniem, bo przecież mi się należy. Raczej zawstydzenie i obawa, że ktoś obnaży za chwilę jak bardzo ten cesarz jest nagi. Jest mi bardzo miło z powodu tego co napisałeś i dziękuję. Z pewnością nie wbija mnie to w żadną dumę. Czasem czytam co pisałem parę lat temu i dość często jestem zażenowany. Nie chcę jednak o tym dyskutować. Odpisałem, gdyż jak sam wspomniałeś - zaczynasz się udzielać. Nie chciałbym, abyś źle mnie odebrał. Szczerze też mówiąc, coraz rzadziej mam ochotę na polemikę, choć to ostatnie forum na którym się udzielam. Właśnie z powodu ludzi, którzy zamiast polemizować z tym co piszę, polemizują ze mną jakby zjedli na mnie wszystkie zęby. Pozdrowienia.
Mazio - dzieki za odpowiedz i wyjasnienie Twoich odczuc. Czuje, ze odpowiadajac komus na, moim zdaniem, zbedny sarkazm zobligowalem Cie do wypowiedzi. Jesli tak to przepraszam, to nie bylo moja intancja. Z drugiej strony milo, ze odpisales. Mysle, ze sporo wartosciowych ludzi ma podobne jak Twoje dylematy. Rozumiem skromnosc, jednak moje pozytywne zdanie na temat Twojego pisania pozostaje bez zmian:)
Takze pozdrawiam.
UberUnder
wzruszylem sie....
Nie wiem czy dobrze ciebie odczytalem ale to moze pomóc.....
https://www.youtube.com/watch?v=Qdy...
Chociaz jestes tam w swoim futrze schowana
Pragne Ciebie brac, sciskac, glaskac i calowac
Gdyby jednak tak sie stalo Ty odechniesz mnie
Wstane, sciagne swój sweterek i jebne nim ci.
z dedykacja tylko dla mojego futrzaka
https://www.youtube.com/watch?v=4kH...
#48 Mua nie reaguje na :popraw, chodz, idz, stoj, daj, podaj, ty niewdzieczniku. A sieM tak starala zeby bylo rowno w rzadku..Fak kuffa matafaka z takom milosciom.
#49 wole proze jesli masz na mysli moja fraszke:)
Wlasnie wpadlam na pomysl napisania kryminalu o seryjnej morderczyni/gospodyni domowej.Postac oczywiscie pozytywna.Suzie Cardigan.Na rozruch, jeszcze w prologu pozbywa sie meza swego Craiga Cardigana po bluznierczych jego slowach: "podaj sol kobieto".Tak jej sie to spodoba ze pach i cala ksiazka moze byc.Denatow by nie zabraklo.Nauczycielka z nursery, pani z councilu, monter od boilera, etc.
kiedys portal no 1,rzeczywiscie moderacja nie zawracala sobie dupy byle czym i bylo ok..prawie
byl taki nic weszka czy cos i grupa nickow z surnianmu i innych egzotycznych niejsc,ona-oni zajebali emito
emigracyjny portal ale nie dla polakow,
mysle ze to byla kobieta, bo tylko one sa takie glupie (bez duzej obrazy prosze)
antykoscielna i antypolska wiec nie mogl sie ten portal utrzymac
poplecznicy PO i zydow z agory ,mysleli ze im wszystko wolno..
pewnie stronniczo ,ale tak mysle
w sumie zal teraz sie zamkna tak czy inaczej,bo nikt nie lubi nienawiscic i manipulacji
Mazio: Facebook wymaga trochę Tender Loving Care. Ja mam swojego tak sformatowanego pod moje potrzeby, że widzę tylko to, co chcę widzieć. Możliwości są naprawdę duże.
Co do trollowania na tym forum - to prawda, tu kiedyś brylowało chamstwo w rodzaju, jak jej tam było, Kamy? Tego się nie dało wytrzymać.
Natomiasto co do doboru wiadomości - no nie wiem, czy on jest tak skrojony dobrze. Przecież tu na głównej stronie pojawiają się takie chłamy, że zęby bolą od samego czytania. Znam parę innych źródeł, że nie wspomnę o portalach takich jak np. Reddit, gdzie można sobie samemu skonfigurować to, co Cię interesuje.
Co do ogłosszeń zaś tutaj - ogłoszenia na emito są najlepszym dowodem na to, dlaczego portal zdycha. Te ogłoszenia to jest po prostu polskie getto. Ogłoszenia dla Polaków od Polaków. Zawyżone ceny, zaniżane stawki...
Te czasy już się kończą - dziś już mało kto chce zamykać się w polskim getcie na własne zyczenie
zastanawialem sie przez chwile czy napisac ten watek i postanowilem spr z czystej ciekawosci czy bedzie jakas reakcja...
zagladam na emito od lat, nie non stop, z przerwami ale jednak i zastnawiam sie serio dokad to zmierza?
po ostatniej czystce i cenzurze kiedy wielu naprawde fajnych uzytkownikow zniknelo i przenioslo sie chociazby na fb liczba wpisow i aktywnych userow spadla baaardzo...
teraz widze ze napisanie czegos bardziej dosadnie konczy sie najpierw nielajkiem od mojego nadwornego nielajkowca oznajomego po czym post leci rozumiem ze wczesniej wspomniany to zglasza (sytuacja chociazby wczoraj w temacie o psie gdzie wyrazilem swoje zdanie na temat oddawania staffa na wakacje przypadkowym osobom moj wpis polecial poprzedzony nielajkiem oznajomego fakt mam ciety jezyk ale nie bylo wulgaryzmow etc poprostu jako posiadacz staffa znam te psy i wyrazilem swoja dezaprobate)
kolejna sprawa czy mniej ogarnieci uzytkownicy sa objeci ochrona jak gatunek ginacy?
jakiekolwiek skomentowanie np wpisu naogol nie majacego sensu organisty z peebles konczy sie cieciem
nastepny punkt polityka dwoch userow ktorzy wypelzli po wygranych przez pis wyborach ze swoich jam maja do perfekcji opanowane nielajkowanie i zglaszanie tych co mysla inaczej niz ich przywodca jaroslaw, jedyne co robia to wklejanie propagandowego spamu, gdy sa konkretnie o cos pytani jest albo cisza albo wyzywanie od palikociarzy kodowcow itd nigdy konstruktywnej polemiki nawet jesli maja pokazane ze nie maja racji....troche to dziwne...
wiec pytanie jak w tytule quo vadis emito?
chcecie skutecznie zniechecic reszte normalnych ludzi ktora tu zostala i czytac tylko beatona i oznajomego?
ja rozumiem poziom dyskusji ale czy sarkazm lub ciety jezyk to jest coz az tak zlego? moze nie kazdy to rozumie...
lubie ten portal moze przez sentymenty bo raczej nie przez jakosc dyskusji czy artykolow ale coraz czesciej sie zastanawiam czy jest sens podbijac wam statystyki wyswietlen itp majac na uwadze to co opisalem powyzej...