Jesli pominiesz ten krociutki okres ('polprawda'), to raczej nie beda dochodzenia robic... no chyba, ze pracujesz z vulnerable i jakies kuku strzelilas w tym krociutkim okresie - moze wyplynac, choc nie musi. Jesli dorobilas sobie 'dlugutki' okres ('nieprawda'), to moga dojsc, jesli np. dana praca wymaga okreslonego czasu wczesniejszej praktyki w zawodzie (podane w ogloszeniu/ opisie), badz rzetelnego sprawdzania referencji :)
zalezy do jakiej pracy, jezeli pracodawca robi employment checks to jestes w czarnej dupie.
szanujace sie instytucje maja kontarkty na cos takiego np. Experian. Dostajesz conditional offer i link gdzie musisz wpisac swoje prace i kwalifikacje. I wszystkie roznice widac jak na dloni.
zeby byc self employed to muszisz to udowodnic podajac certyfikat z HMRC
zalezy raz jeszcze gdzie sie ubiegasz, niektorzy nawet nie sila sie by sprawdzac referencje..
Dokladnie, zalezy do jakiej pracy. W korporacjach, czy pozycjach "vulnerable" prawie na pewno sprawdza gdzie i ile pracowales - np. u mnie dzwonili i slali maile do kazdego jednego pracodawcy - w Polsce tez! Nawet tam, gdzie robilem praktyki! Aczkolwiek to jest naprawde skrajny przypadek, gdyz akurat moja praca ma dosc spore wymagania - security cleared.
Realnie wiekszosc chce referencje od ostatniego pracodawcy i tyle.
Cześć, mam pytanko: czy pracodawca może sprawdzić, że wcześniej dana osoba pracowała w UK? Po prostu mam króciutki okres pracy w UK i chcę to po prostu zachować dla siebie. Czy mogą do tego jakoś dojść, czy nie mam się czego bać, że trochę oszukałam?