Większością 5 do 3 Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uchylił wyrok w sprawie Roe vs. Wade, który niemal 50 lat temu zalegalizował aborcję. Gubernatorzy konserwatywnych stanów ogłosili wprowadzenie zakazu aborcji ze skutkiem natychmiastowym.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,28619634,usa-sad-najwyz...
Najpierw wynik procesu pirata z K. oraz swiruski srajacej w posciel, a teraz to. Wahadlo juz wraca...?
Ucząc dziewczynki, że mogą, a właściwie powinny być inne, znowu wysyłamy sygnał, że nie mogą być sobą. W teorii opowiadamy córce, że nie powinna bać się świata, że może być odważna i zaradna, ale jednocześnie wozimy ją samochodem na wszystkie zajęcia i nie pozwalamy biegać w nowych butach, bo je zniszczy. Czytamy nastolatkom o tym, że powinny być przebojowe, pewne siebie, ale przewracamy oczami, gdy wracają w nocy z imprezy, a na drugi dzień się nie wykąpią i chcą jeść pizzę przed telewizorem. Niby jesteśmy liberalni i otwarci, ale kiedy córka wymyka się naszym planom, dajemy jej do zrozumienia, że nie tego się po niej spodziewaliśmy.
https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,177344,28548553,jak-cpaja-kobiety-ta...
Nieco mylny tytuł, bo nawiązujący do całości książki. W przytoczonym fragmencie mowa o tym, co może popychać dziewczyny do wpadania w nałogi… a przy okazji analiza kilku błędów popełnianych przez dobrych rodziców.
#514 - nie tylko. Faceci (biologiczni) z macicami tez mają przesrane.
https://mobile.twitter.com/tvp_info/status/1373240735969984520
A to tylko dziefczynkuf dotyczy?
Myślę, że nie. Na chłopców nierzadko nakłada się niemałą presję, która im bokiem wychodzi w dorosłym życiu…. Ale to chyba dla Ciebie i racjonalnie myślących ludzi oczywiste ;]
W przedstawionym fragmencie szukano powodu, dla którego tak szybko rośnie odsetek dziewczyn popadających w nałogi (szybciej niż wśród chłopców).
To mocno uogólnione założenie… zresztą trudno nie przyznać, że jeszcze pod koniec XXw. wymagało się od dziewczynek „odpowiedniego dla dziewczynek zachowania”. Założę się, że nikt Cię nie strofował, że nie siadasz z niezłączonymi kolanami albo żebyś się nie wiercił przy pleceniu warkoczyków (bo jakoś warkoczyka świadczyła także o cieszącej córkę matce) ;p
To ja zacytuje mojego ulubionego Petersona:
Przez 99% historii swiata 99% spolecznosci miala mocno przejebane, obydwie pcie po rowno.
Przetrwalismy wzajemnie sobie pomagajac.
Trzeba byc kretynem zeby twierdzic ze przez ten czas jedna plec miala lepiej i wykorzystywala druga.
No dobra, to moja parafraza, ale sens oddany wiernie.
W gruncie rzeczy społeczeństwo wymaga od każdego jej członka dopasowania się do pewnych ról, a tych wymykającym się ramom przypinają jakąś łatkę ułatwiającą rozpoznanie (np. jeden pan z mojej okolicy chyba miał zapędy na wynalazcę i jeździł rowerem z przypietą spłuczką od toalety w miejsce tylnego kosza nie był postrzegany jako człowiek kreatywny).
A najwiecej wymagań i tak stawiali bliscy- czyli rodzice… i tu dochodzę do punktu z którego wyszłam ;p
Oktarynko, jestem na ten temat za cienki. Żeby rzeczywiście móc dojść do stwierdzenia, że od dziewczynek wymagano więcej, należałoby (chyba) przerobić całą ewolucję, budowę mózgu, role, jakie wyznaczyła nam natura, sposób odbierania i uczenia się świata, zdobywania doświadczeń (dziewczynce wystarczy powiedzieć/dać do przeczytania, że piec jest gorący - my musimy przyłożyć do niego łapę ;) ). Przydałyby się książki, które przeczytał Sokole, i znacznie więcej argentyńskiego malbeca niż to, czym dysponuję w tej chwili. ;) Sprzeczne informacje (fragment, który wrzuciłaś) dostają nie tylko dziewczynki, i to jeden z istotniejszych powodów, dla których nastolatkowie uciekają z domu, trzeba to jakoś zweryfikować. ;) Gdyby zacząć się licytować, kto bardziej miał przechlapane, wrócilibyśmy do początku tematu, a nasi rodzice wyszliby na terrorystów, którzy powinni dostać dożywocie w gułagu. ;)
Zdaje się, Delirium, że sporo już przepracowałeś i samoświadomość jest u Ciebie wyższa niż statystyczna średnia przewiduje ;) ale są tacy, którzy z mogą wyciągnąć z tekstu jakiś wniosek niezależnie od tego, której płci on dotyczy ;p
a nasi rodzice wyszliby na terrorystów.
I tak ostatecznie okazuje się, że wszystko jest ich winą! A potem te dzieci zostają rodzicami i są winowajcami swoich dzieci itd. itd….
Nic nie ma o swirusce stającej w pościel, pewnie temu taka cisza ;/
R. Kelly, popularny amerykański muzyk R&B, usłyszał wyrok 30 lat więzienia za przestępstwa seksualne, handel kobietami i dziećmi w celach seksualnych i prowadzenie zorganizowanej działalności przestępczej.
Dobrze że ktoś miał odwagę go pozwać
Zakladam temat dla tych wszystkich walczacych, bo w prawie kazdej dyskusji skaczecie sobie do oczu, na poczatek prosze....:)
https://kobieta.wp.pl/potraktuj-mnie-jak-kawal-miecha-w-2018-nauczymy-si...