Wojna plci

dlaczego kazda myslaca kobieta mialaby sie uwazac za feministke?

co to znaczy byc feministka, bo to slowo ma bardzo wiele znaczen, szczegolnie dla kobiet?

dlaczego mezczyzni mieli by byc feministami?

czy osoba walczaca z nierownym traktowaniem plci (w tym przypadku meskiej), moze byc nazywana feminista? a moze szowinista, skoro walczy o prawa mezczyzn?

dlaczego slowo szowinista ma wciaz negatywny ladunek w sobie dla wielu kobiet?

czy to zle byc szowinista w czasach gdy to faceci sa dyskryminowani niemal wszedzie, zdecydowanie bardziej niz kobiety?

tyle pytan, tyle pytan... ;)

taki komentarz pojawil sie pod artykulem:

"Mnie też żona mówi, że „mężczyźni powinni walczyć o swoje”. Potrafię rywalizować z innymi mężczyznami, wiem podświadomie jak to robić. Nie mam natomiast zielonego pojęcia jak walczyć z kobietą, nie potrafię, nie umiem i nie chcę walczyć z kobietami. Wolałbym z nimi robić co innego. Odpuszczam i wycofuję się. Obserwuję, że wielu młodych mężczyzn też się wycofuje. Cała ta idea konfrontacji damsko-męskiej, walki płci jest błędna i zgubna zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn. Wycofanie pozwala na obserwowanie z boku społecznych skutków realizacji feministycznych postulatów. Zabawne jest to, że często prowadzą one do powrotu bardzo konserwatywnych zachowań. Postulowane przez część środowisk feministycznych podpisywanie obopólnej zgody na stosunek płciowy to nic innego jak podpisywanie konserwatywnego kontraktu na współżycie jakim jest ślub. Ideologiczna walka z molestowaniem seksualnym i cała akcja me too w USA doprowadza niemalże do segregacji płciowej, apartheidu w wielu amerykańskich korporacjach i wprowadzenia sztywnych regulacji dot. kontaktów międzypłciowych. W Skandynawii równy dostęp obu płci do zawodów i uczelni wyższych paradoksalnie doprowadził do zwiększenia feminizacji kierunków i zawodów uznawanych za typowo kobiece jak np. kierunki pedagogiczne czy pielęgniarskie oraz zwiększenia liczby mężczyzn na kierunkach inżynierskich. Siedząc wygodnie w ostatnim rzędzie, zaopatrzony w popcorn z ciekawością i lekkim rozbawieniem oglądam coraz bardziej konserwatywne skutki wprowadzania w życie postępowych idei."

Bo słowo szowinista oznacza szowiniste...czyli faceta nie szanujacego kobiet i dbajacego tylko o własny tyłek a feministka to osoba walczaca o swoje prawa?:)

Poza tym od kilku lat jest też już używana forma szowinistka:)

I nie ma o co za bardzo kruszyć kopii...może po prostu warto wychować swoje dzieci w duchu tolerancji bez względu na płeć?

Mój syn np w szpitalu wolał jak przychodził do niego Pan Pielęgniarka...i w sumie ja też...był zabawny...bardziej delikatnie pobierał krew...ale przecież sami faceci uważaja ten zawód na mało męski:)...problem jest w tym, że kobiety są silniejsze, nie dają już soba pomiatać a faceci nie potrafia się w tym odnaleść:)

Wbili wam wasi ojcowie, że facet wie lepiej...większość artykułów napisali ludzie tzw starej szkoły...zacznij człowieku mysleć samodzielnie;)

A nie co ktoś tam sobie wymyslił ...

Moja definicja jest bardzo 'basic', rownosc bez wzgledu na plec. Z pewnoscia to nie walka z mezczyznami czy innymi kobietami. Dlaczego kazdy myslacy czlowiek jest feminista/ stka? Bo dla madrego czlowieka segregacja czy umniejszanie praw ze wzgledu na plec jest co najmniej chore. Jest czlowiek i tyle. Poprawie sie zatem i podpisze sie pod slowem: equalism... Skoro nazewnictwo takie wazne:)

Jak Ci jakiś opublikowany psychiatra kaze się rzucić z mostu to co wtedy?

Kobiety zawsze były silne...problem w tym, że faceci zniewiescieli:)...normalnie seksmisja:)...kobieta mnie bije:)...może weź pigułke?;)

omegan 3 521

#7536Dziś - 09:52

dlaczego kazda myslaca kobieta mialaby sie uwazac za feministke?

co to znaczy byc feministka, bo to slowo ma bardzo wiele znaczen, szczegolnie dla kobiet?

dlaczego mezczyzni mieli by byc feministami?

___

Po prostu, feminizm może być postrzegany jako wiara w kobiety, w ich umiejętności i w to, ze stworzone są nie tylko po to by być kurami domowymi. Meszczyzna, który rozumie i wspiera swoją kobietę np w spełnianiu się zawodowo to taki trochę feminista.

Btw omegan, po czym wnosisz, ze mezczyzni sa bardziej dyskryminowani? Moze jest mniej wiecej na rowni?

Taka ciekawostka.... Wychodze z zalozenia, ze to sa pojedyncze przypadki bo nie znam takich kretynow ani innych szowinistow osobiscie , albo sie takimi nie otaczam, nie wiem.... Ale sytuacja jakby mocno chujowa

https://www.independent.co.uk/news/uk/crime/woman-man-turn-down-beaten-u...

Ami wiesz ilu facetów hce być kurami domowymi ale przecież nie wypada, bo co na to koledzy drwale?

Przecież jak kobieta robi kariere a on siedzi w domu to juz ujest mieczak itd...sami sobie to robia a potem maja pretensje;)

Jak facet chce być pielegniarzem czy tancerzem czy opiekunem społecznym ...niech bedzie- ale to własnie faceci się z niego nabijaja;)...a potem piszą durne artykuły o meskiej depresji:)

Panowie zmiencie podejście do samych siebie....dla was jak facet jest miły to już od razu gej albo mało meski:)...sami się zabijacie;)

Czesc kobiet tez, nawyki mysleniowe powielane bez uzycia szarych komorek z pokolenia na pokolenie. Mezczyzna ma byc silny, opiekunczy, nie ciota.... itd czasami mozna poczytac takie mundre baby.

Mężczyzna z natury powinien być silny...co nie pozbawia go wrazliwości ludzkiej...ale z takim stekajacym wiecznie , niezadowolonym z zycia raczej bym nie wytrzymała;)

Albo z takim co obraża ludzi...na wyjsciu czarujacy a w drodze do domu kazdego obsmieje...koszmar:)

W ogóle faceci to najwieksze plotkary

Acha

Dobra tam...są jacy sa:)...tylko niech nie robia z siebie ofiar losu:)...miłych rozmów znikam:)

Trzymam za Was kciuki dziewczyny:)

'Mężczyzna z natury powinien być silny'

No ale jak nie jest silny, to co? Gorszym facetem jest? Wystarczy, ze bedzie zdrowy I szczesliwi, a kobita tez zdrowa I szczesliwa ;)