dzieki, oloolo, olej zazdrosno pozyczke ;)
update, obejszlam sie jak rycerz z dziewico, przy okazji widze, ze silikonu nawalili, to biale przy 'bardzo-waznym-dzyndzlu' to pewnie ta uszczelka, co jej mialam nie ruszyc? chyba sie udalo
Ty, Infidel, odkrecaj jak juz wszystko bedziesz mial pod reka, bo z czarnej dziury zieje jak z kostnicy
No i nie wytrzymała...
Teraz usuń ten stary silikon i wyczyść wszystko dobrze, ten czarny plastik pod spodem (z dzyndzlem) powinien przylegac od spodu do brodzika bo tam jest uszczelka. Daj świeży silikon pod nową nakretke i skręć wszystko dobrze i równo razem.
Ps. możesz trzymać przy tym za dzyndzel
ja nie wiem, czy on przylega, bym musiala paluszki wlozyc w te okropna ciemna dziure 8|
mam tylko nadzieje, ze ladnie wkrece nowy, zeby przylgnal tam rowno do tej bialej uszczelki w dziurze... w ogole, jak to wyjelam, to mam wrazenie, ze tam w dole to sie przechylilo lekko w bok, jakby zapadlo w dziure... okropne wrazenie
pytanie do speców i speców-amatorów: jak wymieniam tę pierdółkę w brodziku, to czym ją uszczelniam?