Do góry

Transport, mobilnosc oraz zarzadzanie energia 2021 and beyond...

Temat zamknięty
bus_37
Dundee
24 102 114
bus_37 Dundee 24 102 114
23.08.2021, 21:51

Zalozylem watek, dyskusyjny.

Jakis czas temu, mialem dyskusje o roli internetu, a raczej jego miejscu w tworzeniu wartosciowej dyskusji, jak widac tematy dotyczace mobilnosci w przyszlosci dosyc bardzo chwycily. Bardzo fajne konwersacje, i wykorzystujac momemntum wrzucam taki temat, gdzie moze obesrwatorzy sie dolacza. Nie bedzie tez przerywnikow z PL i 10 Dwoning Street.

Tematy dozwolone na pocztek to Teslunia, rowery, technologie EV, wodor, transport publiczny, zielona logistyka, AI w transporcie, mozliwe scenariusze.

Kiedys, profesor Christpoher, stwierdzil ze czekaja nas dwa scenariusze w przyszlosci, Mad Max lub nudny swiat z Czlowieka Demolki. Discuss.

Karol
Admin
6 114 15
Karol 6 114 15
#129102.02.2022, 17:34

Długie lata zanim coś takiego zobaczymy w UK

Karol
Admin
6 114 15
Karol 6 114 15
#129202.02.2022, 17:36

Ścieżka rowerowa łącząca podstawówkę z resztą miasta. Most tylko dla rowerów.

Judasz
6 175
Judasz 6 175
#129302.02.2022, 17:51

Rowerów elektrycznych?

harrier
10 819
harrier 10 819
#129402.02.2022, 17:55

Harrier i tak w pampersie, więc może przycupnąć na mokrej trawie. ;p

Nie, bo sie przeziembie, nie dozyje setuchny i z dworu krolewskiego nie wysla mi okolicznosciowej otkrytki :P

Karol
Admin
6 114 15
Karol 6 114 15
#129502.02.2022, 17:55

Pojazdów niesamochodowych :)

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#129602.02.2022, 17:58

A pieszych nie? Dziwne.

Judasz
6 175
Judasz 6 175
#129702.02.2022, 18:12

Harrierowo na setuchne dostaniecie info na chipa co to go Wam wstrzykli.

Karol
Admin
6 114 15
Karol 6 114 15
#129802.02.2022, 18:42

Horace Dediu o tym jak w lepszy sposób mierzyć efektywność pojazdów:

Let’s say you invent a new machine, how do you define its benefit? For a machine, you can say its performance is better than what existed before it. You can use an existing measure of performance and plot your invention along that basis. A bigger screen on a phone, a faster car, a smaller AirPods. But for a drastically new thing, you have to create a new metric. […]

But when the power and range of the vehicle is irrelevant (as is the case with micromobility devices), we need a new metric. 150 to 400 horsepower is necessary (maybe) to move a 3000lb vehicle, but it’s far more than what is necessary to move a person, a product, or a meal.

And moving people, products, and meals is what micromobility is for. And fortunately for the climate, it is an efficient method of moving these things.

Note that we already have an efficiency measure for automobility, “mpg” (or l/100km), but mpg is centered on the vehicle and not on the payload. Indeed, regardless of whether a car has 1 passenger or 5 passengers, we don’t expect its mpg performance to change much. The focus is not on value delivered to the user, but the cost to move the vehicle.

The yardstick of performance for micro vehicles should be different. It should be centered not on the vehicle but on the passenger.

https://micromobility.io/blog/2021/11/22/a-modicum-of-transport-the-new-...

Profil nieaktywny
Delirium
#129902.02.2022, 23:12

kijevna

#1220Dziś - 13:47

"Po co on tu w ogóle wrócił, skoro tu tak źle? Nie dostał atencji nigdzie indziej?

Nie dziwię się."

Hej, kijevna! Fajnie, że wróciłaś! :D

:p

Antek_z_Zadupia
7 533
#130002.02.2022, 23:31

delirium, Ty złośliwcze jeden!

Profil nieaktywny
Delirium
#130102.02.2022, 23:43
harrier
10 819
harrier 10 819
#130203.02.2022, 00:13

Blagalam, zeby wrocila, bo juz mi

Delirium uszami wychodzil ;-)

harrier
10 819
harrier 10 819
#130303.02.2022, 00:14

Kijevna, jeszcze Dzianine zawolaj :))

Profil nieaktywny
Delirium
#130403.02.2022, 01:12

bus_37

#1188Wczoraj - 10:14

"Poprzedni laptop apple sluzyl mi 7 lat. Dziala wciaz, i bedzie sprzedany dalej.

Jajfony tez chodza okolo 3 lat, po czym “przez diabelski marketing” sa nadal w cenie i ida dalej do mlodziezy, ktora w koncu zgubi, utopi lub zniszczy."

Karol

#1193Wczoraj - 11:43

"No właśnie. iPhony tak się nie psują przez ten głupi marketing, że żaden inny producent nie ma tak prężnie działającego aftermarketu :D

Przecież nie może być, że iPhony mniej się psują i dłużej działają bo są solidniejsze :)"

Serio, panowie?

Mój poprzedni laptop służył mi 7 lat, w momencie zakupu jeden z najsłabszych modeli na rynku. Kupiony za psie pieniądze, jako 4-6 -tygodniowa "używka". 170 funa dałem, z ogłoszenia na emito. :P To trochę mniej niż tysiak czy półtora. ;) Przyznaję, że ostatni rok-półtora to była męczarnia, ale z drugiej strony muszę przyznać, że nigdy nie aktualizowałem tej nędznej "Windy" ósemki nawet do wersji 8.1. Wciąż działa, chociaż wygląda kiepsko, ale to dlatego, że nie modliłem się do niego i wytłukł się ze mną trochę po świecie, wytelepał po bezdrożach, wożony w plecaku, gdzieś pomiędzy gaciami i Kremem Wiecznej Młodości. ;p

Obecnie mam czwartego smartfona w moim życiu. Z pewnych względów przewinęło mi się ich przez ręce pierdylion, ale prywatnie jest to mój czwarty smartfon. Na pierwszym skutecznie usiadłem (pisałem wyżej), nie nadawałby się już teraz do niczego, bo pojawił się na rynku w tym samym czasie, co iPhone 4 (2010). Drugi nie wytrzymał tyry przy kostce brukowej, i gdy kolejny raz tego samego dnia dostał betonową, przemysłową "dziesiątką", padł jak długi. Nie szkodzi, wy też padlibyście, nie mówiąc już o waszych szklanych cacuszkach. :) Wcześniej rozpieprzyłem w nim fotoaparat, gdy na Szetlandach naszło mnie na robienie zdjęć z rozpędzonego roweru. W sumie dobrze się stało, wreszcie kupiłem aparat fotograficzny. ;) Wasze szklane, jakościowe debeściaki zamieniłyby się w pajęczynkę- ;) w moim padł aż i tylko aparat, bo miał plastikowe plecki. Trzeci smartfon działa do dziś, ale musiałem go zmienić, bo był "budżetowcem wśród budżetowców", jeden z najtańszych aparatów obecnych na rynku Pierwszy i trzeci kupiłem "z drugiej ręki" - ten trzeci akurat w Polsce, wydałem zawrotne 80 złociszy. :p

Gdybym kupował nieco droższe telefony, być może byłbym przy trzecim. Nie mogę napisać, że za koniecznością którejkolwiek z wymian stała niska jakość (wszak kupowałem budżetowce) czy awaryjność. Nie rozumiem więc tej waszej ekscytacji długowiecznością ajfonów- sam przez naście lat doszedłem dopiero do czwartego aparatu. Przy tym na wszystkie moje słuchawki wydałem łącznie -uwaga!- 400-410 funtów. Ile to będzie w przeliczeniu na łałfony? :P zero-cztery, zero-pół? ;)

To zabawne, że ekscytujecie się długowiecznością iPhone'ów, "zapominając", że pozycjonowane są jako produkt premium z najwyższej półki, i zestawiacie je z ogółem androidowych słuchawek, z których zdecydowana większość nawet do tej półki nie aspiruje. :) Na końcu okazuje się, że wasze osobiste "przeświadczenia przez doświadczenia", można podważyć własnym "osobistym doświadczeniem". :)

Niech wam służą jak najdłużej, niech bawią, uczą, cieszą wasze wnuki, szacun dla jabłek za system, ale weźta nie pitolta. ;)

Profil nieaktywny
Delirium
#130503.02.2022, 01:14

harrier

#1302Dziś - 00:13

"Blagalam, zeby wrocila, bo juz mi

Delirium uszami wychodzil ;-)"

A którędy wchodził? :p

Dobra, wiem: bolącymi zębami. :/

harrier
10 819
harrier 10 819
#130603.02.2022, 01:49

bolącymi zębami

śtucne nie bolom :P

Profil nieaktywny
Delirium
#130703.02.2022, 01:50

Karol

#1199Wczoraj - 12:09

@Delirium #1196:

"- Pogadaj sobie z omeganem. :p"

"- Widzę, że usilnie chcesz przejąć jego pałeczkę manierą i treścią. :P"

Niestety, twoje widzenie nie zostało potwierdzone odbiorem czytających. ;)

Aaano tak, coś tam mamroczecie z Kijevną o mitycznej Grupie - uprzejmie donoszę, że wymiksowałem się z owej mitycznej Grupy, z powodów znanych sobie i (być może) nie do końca znanych mitycznej Grupie. A może znanych, nie wiem. Nie jest to na pewno wina czy zasługa mitycznej Grupy. Nie przeszkadza mi to w sympatyzowaniu z mityczną Grupą, także teraz (co, mam nadzieję, widać), ale i niezgadzaniu się z jej członkami tak często, jak to tylko możliwe, ;p jak również w nieangażowaniu się w obecny spór w zbyt ofensywny sposób. Jak mnie najdzie ochota, to napiszę po chłopsku, bom człek prosty, co myślę. Bez oszczędzania kogokolwiek, także siebie. Chwilowo nie chce mi się, długi weekend mam. :P

Pragnę też zauważyć, że to normalne, że ludzie gromadzą się w stada wedle wspólnych zapatrywań na pewne rzeczy i sprawy. Również i ty masz tu swoją grupę. :) Może nie tak mityczną, jak mityczna Grupa, ale być może to dlatego, że mityczna Grupa nie mitologizuje grupy osób, które zgadzają się z tobą. ;)

Profil nieaktywny
Delirium
#130803.02.2022, 01:54

harrier

#1306Dziś - 01:49

"śtucne nie bolom :P"

Śtucne, nie stućne, potargować warto. :p

Profil nieaktywny
Delirium
#130903.02.2022, 02:17

harrier

#1259Wczoraj - 15:41

"Ale, ale... zawsze mnie smieszyly klubiki, bractwa i stowarzyszenia. A juz najbardziej, jak wybrancy zamiast urzedowac w sekretnym klubiku, robili wjazd na forum i wypowiadali sie w imieniu wszystkich, ludzi itp. itd."

Proszę, wytłumacz mi, co zabawnego jest w tym, że ludzie o podobnych zapatrywaniach na niektóre kwestie spotykają się ze sobą, żeby porozmawiać, i dlaczego mieliby urzędować w "sekretnym klubiku", nie wychodząc "między ludzi". Wiesz, ja jestem Dyniogłowy i nie mam rozumu, ale jestem przekonany, że jakaś uczycielka potrafiłaby mi to wytłumaczyć w prosty sposób (o ile nie nauczała matematyki) :p

Na tę chwilę zrozumiałem tylko tyle, że panie z kościelnego chóru, kopiące piłkę, obstawiające wyniki spotkań ligi cymbergaja, albo panowie robiący swetry na drutach (czy tak jajkoś ;p) nie powinni spotykać się w publicznych parkach, ba! nie powinni wychodzić na ulicę, i rozmawiać z poznanymi ludźmi? :)

botffinka
927
botffinka 927
#131103.02.2022, 09:18

Nazwa jak z GoT;)

bus_37
Dundee
24 102 114
bus_37 Dundee 24 102 114
#131203.02.2022, 09:28

1304.

Nie.

Za złom ktory 7 lat temu pozbieralem po domu dostałem polowe na nowke macbook. Dolicz uni discount i sie okazuje ze niedaleko sie uplasowalem kolo Twej zdobyczy z dzislu ogloszeń?

Przez 7 lat nie dotklem nic, bo nie umiem. Wczesniej bylem na łasce Omegan.

Nie wspomne juz o kompatybilnosci systemowej.

A i ostatni rok nie byl koszmarem. Wciaz odzyskam sporo z inwestycji. Zmienilem bo Rishi Sunak najakazał ;)

Karol
Admin
6 114 15
Karol 6 114 15
#131303.02.2022, 10:10

Jedyny raz kiedy rozbiła mi się w telefonie szybka, a był to chyba iPhone 4, zaniosłem go do sklepu Apple i - uwaga, uwaga - naprawili mi go za darmo.

A Delirka to oczywiście, że mniej wydał na androidy, a Apple to mu się tylko psuł :)

Karol
Admin
6 114 15
Karol 6 114 15
#131403.02.2022, 10:27

@bus_37 #1312:

Przez 7 lat nie dotklem nic, bo nie umiem. Wczesniej bylem na łasce Omegan.

Jakbym miał wybór między dobrym laptopem np Sony z OSX, a laptopem Apple z systemem Windows to zawsze biorę cokolwiek ma OSX.

Bo dla mnie komputery Apple to przede wszystkim system operacyjny. Maszyny Windowsa mają pewien użytkowy standard, którego kiepską jakość widać dopiero po przełączeniu się na OSX na kilka miesięcy.

Przez 10 lat mój komputer zawiesił się tylko raz. Na 15 sekund wyświetlił się szary ekran po czym wszystko wróciło do normy. Instalowałem wówczas MS Office :)

Profil nieaktywny
Delirium
#131503.02.2022, 10:38

Karol 5 495 15

#1313Dziś - 10:10

"A Delirka to oczywiście, że mniej wydał na androidy, a Apple to mu się tylko psuł :)"

Serio tak napisałem?

To ty stwierdziłeś, że naprawialny telefon psuje się częściej. :)

Profil nieaktywny
Delirium
#131603.02.2022, 10:45

...to prawdopodobnie dlatego dają na naprawialny telefon 5 lat gwarancji. :)

Karol
Admin
6 114 15
Karol 6 114 15
#131703.02.2022, 10:45

Sustainability to nie naprawialność. A naprawialność to nie niezawodność.

Interpretuj sobie to jak tylko chcesz :)

Profil nieaktywny
Delirium
#131803.02.2022, 10:47

Stwierdziłeś. Interpretuj swoje słowa jak chcesz. :)

Karol
Admin
6 114 15
Karol 6 114 15
#131903.02.2022, 10:49

Tak tego Fairfona wysławiasz, że może czas byś sobie go kupił. Bo to co firma o sobie mowi, a to jaki jest prawdziwy ownership cost w praktyce to dwie różne rzeczy. A nie, cykasz foty szpiegowskim Huawejem.

Karol
Admin
6 114 15
Karol 6 114 15
#132003.02.2022, 10:52

@Delirium #1318:

Stwierdziłeś. Interpretuj swoje słowa jak chcesz. :)

A zapomniałem. Rzeczywiście. Moich argumentów dotknąć nie wolno. :)

Katalog firm