Podpatrzone na https://piekielni.pl/88261
Kolega z emigracji zmywakowej zapytał się mnie jak to jest mi tutaj na pograniczu ukeja i irl...
- Widziałeś pierwsze Sicario?
- No
- minuta 44, sekunda 44, głowna bohaterka patrzy przez granicę na najbliżesze miasteczko po drugiej stronie granicy (edit: z dachu na fajce)... pamiętasz?
- No,
- I co tam było?
- no jak, defacto rodacy zarzynali się nawzajem,
- No właśnie, a ona miała spokój...