agencje, towarzyskie czy tez nie to po prostu jeden wielki burdel. zgadzam sie z patrickiem, sprobuj pogadac z agencja, to moze byc tylko efekt balaganu i calkiem mozliwe ze dostaniesz jakas rekompensate albo chociaz szybko kolejna robote. tylko nie wyjezdzaj od razu z pretensjami, fochem czy krzykiem, sprobuj na spokojnie wyjasnic sprawe, najlepiej komus kto nie jest szeregowym pierdzistolkiem
Do kogo się zgłosic lub na jaką instytucję sie powołać jeśli nie dostanie się wynagrodzenia za pracę?
przed takim problemem właśnie stanęłam, ponieważ nie dostałam wypłaty za ostatni dzień pracy. W prawdzie to tylko jeden dzien, ale 70 fuli na drodze nie leży. Może przedstawię lepiej moją sytuację: agencja Easy Recruit zatrudniła mnie na zastępstwo na 2 tygodnie (przy czym nawet mnie nie poinformowali, że to tylko zastępstwo i to na 2 tygodnie). 3ego tygodnia mojej pracy, we wtorek rano, po nocnej zmianie dostałam smsa, że nie jestem więcej potrzebna, że więcej mam tam do pracy nie przychodzić i rzekomo jakiś pracownik z easy recruit wysłał do mnie wiadomośc o tym (że jestem już niepotrzebna) już w piątek. Problem w tym że nie dostałam żadnej wiadomości. Straciłam 36 funtów żeby kupic bilet tygodniowy (który sie zmarnował) i jeszcze teraz mi nie wypłacili za ten jeden dzien. Na jaką instytucje mogę sie powołac, żeby odzyskac moje pieniądze?