trzy wyjscia.
1) zglaszasz do swojej ubezpieczalni - Claim bedziesz mial prawdopodobnie ze swojej "winy", o ile masz comprehensive. Jak nie masz comprehensive to olej sprawe. W sumie to moze byc najlatwiejsze rozwiazanie, niekoniecznie najtansze (zalezy od stopnia uszkodzenia samochodu) Jaka ubezpieczalnia to ma srednio znaczenie, bo zalezy co masz w umowie ubezpieczenia i co ci ubezpieczalnia zaoferowala.
2) scierasz sie z zarzadca drogi, a moze z kolem lowieckim - kazda sprawa bedzie indywidualna i nie obejdzie sie bez sadu. Potrwa to pare lat.
3) jesli warto, to naprawiasz auto we wlasnym zakresie (w Polsce moze nie byc to tak strasznie drogie) jesli nie to sprzedajesz je i cieszysz sie z braku zwyzek w ubezpieczeniu. Przy nizszej wartosci auta moze to byc najlepsze rozwiazanie.
Decyzje musisz podjac sam. Wiekszosc ubezpieczycieli chce dodatkowa kase za ubezpieczenie poza UK. Czesto pytaja tez do jakiego kraju I na ile I na tej podstawie obliczaja stawke.
Pewny bedziesz dopiero jak zadzwonisz do nich. Nie musisz mowic co sie stalo, po prostu zapytaj o ubezpieczenie na Europe.
No policjant podpowiedzial mi żeby spytać osoby która się tym zajmuje i zarządca drogi ścigać. Ponieważ nie ma tam znaku ostrzegajcego o dzikiej zwierzynie a to już 2 zdarzenie dzisiejszego dnia na tym odcinku . Ale to potrwa a ja w poniedziałek w pracy musze być. Dlatego zapytałem auto rozdupczone a za 2 dni prom...
Dokladnie
Jak ja mialem wypadek (z innym kierowca), to ubezpieczalnia dala mi do wyboru:
naprawic auto i wyslac im wszystkie rachunki, dac im do naprawy, albo zezlomowac. Spytaj sie, czy jest taka mozliwosc, zebys mogl naprawic (bo czyms wrocic musisz) i wyslac im rachunki. Nie wiem jak Ty, ale ja zawsze dokupuje Mototr Legal Cover wlasnie na takie sytuacje. Pamietaj, ze oni powinni pokryc wszystkie koszta (do kwoty 100k u mnie) spraw sadowych i roszczen.
Powodzenia
Wydaje mi sie, ze pojechal samochodem, bo same bilety w lato za (powiedzmy) 4 osoby kosztowalyby go 600£. W dodatku parking na lotnisku, wynajem samochodu za 120pln za dzien (minimum z ubezpieczeniami), koszty podstawienia, koszty oddania....
Ja sam wynajmuje auta za granica, ale jak ktos podrozuje z rodzina, to juz lepiej pojechac samochodem.
Witam jestem angielskim autem w pl wyskoczyła mi sarna w miejscu którym nie ma jakiegokolwiek znaku. Mam auto dość potluczone zdj zrobiła policja i co dalej ubezpieczenie admiral