Do góry

Temat o Polakach

Temat zamknięty
pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
25.02.2018, 06:22

Polak to pijak I zlodziej....

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#21114.04.2018, 17:13

Spadaj z takimi tekstami, marny prowokatorku....

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#21214.04.2018, 17:17

Chcialbys miec taka chwalebna historie jak ma moja rodzina, a nie byc tylko dzieckiem jakiegos sekretarza PZPR w Pegieerze....;)

jmariusz3
19 014
jmariusz3 19 014
#21314.04.2018, 17:18

Jak widac, to bolesna rana na zyciorysie twojej rodziny.

Ale nastepcy jw sa dzis na Jasnej Gorze.

jmariusz3
19 014
jmariusz3 19 014
#21414.04.2018, 17:19

Chwalebna historie? Ogladac sie za niemcami podczas okupacji? Ogarnij sie srup

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#21514.04.2018, 17:26

Kto sie ogladal....? Majaczysz cos, dziadek w lesie, w partyzantce, a Niemcy go chcieli przekabacic bo mial niemieckie nazwisko(przodkowie gdzies z pod Bawarii) I sie nie dal....

jmariusz3
19 014
jmariusz3 19 014
#21614.04.2018, 17:30

no no, sam pisales tu o babci, nie pamietasz, piany byles? heheh

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#21714.04.2018, 17:31

To nie heraldyka, co niby o babci pisalam?

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#21814.04.2018, 17:33

Napisz o swojej, jak sie z kacapami prowadzila...;)

jmariusz3
19 014
jmariusz3 19 014
#21914.04.2018, 17:37

hehhe, i nie ze niby pisales a to ze woli niemcow. Powaznie, tak nawalony byles ze nie pamiatasz? hehhe, piles nie pisz sprawdza sie :)

jmariusz3
19 014
jmariusz3 19 014
#22014.04.2018, 17:40

Zreszta teraz tez juz chyba za trzezy nie jestes. Nick zmienisz stylu nie, a jak wypity jestes to rzucasz sie tylko, nic nowego

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#22114.04.2018, 17:41

Moja jedna babka, mieszkala w gospodarswie u swojego ojca(miala kilkanascie lat) I opowiadala mi dwa zdarzenia, kiedy Niemcy wpadli do wsi, w sumie nic zlego nie zrobili I kiedy Sowieci, ktorzy wzieli konia, zegarek pradziadkowi I gwalcili....Na tej podstawie, powiedziala, ze woli Niemcow, nic poza tym.....

knapior
3 364
knapior 3 364
#22214.04.2018, 18:49

209 Srup napisał:

Nie wiem kto to sa "moi", ale Twoich moi dziadkowie by poczestowali kulka z parabelum za porownywanie ich do faszystow....

221 srup napisał:

Moja jedna babka, mieszkala w gospodarswie u swojego ojca(miala kilkanascie lat) I opowiadala mi dwa zdarzenia, kiedy Niemcy wpadli do wsi, w sumie nic zlego nie zrobili I kiedy Sowieci, ktorzy wzieli konia, zegarek pradziadkowi I gwalcili....Na tej podstawie, powiedziala, ze woli Niemcow, nic poza tym.....

Wikipedia:

Pistolet P08 stał się z czasem najpopularniejszym typem broni krótkiej w armii niemieckiej pod oficjalną nazwą Pistole 08[1]. Stało się to pomimo oczywistych wad broni: drogiej i pracochłonnej produkcji, wrażliwości na zanieczyszczenia i jakość amunicji oraz skomplikowanej budowy. W ciągu 30 lat wyprodukowano ponad 2 000 000 egzemplarzy[2]. Broń była produkowana do 1942 roku. Ogółem armia niemiecka w czasie II wojny światowej posiadała 1 355 000 sztuk broni tego wzoru (stąd stereotypowy wizerunek niemieckiego oficera z Lugerem w ręku).

Różne modele pistoletu Parabellum stały się przedmiotem szerokiego eksportu, wchodząc na wyposażenie wielu armii świata. Najrzadszą jego odmianą są egzemplarze wyprodukowane przez zakłady Heinricha Krieghoffa w liczbie 2 900 egzemplarzy dla Luftwaffe, a przeznaczone były dla spadochroniarzy[2].

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pistolet_P08_Parabellum

Ja rozumiem srup, że babci wolała niemców od sowietów, ale, żeby strzelać do dziadka jmariusza z parabellum? A gdzie nasz polski VIS? :)

bies
388
bies 388
#22314.04.2018, 18:58

z tej krotkiej opowiesci wychodzi ze dziadek w lesie gdzies zakopal VISa ;)

a niemce jak go chcieli przeciagnac na strone to mogli mu "w prezencie" dac

jakie parabellum i z tego to pistoleta rodzina jednego mogla chciec "strzelac"

do przodkow drugiego ... mniej wiencej cos w ten desen byc musialo ;)

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#22414.04.2018, 20:28

Dziadek mi pokazywal ten pistolet, jak mialam kilka lat I to bylo parabellum(pozniej zajarzylam), nie wiem jak pozyskal, ale w okolicznych lasach byly sklady amunicji I broni niemieckiej, przytargal jej cale tony...juz mowilam, ze jak wujek kopal fundamenty to brygada saperska, stacjonowala trzy dni by to wszystko wywiezc....

jmariusz3
19 014
jmariusz3 19 014
#22514.04.2018, 23:06

A w ktorym to roku bylo wszystko bylo ? ;)

Tofik1
2 490
Tofik1 2 490
#22615.04.2018, 02:24

Widzę , że zgromadziłaś samych intelektualistów:)

starykon
2 856
starykon 2 856
#22717.04.2018, 21:23

Ciekawe co by się działo w słusznych mediach (i na tłiterach), gdyby takowa imprezka była szykowana w Polsce:

https://www.wprost.pl/kraj/10118571/neonazisci-beda-swietowac-urodziny-h...

starykon
2 856
starykon 2 856
#22817.04.2018, 21:30

...ale w Polsce mógłby to ktoś spacyfikować, w Niemczech raczej się nie uda...

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#22917.04.2018, 22:26

taa polscy naziści beda pomagac przy zapewnieniu noclegów kolegom z Niemiec... chichot historii, ale przez łzy...

jmariusz3
19 014
jmariusz3 19 014
#23017.04.2018, 23:45

Przeciez faszystowskie ruchy mialy swoj zlot w ostatnia niedziele na Jasnej Gorze, w Gdansku. Jakos nikt ich nie pacyfikowal, baaa mialy ochrone policji polskiej, wiec co koniu zmyslasz?

starykon
2 856
starykon 2 856
#23118.04.2018, 20:58

No bo bylo ich malo „Dziesiątki sympatyków Obozu Narodowo-Radykalnego, przeszły w sobotę (14.04) wieczorem przez Gdańsk.” wiec nikomu nie chcialo sie palcem kiwac Gdyby przyjechalo 60 tysiecy jak onegdaj do Wawy to by rozganiali. A tak to przed antifa nusieli chronic bidulkow.

Czytaj więcej: http://www.polskatimes.pl/fakty/kraj/a/sympatycy-onr-przemaszerowali-prz...

jmariusz3
19 014
jmariusz3 19 014
#23218.04.2018, 23:55

Jeszcze ci sie lampka nie zapala bo tylko dziesiatki? Kiedy ci sie zapali, jak beda setki, tysiace, i dom ci podpala?

starykon
2 856
starykon 2 856
#23322.04.2018, 21:09

Jmariusz, Skad ma sie ich tyle nabrac? No skad? Te nazisty z Wawy przyjdo?

starykon
2 856
starykon 2 856
#23422.04.2018, 21:11

„19 kwietnia o godzinie 12.00 zawyły warszawskie syreny, oczywiście nie te, które Warszawa ma w herbie, tylko te na dachach, stanowiące fragment systemu obrony cywilnej – w hołdzie dla bohaterów powstania w Getcie Warszawskim. W samo południe bowiem rozpoczęły się urzędowe obchody 75 rocznicy tego powstania, z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy oraz przedstawicieli partii i rządu. Jednak godzinę wcześniej rozpoczęły się w Warszawie obchody alternatywne, zorganizowane przez środowiska żydowskie i inne, niezadowolone z aktualnej linii polityki rządu. Jednym z przejawów tego niezadowolenia było manifestacyjne odrzucenie prezydenckiego zaproszenia na oficjalne uroczystości przez Henryka Szlajfera – między innymi z powodu „brutalnej ingerencji w historię Żydów Warszawy i Polski”. Chodzi zapewne o to, o czym z rozbrajającą szczerością powiedział jeszcze pod koniec marca pan red. Seweryn Blumsztajn – że jeśli sprawa nowelizacji ustawy o IPN „zaczęła iść do przodu, to musi zostać przyjęta żydowska opowieść o Holokauście”. Dodajmy – przyjęta powszechnie i bez zastrzeżeń – niczym marksizm w Związku Radzieckim. Trudno o jaśniejsze wyrażenie intencji umocnienia żydowskiego monopolu na ustalanie obowiązującej prawdy o holokauście – i to prawdy dostosowanej do mądrości etapu. Mądrość etapu zaś wymaga by raz odpowiedzialnością za holokaust obarczać „Niemców”, a innym razem - „nazistów” - tych samych, których nowojorski redaktor naliczył w Warszawie aż „60 tysięcy”.

Dopiero na tym tle lepiej rozumiemy przyczyny, dl;a których nowelizacja ustawy z 1998 roku o Instytucie Pamięci Narodowej wzbudziła takie poruszenie nie tylko w Izraelu, nie tylko wśród diaspory żydowskiej, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, ale również - w środowiskach szabesgojów w Polsce i za granicą. Wypada tedy przypomnieć, że ta nowelizacja, z polskiego punktu widzenia oczywiście spartaczona, bo stworzyła możliwość bezkarnego szkalowania Polski i narodu polskiego w dziełach naukowych i produkcjach artystycznych, polegała na dodaniu do istniejącego od roku 1998 we wspomnianej ustawie art. 55, przewidującego karalność tzw. „kłamstwa oświęcimskiego”, a więc każdej próby kwestionowania zatwierdzonej do wierzenia wersji historii II wojny światowej, a masakry europejskich Żydów w szczególności – artykułu 55 a, na podstawie którego Polska mogłaby chronić również swoja reputację. Spotkało się to z zarzutem dławienia swobody badać naukowych, chociaż karalność „kłamstwa oświęcimskiego” sprawia, ze w dyskusjach historycznych ostatnie słowo należy do prokuratora. Ponieważ jednak w tym przypadku prokurator stoi na straży żydowskiego monopolu na ustalanie prawdy („musi zostać przyjęta żydowska opowieść o holokauście” - jak wyjaśnia pan red. Blumsztajn), to swoboda badań naukowych na tym ucierpień nie może, podczas gdy w sytuacji, gdy mniej wartościowy naród polski chciałby skorzystać z tego samego narzędzia – aaa, to zbrodnia niesłychana, bezprzykładny zamach na swobodę badań naukowych i wolność słowa. I jeśli nawet etapy się zmieniająa wraz z nimi – również tak zwane „mądrości etapu” (palę wszystko co kochałem, kocham wszystko, co paliłem”), to jednak w tej zmienności natykamy się na tak zwane „stałe fragmenty gry”, widoczne również w liście, który Henryk Szlajfer skierował był do prezydenta Andrzeja Dudy. Wśród uczestników powstania w Getcie Warszawskim, którzy walczyli o „inne wartości” niż te, ku którym skłania się „obóz polityczny” związany z prezydentem, pan Szlajfer wymienił „syjonistów różnych odłamów, harcerzy z Haszomer Hacair, bundowców, czy socjalistów z Poalej Syjon”, a nawet „komunistów” - ale pominął bojowników z Żydowskiego Związku Wojskowego. Chociaż była to najsilniejsza i najsprawniejsza bojowo organizacja, to Ministerstwo Prawdy nakazało wykreślenie jej z historii już w czasach stalinowskich i nie można wykluczyć, że również pan Henryk Szlajfer o tym słoniu w menażerii zapomniał. A dlaczego? A dlatego, że w odróżnieniu na przykład od „komunistów”, Żydowski Związek Wojskowy, skupiający oficerów i podoficerów Wojska Polskiego, demonstrował przywiązanie do Rzeczypospolitej Polskiej i nawet w rejonie swego działania wywiesił polską flagę obok żydowskiej, no a poza tym skupiał żydowskich działaczy prawicowych, związanych z AK, podczas gdy według ówczesnych, stalinowskich mądrości etapu, z „nazistami” walczyli komuniści, podczas gdy zaplute karły reakcji stały „z bronią u nogi”. Jak widzimy, monopol na prawdę nie oszczędza przeciwników politycznych żydokomuny nawet za grobem. Ciekawe, że w 65 lat po śmierci Stalina, ten zapis cenzorski nadal obowiązuje i to nie tylko w Polsce, ale i w USA. Dowiadujemy się właśnie, że kongresmani Ed Royce i Ellion Engel z Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów Kongresu USA, po wysłuchaniu zachęty ze strony ministra obrony Izraela Awigdora Liebermana, rosyjskiego Żyda, w specjalnym liście ofuknęli premiera Mateusza Morawieckiego, by w podskokach położył kres podważaniu niezależności wymiaru sprawiedliwości, tłamszeniu wolności słowa i zgromadzeń. O rosyjskim, a właściwie sowieckim rodowodzie Awigdora Liebermana wspominam nie bez kozery, bo jemu właśnie skłonny jestem przypisywać autorstwo argumentacji użytej w liście do premiera Morawieckiego przez Wielce Czcigodnych kongresmanów że mianowicie „działania polskiego rządu są na rękę tym, którzy dążą do podziałów w NATO”. Jest to logika identyczna z tą, jakiej użył wobec nas, żołnierzy-studentów Studium Wojskowego UMCS w Lublinie pułkownik Hipolit Kwaśniewski. W marcu 1968 roku oświadczył nam zupełnie serio, że żołnierz, który nie wykona strzelania, będzie uważany za agenta Bundeswehry. Jestem pewien, ze kongresmani mogli przyswoić sobie i tę logikę i ten sposób argumentowania od Awigdora Liebermana, co od kogóż innego? Pozostaje tylko mieć w Bogu nadzieję, że inni kongresmani są trochę mądrzejsi, chociaż podpisy 59 senatorów pod listem do premiera Morawieckiego świadczą, że może być odwrotnie.

Podczas gdy kongresmani, najwyraźniej tylko w ogólnych zarysach zorientowani, z jakiego klucza mają ćwierkać, operują w swoim liście ogólnikami, niemiecki owczarek Franciszek Timmermans bez ceregieli przechodzi do konkretów i przedstawia naszemu bantustanowi ultimatum treści następującej: zlikwidowanie skargi nadzwyczajnej, którą od prawomocnych już wyroków można by kierować do Sądu Najwyższego, pozostawienie na stanowisku I prezesa Sądu Najwyższego pani Małgorzaty Gersdorf oraz – po trzecie – pozostawienie w Sądzie Najwyższym wszystkich sędziów pod 65 roku życia. Trudno o wyraźniejszy dowód troski o zapewnienie konfidentom – być może nie tylko SB, czy WSI, ale również STASI – wpływu na orzecznictwo sądowe, zaś specjalny punkt dotyczący pani Gersdorf skłania do podejrzeń, że dla Naszej Złotej Pani może ona być folksdojczem wyjątkowo cennym”

knapior
3 364
knapior 3 364
#23522.04.2018, 21:44

Ale mi zaimponowałes starykoniu! Ja takie bzdury jestem w stanie wypisywać tylko w sobotę koło północy.

Sokole
10 595
Sokole 10 595
#23623.04.2018, 08:21
pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#23723.04.2018, 20:21

Strona żydowska podtrzymuje swoje stanowisko ws. ekshumacji w Jedwabnem tłumacząc, że nie tylko godzą one w tradycje religijne Żydów, ale też niczego - po śledztwie IPN - już nie wyjaśnią. "Mówienie o tym, że nie jest jasne, kto zabił Żydów w Jedwabnem czy w Kielcach jest dla nas czymś równie bolesnym, jak dla Polaków kwestionowanie zbrodni katyńskiej. To tak jakby mówić, że dokładnie nie wiadomo kto zaczął drugą wojnę światową, kto napadł na Polskę 17 września, kto zabił polskich oficerów w Lesie Katyńskim" - powiedział PAP we wrześniu 2016 r. naczelny rabin Polski Michael Schudrich.

http://fakty.interia.pl/polska/news-wiceprezes-ipn-wznowic-ekshumacje-w-...

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#23823.04.2018, 20:23

To taki glos z drugiej strony flanki, zeby nie bylo, ze jestem uprzedzona....

starykon
2 856
starykon 2 856
#23923.04.2018, 20:49

Sokole 236

Powstanie w getcie choć samobójcze miało sens bo pozwalało na śmierć na wolności. Powstanie 44 było już jednak niestety wyborem niekoniecznego samobójstwa...

pozyczona
11 711
pozyczona 11 711
#24023.04.2018, 20:54

To byla garstka moze z 300 osob w sumie w to zaangazowanych, to mniej niz rabini z getta wysylali w jednym transporcie....

Katalog firm