Nie znam się, to się wypowiem. :p
15:10 i od 16:53:
https://sklep-domwhisky.pl/product-pol-19122-Okowita-Podole-Wielkie-Jecz...
Problem jest taki, że trzeba po nią pojechać (no chyba, że znajomy to psebrany śpieg dworski, to nie warto). ;p
...ta już wyszła:
https://www.google.com/amp/s/spirits.com.pl/okowita-z-chleba/amp/
Kup z najnizszej polki w ASDA, wazne zeby kopala i byla szkocka.
I tak kolega doleje koli i nawali lodu.
Bardziej sie kalkuluje niz jakies single 45-47%. Niby targaja mocniej, ale za ta sama kase bedziesz miec minimum litra 40% - a i na kole, lod i cytryne styknie.
Jak dobrze poszukasz to szklanki ci dadza w cenie. Otwieracza nie trzeba, odkreca sie.
No dobra, walne czeci wpis z rzedu.
Budzetowo i lagodnie:
https://www.amazon.co.uk/Old-Pulteney-Year-Malt-Whisky/dp/B001HUA7N2/ref...
https://www.amazon.co.uk/Aberlour-Year-Single-Scotch-Whisky/dp/B009SS9CK...
Srednio:
https://www.amazon.co.uk/Dalwhinnie-Whisky-Year-Old-70cl/dp/B00CEZ2HDC/r...
https://www.amazon.co.uk/Balvenie-Single-Barrel-Scotch-Whisky/dp/B00BQZ3...
Jak go naprawde lubisz to:
https://www.amazon.co.uk/Balvenie-Malt-Portwood-Single-Whisky/dp/B001P4Y...
mowie, z kola lepiej wchodzi :) nie wykreca tak.
Nawet Bruichladdich traci ten wstretny posmak torfu jak sie doleje troszku koli.
Nie dajet, czy lajt! Bron cie monstrancjo! Te dwie potrafia zepsuc przyjemnosc do cna!
Klasyczna kola tylko, moze byc taka z ASDA, albo Tesco. Szkoda kasy na oryginaly.
Zalezy od nastroju.
Jak nastroj na alkohol to burbon z kola jak na single malt, to single malt.
ta jest ciekawa:
https://www.houseofmalt.co.uk/product/aberlour-abunadh-single-malt-whisk...
Bardzo dziękuje wszystkim pijącym za porady. Uwzględnię gdy będę się chciał ubzdryngolić.
Natomiast flaszka jest na prezent.
Budżet - porównajmy do samochodów - Mercedes Citan (Mercedes w cenie Kangoo) - czyli wiskacz markowy, ale w miarę tani (do 25 za flachę).
Z oglądania polskich filmów (jak z postu #0) znam dwie - Ballantines i Johnnie Walker.
Kup jure 10, zmiescisz sie w:
- budzecie jak bedzie w flaszka bedzie w promo,
- wykresie i zaleceniami Karola.
W kazdej ASDA jest na troche wyzszej polce, koles na kole kasy nie wyda i bedzie gitara, tylko slabo go sponiewiera, ale i nie wykreci za mocno. Cos za cos...
Puszke po flaszce na skarbonke mozna wykorzystac, a za zebrane sianko kupic 4 litery z dolnej polki, lub flakon z linka Sokole, tylko na kole zabraknie :P, jak zyc, jak zyc...
@Negocjator #13:
Jak na prezent to polecam Glenkinchie albo Glenfiddich. Dobre w smaku nawet bez kolażówki, w normalnej cenie, i bez wyrzutów sumienia, że przyciąłeś komuś na prezencie.
A jak chcesz bezalkoholową opcję z whisky w wersji Sokole to zawsze możesz kupić zestaw fajnych szklanek. Wówczas mogę Ci polecić np czteropak Taliskera. Szkoło jak szkło, ale wiesz, wyspa Skye, poezja, dinozaury etc etc. Pogadać można jak o tym Twoim Mercedesie co tani jak Francuz.
Whisky Laphroig byla sprzedawana w USA w czasach prohibicji jako lekarstwo w aptekach, byla nawet reklamowana przez dzieci. W lokalnych szpitalach podobnie...
Kolejnym jakze malowniczym i zdrowym trunkiem jest:
https://en.wikipedia.org/wiki/Buckfast_Tonic_Wine
Mowie to jako mieszkaniec Buckfast triangle, smakosze czaja sie za kazdym prawie rogiem...
Takie spostrzeżenie- jeśli prezent miałby być dla kolegi mieszkającego w Polsce to i Johnnie Walker i Ballantines w tym momencie nie dość, że są dostępne w każdej sieciowe to po przeliczeniu są tańsze niż w UK (przynajmniej na razie, w Polsce mają zwiększyć akcyzę). Na tych samych półkach też spotkać co popularniejsze szkockie.
Z łagodniejszych świetnym prezentem na obecną porą roku mógłby być
https://www.amazon.co.uk/Dalwhinnie-Winters-Gold-Whisky-70/dp/B015HFT0QC
w promocji nawet za £25-30.
Co do Buckfast, to jedna pani mi tłumaczyła, że jej mama z babcią popijały na podwyższenie niskiego ciśnienia, bo to przecież „tonic wine” :) Dziś już drobnym drukiem na etykiecie producent wspomina, że Bucky nie ma żadnych działań prozdrowotnych.
Czasami tez są zlewkowe albo trzymane w beczkach po winach, rumie… każdy znajdzie coś dla siebie.
Popróbować można sobie przy jakimś dobrze zaopatrzonym barze, żeby potem zdecydować się na całą butelkę ;) albo zapisać się do Whisky Association.
Negocjator, smak się co jakiś czas zmienia, może jeszcze będzie z Ciebie „swój” człowiek ;)
Którą kupić?
Reklamowaną przez Machulskiego w Vabanku:
Czy reklamowaną przez Wajdę w „Człowieku z Marmuru”? (b