Nie polecam. Jeden sracz na dziewięćdziesiąt osób, przez to spóźniłem się sześć godzin na ważne spotkanie.
Obsługa kradnie żólty ser z kanapek.
Pokoje tylko trzydziestoosobowe, do dyspozycji jeden ręcznik na cały pokój.
Nocami po pokojach włóczą się akwizytorzy sprzedający kije bejsbolowe. Zrozumiałem dlaczego, gdy ulokoaano mnie w jednym pokoju z kibicami Widzewa i ŁKS-u.
Pomiędzy pokojami nie ma ścian, zamiast tego na zardzewiałym drucie zawieszono lepiące się od brudu kotary.
Za "ścianą" balangowała czternastoosobowa rodzina pięćset plus ze znerwicowanym jamnikiem- naćpane dzieciaki kopulowały pomiędzy sobą, jazgocząc przy tym niemiłosiernie, a pijany w sztok ojciec chlał do białego rana z ośmioletnim synem.
A obsługa kradnie żółty ser z kanapek... wiem, piałem już o tym, ale i ser skradzino mi kilka razy.
Zastanawiam się gdzie zarezerwować sobie pokój na kilka dni. Fajne oferty widziałem na Moon Hostel ale nigdy nie korzystałem z ich noclegów. Na stronie http://moonhostel.pl/ prezentują się naprawdę fajnie ale czy jest tak w rzeczywistości? Może ktoś z Was korzystał z ich ofert i powie mi coś więcej na ten temat?