Do góry

Węgier rozbił gang okradający ciężarówki

Temat zamknięty
digger
97
digger 97
19.11.2019, 20:13

Doskonale zorganizowana szajka, stosując metodę "na surfera" włamywała się do ładowni ciężarówek podczas jazdy.10 osób, narodowości rumuńskiej, szajka dokonywała rabunków w Wielkiej Brytanii, zawsze przy użyciu tej samej metody. Po wytypowaniu ciężarówki, podjeżdżali do niej, a jeden z nich wspinał się na maskę samochodu, niszczył zamki na drzwiach ładowni i wchodził do wnętrza naczepy. Następnie przekazywał towar swoim wspólnikom, którzy wrzucali je do jadących za nimi samochodów dostawczych lub ciężarowych poprzez otwór w dachu. Bardzo dobry sposób na takich złodziejaszków pokazał węgierski kierowca ciężarówki w Anglii. Miał zamontowana kamerkę na tylnym zderzaku naczepy, pewnie do cofania miał podgląd. O czym złodziejaszki zapewne nie wiedziały. Kiedy podjechały do naczepy i jeden z nich walczył z zamkami drzwi naczepy, kierowca Tira nagle ostro zahamował, bo podobno jakieś zwierzę przebiegało w tym momencie akurat przez drogę. No cóż, tego z nożycami co stał na masce, szpachelka zdrapywali z drzwi naczepy, natomiast te dwa następne auta Romków co jechały za Tirem, łopatami załadowali na wywrotkę. Ciężko było nawet policzyć ilu tych złodziejaszków było, wszystko jakoś tak się wymieszało jak w betoniarce. A kierowca węgierski? Po 24 h musieli go wypuścić z braku dowodów na umyślne działanie kierowcy Tira. To Romki nie zachowały bezpiecznej odległości i prędkości do warunków panujących u Angola.

Profil nieaktywny
Siema
#3120.11.2019, 20:09

#18

siema, - chyba już czas schować rowerek do garażu. potem ząbki, siku i lulu.. bo rano do przedszkola.

Powiedział gimbus, któremu mama po tym komentarzu wlazła do pokoju, kazała zamknąć ryj i odłączyła internet :)

  • Strona
  • 1
  • z
  • 2

Katalog firm