a z zerwaniem ubezpieczenia, chociaz sam tego nie probowalem a slyszalem od sprytnych kolegow ze ubezpieczalnia nie ma prawa kasowac cie za zerwanie umowy jak im odmowisz zaplaty, nie wiem jakie sa warunki, moze sprzedaz sam, tak zrobilo 2 moich znajomych i pszeszlo ale ile w tym prawdy?? nigdy nie probowalem. potrzebne sa stalowe nerwy i kilka razy sie rozlaczyc :D
a z zerwaniem ubezpieczenia, chociaz sam tego nie probowalem a slyszalem od sprytnych kolegow ze ubezpieczalnia nie ma prawa kasowac cie za zerwanie umowy jak im odmowisz zaplaty, nie wiem jakie sa warunki, moze sprzedaz sam, tak zrobilo 2 moich znajomych i pszeszlo ale ile w tym prawdy?? nigdy nie probowalem. potrzebne sa stalowe nerwy i kilka razy sie rozlaczyc :D
pierwsze primo - czytaj umowe! nie mamy krysztaloej kuli, zeby domyslic sie z jaka firma podpisales umowe I jak wyglada rozwiazanie umowy z nia.....ale generalnie jesli zaplaciles za rok z gory I po miesiacu chcesz rozwiazac umowe to dostaniesz zwrot za niewykorzystany czas czyli w Twoim przypadku 11 miesiecy (11/12 sumwy) minus oplata za zerwanie umowy. U mnie to jest chyba £45 ale moze byc zupelnie inna oplata w innych firmach...
Witam!!!
Mam pytanko. Mam samochód ubezpieczony w Churchill. Chciałam sie dowiedziec jak wycofac ubezpieczenie...Wyjeżdżam do Polski na stałe. Problem jest w tym, że potrzebuję auto do dnia wyjazdu. I nie za bardzo wiem jak rozwiązać ta sprawę. Czy mogę zadzwonic do ubezpieczalni i wycofac np. z dniem 26 października...bo od tego dnia nikt nie bedzie autem już jeździł. Czy to prawda, że trzeba placić jakies ubezpieczenie za to, ze auto bedzie stało przed domem zanim znajdzie sie jakiś kupiec na nie? Czy ktos orientuje sie w tych sprawach?