Poprawcie mnie jesli jestem w bledzie:
1. Nie ma meldunku, potwierdzeniem miejsca zamieszkania jest korespondencja otrzymana pod danym adresem. Jesli mieszkasz w wynajetym pokoju teoretycznie masz dostep do odbioru tradycyjnej, papierowej poczty.
2. Tylko brytyjskie konto bankowe ( jak zaczniesz prace na tymczasowym NiN, mozesz dostawac wyplate w formie czeku, dopoki nie otrzymasz stalego NiN i nie otworzyszsz konta bankowego, aby otrzymywac kase przelewem).
4. Tak.
3. Teoretycznie jedno i drugie, mozesz dostac tymczasowy NiN (mi go w jakis magiczny sposob skombinowala agencja) i pracowac, jak rowniez, najpierw zalatwic NiN i dopiero isc do pracy.
5. Nalezy zadzwonic do lokalnego Job Center, obstawialbym od 3 do 6 tygodni. (w moim przypadku bylo to 5, od umowienia sie telefonicznego, przez wizyte, do otrzymania poczta swistka z NiN).
Odpowiedzialem z tak samo pomerdanymi cyferkami... to dla purystow:p
Jesli, jak piszesz czytales jakies fora, wszystkie te tematy byly po wielokroc juz poruszane m.in. na tymze wlasnie.
Dzięki za odpowiedzi, dopiero zdałem sobie sprawę z pomerdanych cyferek ;)
Czyli kolejność wygląda mniej więcej tak NIN>konto w banku>praca, ew. dogadywanie się z jobcenter/bankiem/pracodawcą jak to ugrać jednocześnie?
Chciałbym się jeszcze dopytać czy zaświadczenie o niekaralności mi się przyda i czy w pracy przy żywności jakaś książeczka Sanepidu czy pracodawca sam organizuje badania?
Zaswiadczenie o niekaralnosci? uznaja tylko brytyjskie i to na dodatek pracodawca za to placi ty musisz sie tylko zgodzic.
Nie wazne ze jestes tu tydzien ale sprawdza cie tu a nie w Polsce jak beda chcieli.
Sanepid?
I tu sie usmiechnalem:-)
Tu mozesz miec tasiemca i pracowac na restauracji kilka lat, nie ma czegos jak ksiazeczka sanepidu, ale jako taka instytucja istnieje.
Zadadza ci pytania lub dadza formularz dotyczacy twojego zdrowia i to tyle (chyba ze cos sie zmienilo).
Plus jakies smieszne testy na necie do zrobienia..
Tu zycie jest latwiejsze niz w Polsce i nie ma takiej biurokracji.
Na przyklad:
Jak kupujesz auto, nie placisz podatku od wzbogacenia i nie musisz zmieniac i placic za zmiane tablic, nowy dowod rejestracyjny nic nie kosztuje tylko oddzierasz kawalek z danymi nowego wlasciciela wypelniasz i wysylasz, po kilku tygodniach dostajesz nowy dowod za cene znaczka pocztowego.
Kwota wolna od podatku wynosci 11850 funtow, a jak zarobisz 12000 to placisz 20% podatku od 150F, zazwyczaj pracodawca przewiduje ile u niego zarobisz i odprowadza podatek proporcjonalnie za ciebie, czyli kezeli ci placi w tygodniowkach to podzieli nalezny podatek od 150 funtow na 52 tygodnie i bedzie pobieral pare groszy co wyplate.
Rozliczac sie ze skarbowka tez nie trzeba jak pracujesz na umowe, skarbowka robi to sama dla ciebie.
A na poczatku nie nastawiaj sie na kokosy bo kazdy musi "odrobic ameryke" zajmuje to zazwyczaj okolo roku.
Powodzenia.
wszystko fajnie, ja tylko dodam do wypowiedzi bodowego (numerki tez pomerdam):
1. korespondencja musi byc oficjalna. A wiec nie list od babci, tylko np. list z Jobcenter o nadaniu NIN z adresem i Twoim nazwiskiem. Albo inny list urzedowy.
2. Bez zmian - Musisz miec brytyjskie konto. A i nie zdziw sie, jak zadnej umowy do podpisania nie otrzymasz. Sama umowa o prace nie musi byc sporzadzona na pismie. Ale w ciagu 2ch miesiecy od rozpoczecia pracy powinienes otrzymac na pismie warunki pracy (terms & conditions)
4. Tak. A takze potwierdzenie adresu i dokument tozsamosci (np. paszport)
3. jedno i drugie jednoczesnie
5. wyrobienie NIN trwa ok 6 tygodni. Najpierw dzwonisz telefonicznie umawiasz sie na rozmowe. Moze to byc tydzien albo dwa czekania. Po rozmowie do 4 tygodni dostajesz list z potwierdzeniem NIN (trzymaj ten list, bo mozna go uzyc jako potwierdzenia adresu).
Co jeszcze polecam zrobic:
jak najszybciej, czyli po pól roku pobytu wymienic prawo jazdy na brytyjskie. Da ci to dodatkowy dokument tozsamosci uznawany przez wiekszosc instytucji tutaj (a kolejne zmiany adresu sa darmowe)
Najtrudniejszy jest start, potem juz latwo (np. pozniejsza zmiana adresu do korespondencji w banku to kwestia podania go osobiscie w okienku i juz....)
Witam, rozglądam się za pracą w Szkocji i mam kilka pytań. Do tej pory przeczytałem kilka istniejących wątków i tematów na różnych forach ale wiele rzeczy pozostaje dla mnie niejasnych.
1. Czy podejmując legalnie pracę muszę być oficjalnie zameldowany w UK? Co jeśli wynajmuję pokój, w jaki sposób załatwić to z właścicielem?
2. Czy podpisując umowę o pracę potrzebuję zagranicznego konta bankowego, czy polskie konto walutowe wchodzi w grę?
4. Czy do zagranicznego konta wymagane jest posiadanie NINu?
3. Co najpierw załatwiam NIN czy pracę? Wiem, że może to brzmieć głupio, ale na jednej stronie przeczytałem, że aby otrzymać NIN muszę mieć potwierdzenie od pracodawcy, a na drugiej, że muszę najpierw posiadać NIN żeby rozpocząć pracę.
5. Mniej więcej jak długo czeka się na otrzymanie NINu?
Będę wdzięczny za każdą pomoc, pozdrawiam.