Jesli nic kontrakt nie mowi to pracodawca nie ma obowiazku placic tobie za dzien nieobecnosci w pracy z powodu warunkow pogodowych. W takiej sytuacji moze poprosic i prawdopodobnke poprosi o wziecie urlopu i zaplaci ci za ten dzien jak bys poszedl na urlop platny. Sprawdzalem to 2 dni temu. Wszystko jasno i przejzyscie jest na www.gov.uk
I tu jeszcze jedno źródło w odpowiedzi na twoje pytanie.
http://m.acas.org.uk/index.aspx?articleid=2797
Tak więc jesli kontrakt nie reguluje tej kwestii to nie zostanie ci zaplacone.
Jak zasypalo w 2010 to w mojej starej firmie zaplacili za 3 dni nieobecnosci wszystkim ktorych nie bylo.
Prawo nie jest przejrzyste w tej kwestii, pracodawca nie ma obowiazku zaplacic za ta nieobecnosc, ale za to ma obowiazek miec na uwadze dobro i zdrowie pracownika w czasie dojazdu do pracy.
Czyli na moj gust jak mala firma to nie mysli placic, za to jak duza firma to zaplaci bo jeszcze ktos bedzie mimo kleski zywiolowej chcial sie dostac do pracy i jesli zostanie poszkodowany to moze podac firme do sadu pod pretekstem ze by mu nie zaplacili za nieobecnosc a jego nie stac na to i byl zmuszony isc..
Takze firma ktora miala juz taka lub podobna sytuacje powinna zaplacic..
http://www.bbc.co.uk/news/uk-scotland-43272396
Jak wygląda sprawa wynagrodzenia za dzień absencji spowodowanej warunkami pogodowymi (zablokowane drogi dojazdowe do miejsca pracy)?
Kontrakt z gwarantowaną liczbą godzin jeśli ktoś by pytał.
Miejsce pracy - Szkocja
Pracodawca - Anglia (jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie)