tak.przez net.wyslalem kilka cv.odezwaly sie 3 firmy.zobaczymy,jak bedzie-w kazdym razie nie pracuja tam zadni polacy-w sumie nie wiem czy to dobrze czy zle-bo moj angileski to wola o pozmste do nieba:/"o czym w cv zaznaczalem"zreszta rozmowa przez telefon z sekratarka a pozniej z menadzerem to akcja szyta grubymi nicmi:)to jest nowoczesny warsztat-akorat mam papiery carolinera robione w szwecji ze jestem po kursie obslugi ram znaprawczych wspomaganych komputerowo.i prawie 10 letnia praktyke jako blacharz.a co za numer mu wykrecili w tym londynie?ni i mam byc oczywiscie blacharzem:]
mój mąz pracował w lodku ponad 3 miesiące.Warunki pracy były super.Przez pierwszy miesiąc dostał 8f na godz. a puzniej 10f.szefem był turek. Miał byc zarejestrowany a tylko na obiecywaniach sie skończyło.O pieniądze musiał sie chodzić i prosić.szczescie ze mu wogule wszystkie wypłacił bo dowiedział sie tam ze nieraz nie wypłaca wszystkich pieniędzy dlatego tez czesto zmienia pracownikow.Sadze ze to jest indiwidualny przypadek takze niema sie co przejmowac.Ja kiedys podawałm na ladku adres i telefon tego warsztatu.Wiem ze niema wielkiego problemu ze znalezieniem pracy jako blacharz czy lakiernik bo sledze to wszystko od roku i dostaje kilka ofert pracy dziennie.Sama tez wysyłałam mało doskonałe cv i były odpowiedzi.
Obecnie maz otworzył warsztat w polsce ale nawet pracujac od rana do nocy ledwo starcza na zycie koszty sa ogromne.Sprowadza tez samochody z niemiec gdyby nie to dawno by juz zamknoł ten warsztat.To jest właśnie praca w polsce mozna zdrowie stracic i nic nie zarobic.
Planujemy wyjazd w przyszłym roku.
zycze powodzenia w irlandii
fakt -w zasadzie to nie ma problemu w tym zawodzie-sa setki ofert,rozpietosc zarobkow tez rozna(tak naprawde to sprawa kreci sie wokol jezyka).np:w jobcenter sa oferty pracy dla blacharzy po 800-900f na tydz na selfie,dostalem nawet oferte z...wojska irl..hmm-tez nie zle poniewaz 780e na tydz+mieszkanie+bonus-tylko wlasnie jest tu male ale w takich przypadkach-doskonala znajomosc jezyka w mowie i pismie:)no coz ..-trzeba sobie to powiedziec otwarcie do lustra:>-trzeba bylo uczyc sie jezyka a nie po nocach klepac samochody:)pozdr
napiszcie proszę czy jako blacharz samochodowy mam szanse znaleźć pracę na stałe? obojętnie, w którym regionie i za ile(no bez przesady); mój angielski jest w trakcie nauki ;-) dzięki za info rafal