Do góry

Autokarem do Edynburga

Temat zamknięty
Malgorzata111
23
20.06.2018, 08:35

Czy ktoś podróżuje autokarem do Edynburga, może poleci jakiegoś przewoźnika. Wiem że to bardzo długa podróż ale nienawidzę latać samolotem.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#3122.07.2019, 13:57

A pilot wypoczety...jedynie startuje...potem leci autopilot...jak sadobre warunki pogodowe autopilot laduje...wszyscy klaszczą, że nie spadli przygoda;)

Profil nieaktywny
Kon16
#3222.07.2019, 14:05

Autokarem to chyba ostatnia opcja jaka bralabym pod uwage wybierajac sie do Edynburga:-)

Lepiej zapolowac na tanie bilety I fruuuu;-)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#3322.07.2019, 14:10

Jak bym miała jechać autokarem, to bym sobie w ogóle odpusciła:)

Profil nieaktywny
Kon16
#3422.07.2019, 14:12

Chyba ze ktos nie ma ma innego wyjscia bo samolot za drogi co zdarza sie latem wcale nie tak rzadko a deadline w Edynburgu przed nosem;-)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#3522.07.2019, 14:13

Autem jest długo, pupa boli po 26 godz jazdy...na promie rozprostujesz nieco kości a potem znowu musisz gnieść pupala przez kilkanaście godz;)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#3622.07.2019, 14:13

Bilety lotnicze sa tansze niz autobusowe

Profil nieaktywny
Kon16
#3722.07.2019, 14:14

Zalezy kiedy;-)

Sama kilka razy trafilam na ceny z kosmosu.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#3822.07.2019, 14:15

Trzeba planować wcześniej:)

Profil nieaktywny
Kon16
#3922.07.2019, 14:16

Latwo jest wyrwac tani bilet jak sie planuje cos duzo wczesniej ale w ostaniej chwili nie jest to takie proste...Wiem z doswiadczenia

Profil nieaktywny
Kon16
#4022.07.2019, 14:16

Nie wszyscy tak potrafia;-)

Profil nieaktywny
Kon16
#4122.07.2019, 14:18

Ostatnio tez zdarzylo mi sie niemal w ostaniej chwili zmienic plany,ludziom wyskakuja rozne sprawy w najmniej oczekiwanym momencie I masz babo placek xd

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#4222.07.2019, 14:18

A co może wypaść w ostatniej chwili?...co najwyżej pogrzeb:)

Profil nieaktywny
Kon16
#4322.07.2019, 14:18

Trzeba autobusem xd

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#4422.07.2019, 14:19

Taką imreze chętnie opuszcze:)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#4522.07.2019, 14:20

U mnie w rodzinie każdy zrozumie, bo ja na pogrzeby nie chodze:)

Profil nieaktywny
Kon16
#4622.07.2019, 14:21

Nie ja na przyklad czesto licze na lut szczescia z cena biletu na powrot jakas gdzies wybywam bo cena wyjsciowa wydaje mi sie zbyt wygorowana i powiem szczerze, ze roznie to bywa z tym powrotem;-)

Raz musialam wydluzac urlop w zwiazku z tym ale trzeslam portkami ze mnie wywala bo wrocilam trzy dni za pozno.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#4722.07.2019, 14:21

Mam za dużą rodzinę...co kilka miesięcy taka impreaza...opanowali by się:)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#4822.07.2019, 14:22

E tam ja na ostatnia chwilę trafiłam bilet za 15f:)

Profil nieaktywny
Kon16
#4922.07.2019, 14:24

Kiedys tez zdarzylo mi sie pozyczac kase na bilet powrotny z Londynu bedac na dworcu gdzie okazalo sie ze niestety cena biletu nijak nie pokrywa sie z aktualnym stanem mojego konta hahaha

Na szczescie mialam do kogo zatelefonowac I nie musialam ruszac do Szkocji z buta xd

Profil nieaktywny
Kon16
#5022.07.2019, 14:25

Ja myslalam ze z Londynu pociagiem sobie przyjade za 60/90£ a bilety dla mnie I dziecka kosztowaly chyba z dwie stowy.

Ja do bankomatu i Zonk a wracalysmy wlasnie z Paryza xd

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#5122.07.2019, 14:26

Też miałam taka sytuacje jak nam auto padło w Niemczech i potem zabrakło na benzyne a wyplata za 10 godz;) hahaha

Profil nieaktywny
Kon16
#5222.07.2019, 14:27

Corka w placz,ja dostalam ataku paniki na szczescie na drugi dzien mialam wyplate wiec juz oczami wyobrazni widzialam sie koczujaca na dworcu do rana bo co z tego ze kasa na koncie miala byc po dwunastej jak pierwszy pociag chyba o piatej xd

Profil nieaktywny
Kon16
#5322.07.2019, 14:28

Zadzwonilam do kumpla i mi przelal ale myslalam ze sie spale ze wstydu xd

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#5422.07.2019, 14:29

Coś podobnego na oparach dojechaliśmy do Castelmilk i zong:)

Profil nieaktywny
Kon16
#5522.07.2019, 14:29

Szczerze to zupelnie o tym zapomnialam xd

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#5622.07.2019, 14:30

Bo mój ówczesny miał zrypane koło zapasowe i laweta nas ściagała na warsztat...za lawete, za opone i na paliwo zabrakło:)

Profil nieaktywny
Kon16
#5722.07.2019, 14:30

Tak ale nocka we wlasnym aucie to cos nieporownywalnego do nocowania z dzieckiem na dworcu xd chyba sie zgodzisz

Profil nieaktywny
Kon16
#5822.07.2019, 14:31

O nie to wycofuje moj wczesniejszy wpis,podobna sytuacja w sumie

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#5922.07.2019, 14:32

Wiesz...w aucie miałam 3je dzieci...taż ja go prawie zabiłam ...na tym autobanie:)

Profil nieaktywny
Kon16
#6022.07.2019, 14:32

I co zrobilas bez kasy I auta?

Katalog firm